Auto do 16 tyś zł

06 Kwi 2015, 22:41

Panowie i nieliczne Panie!
Pomocy! Zdaję sobie sprawę, że podobnych tematów było wiele, odpowiedzi jeszcze więcej, ale gusta i preferencje są inne więc zakładam nowy topik.
Poszukuję auta do 16 000zł i mam zamiar kupić go w Niemczech.
Podobają mi się samochody duże w typie Opla Omegi, Toyoty Avensis czy Mercedesa w 124. Niestety mój facet gardzi takimi modelami i woli Mazdę 3 czy Forda Focusa (mk2). Póki co poszukujemy tych ostatnich dwóch aut.
Czy istnieje jakiś kompromis w naszej puli finansowej? Proszę o pomoc/ :unsure:
Veyf
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 21 05 2009
Auto: Opel Omega

07 Kwi 2015, 08:06

Jakie przebiegi roczne? Od tego uzależnimy wybór silnika czy ma to być diesel czy benzyna. Omega to duży i przestronny samochód,szczególnie w nadwoziu kombi,natomiast Mazda czy Focus to kompakt wiec faktycznie macie rozbieżny gust. Do 16 tyś kupi się naprawdę bardzo zadbaną Omegę i jeszcze zostanie z budżetu,ale może BMW e346 trafi w Wasz gust?
Eperfekt
Początkujący
 
Posty: 132
Przebieg/rok: 13tys. km
Auto: Seat
Silnik: Ibiza 1.9
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

07 Kwi 2015, 11:05

Dzięki za zainteresowanie tematem. :)
Jeździmy często ale na stosunkowo krótkich trasach po mieście. Mój chłopak uparł się na auto które mało pali i ma ono zostać dodatkowo jeszcze przerobione na gaz dlatego też myślał o benzynie. Znajomy mechanik podpowiedział, że auta na benzynę lepiej znoszą przerabianie na gaz. Obawiam się, że w bagażniku Mazdy3 czy Focusa po zainstalowaniu instalacji gazowej nie zostanie zbyt wiele miejsca, o ile w ogóle. Zwłaszcza, że rozglądamy się za hatchbackami.
Rodzice którzy dorzucają się do auta postawili warunek, że auto nie może być starsze niż 2007 rok i dodatkowo jeszcze ma mieć mały przebieg dlatego też Omega odpada i mój Merc również.
BMW e436 robi fajne wrażenie, zaproponuję je. :)
Veyf
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 21 05 2009
Auto: Opel Omega

07 Kwi 2015, 11:13

To niech rodzice się nie dorzucają bo za 16k nie kupi ani Mazdy 3 ani Focusa z tego roku. Tylko jakieś wypierdki typu panda, Dacia Logan.
Poza tym Focus nie znosi gazu.
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

07 Kwi 2015, 11:27

Ja nie rozumiem idei przerabiania auta które mało pali, którym stosunkowo mało się jeździ na gaz. Dobre 2lata jeździłam Omegą i żyłam z jego spalaniem 9l/100km i byłam szczęśliwa.
Focusy w De z 2007 roku chodzą po 3,5tyś euro. Niestety mój chłopak ma identyczne podejście co rodzice więc co najwyżej sama mogę kupić auto.
Już wolę jeździć komunikacją miejską niż Pandą. :P
Veyf
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 21 05 2009
Auto: Opel Omega

07 Kwi 2015, 11:50

Focusy z początku produkcji chodzą po niecałe 4k ojro w DE. Mówię o tych dobrych. W praktyce tam auta są droższe niż tu.
Najlepiej kup auto za tą kase co Ty masz i już.. Masz dużo lepsze podejście niż chłopak i jego rodzice.
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...
    Jak zmienia się Toyota GT86 Kuby Przygońskiego zimą
    "Przerwa zimowa to najważniejszy moment w rozwoju technologicznym, bo wtedy wprowadzamy wszystkie duże zmiany. I tak się dzieje w każdej dziedzinie motorsportu" mówi Kuba Przygoński, który szykuje swoją Toyotę ...

07 Kwi 2015, 12:05

Nie ukrywam korci mnie coś takiego, ale to chyba nie jest najlepsze rozwiązanie. Miło słyszeć, że moje podejście jest dobre. :D
Czyli co nie ma żadnego konsensu tutaj? :cry: Czy rocznik i przebieg są aż tak ważne?
Zawsze mi się wydawało, że BMW czy Mercedesy z 1998-2000 roku czy starsze są to samochody nie do zajeżdżenia. Wiadomo blacha może rdzewieć ale przy odpowiednim traktowaniu lub nawet całościowym wymianie blach (mój tato zrobił tak ze swoim Mercedesem Beczką) autem można jeszcze długo się cieszyć. Żadnej elektroniki więc w razie usterki raz dwa można wszystko zrobić.
Veyf
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 21 05 2009
Auto: Opel Omega

