Cześć,
Tak jak piszesz Civica będzie ciężko trafić fajnego, BMW to niestety nie są konstrukcje oszczędne, konstruktorom BMW zależy na radości z jazdy przede wszystkim
Golf IV - no cóż, solidne auto, ale moim zdaniem przewartościowane i też ciężko znaleźć coś zadbanego, bo handlarze potrafią jedną "czwórkę" z kilku aut pospawać "bo i tak się sprzeda", a jak chciałbyś golfa fajnie wyposażonego to już w ogóle ze świecą szukać.
No i wreszcie Lancia - zgadzam się z Tobą jest to mega ciekawa propozycja, za 15 koła kupisz zadbaną z rocznika 2000/2001. Auto z segmentu premium, w zasadzie każdy egzemplarz super wyposażony. Ja mam 1,9 JTD, kupowałem z dużą dozą niepewności, ale jestem mega zadowolony. Robię codziennie 60 km, z tego 50km trasa/10km miasto. Spalanie to 5,7 litra (jazda w miarę spokojna do 120km/h). Sześć litrów poza miastem ciężko przekroczyć (chyba, że klima na full i but
), Mam silnik w wersji 105 KM, od rocznika 2001 jest w wersja 1,9 JTD 115KM i ta jest podobno jeszcze ekonomiczniejsza mimo większej mocy. Smiało mogę też polecić silnika 2,4 JTD (pięć cylindrów!, są 2 wersje 136 KM i 150 KM), palą niewiele więcej jak na tę pojemność (jakieś 6,5 poza miastem), banan na twarzy gwarantowany przy każdym wyprzedzaniu
Zaletą jest też proste zawieszenie Lybry, wiadomo że wielowahaczowe rozwiązania w Polsce się nie sprawdzają.
Cześci do Lybry są ogólnie dostępne i w normalnych cenach (podzespoły wspólne ze Stilo, Marea, AR 156/166). Awaryjność jest taka jak w innych autach, nie będę pisał że jest lepiej czy gorzej, na Autocentrum znajdziesz dużo dobrych opinii, ale jak zawsze zależy to też od egzemplarza.
Wady tego auta: drogie częsci blacharskie (mało rozbitków), duża utrata wartości ze względu na mało popularność. Zdecydowanie uważam że warto, najgorzej to przełamać w sobie stereotypowe myślenie o włoskich autach