REKLAMA
Hej wszystkim,
przez ostatnie 18 lat (tak, wiem, że długo) mama jeździła Renault Megane Scenic, teraz rozgląda się za nowym samochodem, najchętniej z rocznika 2015. Budżet to ok. 80 000 zł, ale im mniej tym zawsze lepiej. Rocznie przejeżdża ok. 10 000 km, głównie do pracy i z powrotem w mieście, ewentualnie raz lub dwa razy do roku podróż z Górnego Śląska w Tatry.
Cechy auta idealnego:
— automatyczna skrzynia biegów (ew. manual)
— na benzynę
— niewysokie spalanie
— bajery typu: automatyczna klimatyzacja, czujniki parkowania, kamera cofania,
— chętnie podwyższony prześwit i punkt siedzenia kierowcy
— dodatkowe punkty za komfortowo wyglądające wnętrze
Generalnie auto miałoby służyć przez najbliższe lata, dlatego poszukujemy czegoś o stosunkowo niskiej awaryjności i niewysokiej cenie utrzymania. Ale przy możliwie wysokim komforcie.
Z tego co wyczytałem tu na forum, to w tym budżecie często polecana jest Mazda 3 2.0 lub np. Opel Astra K. Oba jak najbardziej wchodzą w rachubę, zastanawiałem się czy możecie polecić kolejne modele, spełniające powyższe warunku, w tych widełkach cenowych?
Dzięki i pozdrowienia,
Barakuda