07 Kwi 2015, 12:15

Veyf napisał(a):Czy rocznik i przebieg są aż tak ważne?
Nie. Ważny jest stan samochodu :!: Poza tym samochody segmentu D czyli np. BMW e46 są robione z myślą o klepaniu dużych przebiegów żeby dalej móc jeździć. A takie samochody typu Panda, Sandero itd to nie mają startu do tych samochodów. Inna klasa aut.
Powiem Ci że Dacia ma jedna zalete. Po dwóch latach jest szybsza, z racji tego że przegniła podłoga :D

Auta podane wyżej tj. Focus i Mazda sa dobre ale będa max z roku 2005 i z przebiegiem ponad 200k. Dla tych samochodów ten przebieg to nic ale zapewne w wymaganiach chłopaka musi być poniżej 150k. takiego nie znajdzie, chyba że złoma z floty. A przedstawiciele handlowi jeżdżą tak:

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

07 Kwi 2015, 12:25

Osz ch...a aplikuje na stanowisko przedstawiciela.
Na szczęście wymagany jest przebieg do 200k. Zdaję sobie sprawę, że on wymaga za te cenę cudów. Zapomniałam dodać, że silnik może mieć maksymalną pojemność 1,9l, takie mają niższy podatek przy sprowadzaniu z zagranicy. Ja mam kompletnie inne kryteria 1. estetyka, 2.żeby auto było w razie czego łatwo i w miarę tanio naprawić oraz aby mieściło się w widełkach cenowych.
Czyli co nie ma sensu nastawiać się na roczniki 2007-2008 bo konstruktorzy mieli nastawienie "auto przejedzie 300k, a później na żyletki"P
Veyf
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 21 05 2009
Auto: Opel Omega

07 Kwi 2015, 12:35

Nie, nie nastawienie było inne np. Focus 2007 jest dobry, Mazda też, tak samo Kia Cee'd, Corolla, Astra itd ale... za tą kasę po prostu kupisz trupa. Dobry Focus 2007 przedlift to ponad 20k jeśli z sensownym silnikiem , polift to już 25k. Mazda będzie w podobnej cenie do Focusa.
Po prostu ja pisałem z perspektywy tego co można kupić z rocznika 07 za 16k :ok:
Samochody w DE są droższe, licząc koszt sprowadzenia i opłaty oraz pakiet startowy to już w ogóle wam się nie opłaci. :ok:

Sensownym i niedocenianym autem będzie Kia Cerato Jest tego stosunkowo mało na drogach, ciężko potem będzie sprzedać ale auto ogólnie jest dobre.
Warto poszukać 2.0 jeśli ma być zakładany gaz, spali tyle samo co 1.6 a pojedzie lepiej.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
albo Elantra
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Musisz się tez nastawić że prawdopodobnie będzie kręcony, ale to już wina chłopaka :D
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

07 Kwi 2015, 12:43

Ten Hyundai jest straszny. Kia nawet ujdzie. Sądziłam, że za te kwotę kupimy coś sensownego, a tu takie zdziwienie.
A sławetne Audi A3?
Chyba przesiądę się na stałe na autobus albo odwołam jutrzejszą kasację Opla i będę go reperować. :/
Veyf
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 21 05 2009
Auto: Opel Omega

07 Kwi 2015, 12:45

Audi A3 będzie tylko 1 generacja produkowana do 03r. :ok:
Można kupić jeszcze Grande Punto ale po przesiadce z Omegi będzie rozpacz.
Co sie dzieje z Oplem? Może nie jest tak źle i warto troche serca w niego włożyć? Z tego co piszesz byłaś zadowolona z auta :)
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

07 Kwi 2015, 13:08

Nieeee tylko nie Puntooo.
Opel ma problem z zawieszeniem, siedzi niżej niż powinien. Gdzieś mu cieknie olej, sprzęgło do wymiany i podczas naszej ostatniej podróży zagrzałam mu silnik. Stracił kompletnie moc gdy podjeżdżałam pod górkę na obwodnicy, prawie mi się zaczął staczać w dół. Teraz od miesiąca stoi pod domem, nie chce odpalić, a ostatnio nawet nie mogłam go otworzyć z kluczyka (pilot przestał działam już dawno temu). Generalnie 18-letnia ruina. To co trzeba było było naprawiane, ale z tym sprzęgłem trochę za długo zwlekaliśmy. Pięknie odpalał, biegi nie szarpały, hamulce dobre. Tylko rdza go jadła, a sąsiadka obrała go jako cel swoich artystycznych zapędów. Kiedyś po sprzeczce przerysowała mi cały bok. Od maski po zadek.
Veyf
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 21 05 2009
Auto: Opel Omega

07 Kwi 2015, 13:15

To trochę dużo do roboty a nie próbowałaś go sprzedać? Albo kupić drugą Omege a tą mieć na części w razie czego?
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

07 Kwi 2015, 13:24

Sprawne kosztują po 2tyś więc kto kupi trupa? Na części nie próbowałam. Pan z kasacji wycenił ją na 50gr/kg więc całkiem przyzwoicie na niej jeszcze zarobię.
Veyf
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 21 05 2009
Auto: Opel Omega