Zgadzam się z przedmówcą. Jeśli mowa o aucie sprowadzonym w zaskakująco dobrej cenie, to na pewno ma ono za sobą niechlubna powypadkową/kolizyjną przeszłość lub/i mocno skorygowany przebieg. Na pierwszy rzut oka może wyglądać nawet bardzo ładnie ale w dalszej perspektywie taki pojazd oznacza duże wydatki, stracony czas i nerwy.
Tutaj możesz zobaczyć kilka filmów, jak szykuje się do sprzedaży "sprowadzaki":
http://autopewniak.pl/picowanie-auta-do-sprzedazy-filmy
Jeśli chodzi o zakup C5 II to za 33 tyś nie kupisz egzemplarza godnego uwagi - co najwyżej z licznikiem skorygowanym o kilkaset tyś w dół lub/i naprawionego najtańszym kosztem po dzwonie.
Swoje poszukiwania skoncentrowałbym zdecydowanie na Oplu. Warto wiedzieć, że w 2005r. Vectra przeszła lifting a pod maską pojawiło się kilka nowych silników: benzyna 2.8 (230 i 255KM) oraz diesel 1.9/100 KM i 3.0V6/184KM. Unikałbym egzemplarzy z tego roku ze względu na możliwe tzw. błędy wieku dziecięcego.
Słaba stroną Vectry C jest niewątpliwie zawieszenie oraz usterki elektryki. Mocną stroną jest rozsądna cena za dobrze wyposażone, duże rodzinne auto oraz duży wybór wersji silnikowych.
Uwaga na zajeżdżone auta poflotowe!
Osobiście szukałbym modeli z silnikiem 1.8/140KM (beznzyna -
średnie spalanie ok 7.5l) lub 1.9CDTI 16V/150KM (diesel - średnie spalanie ok. 6l).
pozdrawiam
