Mówisz, że Touran za wielki, a Grand Picasso go przerasta
![Rolling Eyes :roll:]()
I to 20 cm...
Pneumatyczne zawieszenie C4 ma tylko z tyłu. Z kolei silnik 2.0 to jednostka starszego typu, sprawdzona, ale dużo pali. Niemniej znalezienie auta w tym silniku w sensownym stanie nie należy do łatwych. Poza tym szczerze nie liczyłbym w nim na jakąkolwiek dynamikę auta - moja Cytryna jest wyposażona w starszą wersję tego silnika, która różni się tylko o 4 KM mocy. Auto i tak jest dosyć ślamazarne, a to Picasso jest jeszcze ponad 230 kg cięższe i z tego co się orientuję
występuje tylko z automatem, a w zasadzie półautomatem, który raczej również dynamice samochodu nie sprzyja, a dobrą opinią także nie grzeszy...
1.6 THP oferuje z kolei już większą, raczej wystarczającą moc, tylko z tego co wiem nie jest już w nim tak błogi spokój jak w wolnossących. Przede wszystkim ma problematyczny rozrząd i jego obsługę, ale dokładnie nie wiem co i jak. To znaczy z tym silnikiem na pewno częściej pojawiają się tematy z problemami na forach cytryniarzy niż z 2.0, ale czego dokładnie dotyczą to Ci nie przytoczę bo rzadko wchodzę
Z drugiej strony jest to silnik opracowany przy współpracy z BMW, co nie wiem czy ma jakikolwiek wpływ na werwę qni, ale warto to wiedzieć
![Wink ;)]()
Z tego co wiem był też kilka razy z rzędu silnikiem roku, więc chyba aż taki najgorszy nie jest. Tak przynajmniej AŚ twierdzi
![Wściekły :x]()
A jeśli AŚ chwali coś francuskiego, to jest święto.
Summa summarum ktoś w końcu musi kupować te psuje co nie?
Trochę nie wiem czego szukasz, bo rozstrzał rozmiarów masz spory. Jeśli koniecznie chcesz coś 7-miejscowego z werwą, to strzeliłbym jednak w Scenica 2.0. Moc niby ta sama co w Picasso, ale auto jest o ponad 130 kg lżejsze. Niemniej cenowo trzeba by jeszcze z 5 kawałków dozbierać na sensowny egzemplarz.
Z odważniejszych ofert - ale może akuratnie trafię - zaproponowałbym rzadko spotykaną na naszych rogach Hondę FR-V. Co prawda ma tylko 6 miejsc, ale zawsze jedno w zapasie. Do tego jest również lżejsza od C4 Picasso i ma fajny silnik 2.0 155KM, chociaż 1.8 też by raczej wystarczył. Z piskiem opon to tym nie ruszysz, ale na odpowiednich obrotach przy wyprzedzaniu na autostradzie powinny jeszcze pociągnąć, szczególnie mocniejszy.
Znając Hondę, oba motory są bezobsługowe (są na łańcuchu). Oba są też dostępne z manualem, a za 30 kafelków to kupisz taki egzemplarz, że dealer Hondy nie uwierzy. Minus? Dla większości dizajn, ale auto rekompenusje to ponoć całkiem fajnym prowadzeniem jak na vana (jest dosyć szerokie).
Edit:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]Tu taka przykładowa oferta. Od handlarza i też na całkowicie bezwypadkową nie wygląda, poza tym przebieg to ma raczej tyle wspólnego z rzeczywistością co Multipla z miss Polski, ale wszystko jest do zweryfikowania.
[link do oferty na Olx wygasł]To jest też ciekawa oferta, ale już pewnie nieaktualna.