REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
Jak podoba Ci się ta buda to proponuję poszukać silnika 1.6 benzynie i na dojazdy do pracy spokojnie wystarczy. W trasę też pojedziesz raz na jakiś czas i powinno być ok. Auto odwdzięczy się mniejszą awaryjnością w porównaniu z innymi dostępnymi w tym modelu silnikami.Nexu napisał(a):Wziąłem więc pod lupę jej nowszą generację 8P jednak tam nie ma 1.8t a już padaki tsi/tfsi z początku produkcji i jedynie 1.6 mpi które nie jedzie. Zastanawiam się w tym momencie nad 1.9tdi 105KM, jednak mam tylko 10km do pracy, co dla diesela może być męczące szczególnie zimą. Możecie panowie doradzić w którym kierunku iść?
Tak naprawdę każde auto wymaga jakiegoś własnego wkładu czyli tzw. pakietu startowego. Nigdy do końca nie będziesz pewny ile będzie trzeba włożyć w samochód zaraz po kupnie ale oczywiście koszty te można minimalizować szukając samochodu najmniej wyeksploatowanego.Nexu napisał(a):Czy jest sens kupić auto tańsze ale wymagające naprawy jak np regeneracja turbo albo wymiana uszczelniaczy zaworowych itp. czy jak to mówią dać te kilka tysięcy więcej i niby kupić auto bez wkładu (co też nie jest na 100% pewne kupując od nieznajomego)
Rokiko napisał(a):Jak podoba Ci się ta buda to proponuję poszukać silnika 1.6 benzynie i na dojazdy do pracy spokojnie wystarczy. W trasę też pojedziesz raz na jakiś czas i powinno być ok. Auto odwdzięczy się mniejszą awaryjnością w porównaniu z innymi dostępnymi w tym modelu silnikami.
Nexu napisał(a):Sprzedając poprzednie byłem nastawiony definitywnie na audi a4 b6 1.8t z gazem. Dlaczego Audi? Podoba mi się wykończenie wnętrza oraz sylwetka tych samochodów. Jednak po przewertowaniu kilkunastu tematów dowiedziałem się o niebotycznie drogim zawieszeniu (2,5k sam przód, cena pewnie z robocizną), drogich poduchach silnika (500 zł za jedną) no i ogólnie że jest to auto drogie w utrzymaniu.
Ossy napisał(a):Jakim autem wcześniej jeździłeś?
Nexu napisał(a):Także myślę że 3-4 tysiące rocznie na auto to bardzo dużo, nawet jak na premium.
a czego się spodziewasz jak średnio chodzą po naście tysięcy a tutaj ktoś promocje zrobił jak w Kauflandzie? że dopłaci do interesu?Nexu napisał(a):Tutaj gościu jest dobrym przykładem, już pomijając że AVJ miały 150 a nie 163 konie, ale pisze że auto puści dymka i że turbina się kończy, może się kończyć nie tylko ona, druga sprawa że ogłoszenie już trochę wisi (pół miesiąca +/-) Jest sens pakować się w coś takiego? Kupując takie za 14 też nie będę pewny czy aby na pewno wszystko jest sprawne.
demirbiras napisał(a):Nexu, masa sprzeczności
po 1 ) nie ma aut bez wkładu, w Twoim przypadku warto rozważyć segment B
po 2) A3 1 gen odpada bo stary wygląd a A4 B6 już jest ok?
Rozumiem jakbyś rozważał A3 III gen. ale nie starocia następnego.
po 3) 1,6/100 koni nie jedzie ale 1,9 tdi już jest ok? bo ma 3 konie więcej?
Invi napisał(a):Masz budżet na starego trupa, który będzie się psuł i tyle. Chcesz mało wydawać? Kup coś jak najprostszego technicznie a nie szukaj dwudziestoletniego audi
demirbiras napisał(a):15 tys to budżet na starego trupa? to ciekawe od ilu zaczyna się kasa na używane normalne auto może od 50..
Invi napisał(a):Ale z miłośnikami poniemieckiego złomu nie ma co dyskutować, w końcu ałdi najlepsze.
Invi napisał(a):Auto jest warte tyle ile ktoś chce za nie zapłacić. Niewielu kupujących ma ochotę dopłacać do felgi czy hamulców z R-ki.
demirbiras napisał(a):Te zdania wyjaśniają wszystko,