Auto dla dużej rodziny. Co wybrać?

18 Kwi 2017, 14:21

Multivan to przerobiony Transporter. Do Odyssey nie ta liga.
Rozrząd 7500zł? Z czego on był ze złota?

W Odyssey kompletny rozrząd 1200zł płaciłem jakiś czas temu na zamiennikach.
Mowa o silniku 3.5.
Co do pojemności i opłaty OC to powyżej 2.0 jest stała.
Spalanie jak silnik jest zadbany i instalacja lpg wystrojona i założona zgodnie ze sztuką wychodziło u mnie około 13litrów średnio zależnie od prędkości jazdy.
Moje Ody miało rozłanczanie cylindrów oraz silnik i-vtec.

18 Kwi 2017, 14:49

Miałem też nówkę z salonu VW transporter t5 zwykły 2005 rok. I nie powiem nie psuł się tak jak passat ale według mnie starsze volkswageny były lepsze ponieważ się lepiej się trzymały te nowe co wyjeżdżają z salonu to zaraz wracają do serwisu. Naprawdę nigdy więcej nie kupie VW zawiodłem się.

19 Kwi 2017, 16:59

jacekg93 napisał(a):Poza tym pewnie macie rzeźników w firmie i wcale się nie dziwie że się psują. U mnie jest porządek. Jest takie powiedzenie jak dbasz tak masz.

Akurat Kugami jeździ tylko szef i jest to chyba najspokojniejszy kierowca w całej firmie - także pudło! Co to pozostałych fordów, to złego słowa nie powiem. Focusy, Fiesty, Rangery (te ostatnie za wyjątkiem korozji) się praktycznie nie psują.
Z tym że co do Kugi jeszcze, to u nas auta jeżdżą naprawdę dużo. Auto bierzemy w leasing na 3 lata i w tym czasie robi ono od 200 do 250 tys. km. Kugi zaczynają się psuć po przejechaniu 100 tys. km a po 200 tys. z tymi dwoma egzemplarzami zrobiła się już totalna sieczka.

19 Kwi 2017, 18:01

Jak patrzę po tych Siennach i mając z tyłu głowy, że wszystkie bite (i chodzą po 130k zł) to zaczynam się zastawiać czy warto ryzykować

I tak to przekracza mój budżet kurcze

Tą Hondę można taniej wyhaczyć

19 Kwi 2017, 18:18

Są bite praktycznie każde, chyba ze sam sprowadzisz. Ja swoją sprowadziłem ze stanów sam jak jeszcze dolar był nisko. Z opłatami i po serwisie wyszło total 45tys zł 2006r. wersja EX-L.
Obowiązkowo trzeba wykupić carfax lub autocheck. Jak w stanach była kupiona lekko puknięta to nie ma co panikować.
Niestety w Polsce - zwłaszcza pod Krakowem są spece co kupują rozbitki 2-5 letnie rozkładają je do gołej blachy i robią to naprawdę fachowo.
Mozna się nadziać.

19 Kwi 2017, 21:23

Pierwszy przykład z brzegu:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

A to wychodzi po wpisaniu VIN:
http://www.passioncars.pl/vin/vin-5tdkk3dc6bs080929/

Na Al. Krakowskiej w Warszawie stoją 4 Sienny (od 100 do 150k), wszystkie bite, informują, że mają pełną dokumentację wypadku w USA i ja udostępniają.

Wiem, że cokolwiek będzie z tego modelu w Polsce, będzie BITE (no dobra, 99%) przez kwestię CŁA, ale i tak liczba haków na którę mogę się nadziać... totalnie mnie przeraża.

Niby kazdy VIN udostępnia, ale chyba bez CarFaxu to i tak nic się nie dowiem.

20 Kwi 2017, 08:14

Carfax drogi nie jest. Moja Ody była puknięta w prawe drzwi.
Drzwi wymieniłem i jeździłem.
Jeden element do wymiany czy puknięcie nie kolidujące w strukturę auta to mały problem.
Kupując używkę nie masz nigdy pewności.
Nowe z salonu czasami tez są malowane tzw szkoda w transporcie.
Wyszukaj najlepszą dla siebie opcję i myśl nad zakupem.
Nie ma co popadać w paranoje i szukać ideału.
Sienna czy Odyssey to bardzo wygodne auta dające frajdę z jazdy warto zawalczyć o taką furkę.
Zgadnij w jakim czasie od wystawienia aukcji sprzedałem swoją Ody - 2dni

Z Previą w dieslu męczyłem się prawie rok by ją opylić.
Właśnie zerknij jeszcze na Previę. Po 06r były całkiem konkret.

20 Kwi 2017, 08:37

[link do oferty na Allegro wygasł]
Tutaj znalazłem Siennę NIE bitą. Sprowadzana z USA jako mienie przesiedleńcze (ktoś po mieszkaniu tam minimum rok wrócił do kraju z autem), wtedy nie ma cła. Rok 2012, przebieg 97k. Trochę już lat ma, ale przez to i cena rozsądna ;-D

A Ody już jest na tapecie grane, bardzo dziękuję za podrzucenie tej sugestii.

20 Kwi 2017, 10:31

2012r to młode auto

Jeszcze rozważ voyagera po 08r w Polsce jest ich sporo jednak ich silniki nie są takie fajnie jak Hondy z vtec czy Toyki z vvti.
Wiecej palą. Plus, ze każdy to MPI i można gazować.
Jak zlecisz keidyś montaż lpg pamiętaj, że do fałki trzeba zrzucać kolektor pod nawierty obowiązkowo.

Auto dla dużej rodziny. Co wybrać?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum