Auto do 20 tys. do częstych podróży / delegacji - 4tyś. km na miesiąc

07 Gru 2020, 11:39

Cześć wszystkim.
Poszukuję samochodu do częstych podróży, ponieważ wykorzystuje własny samochód do jazdy w delegację. Aktualnie posiadam volkswagen golf IV 1.9 TDI 2001r, jednak samochód ma już swoje lata i nie jest zbyt wygodny na całodniową jazdę. Podróżuje zazwyczaj sam. Miesięczny przebieg to około 4 tys km, głownie autostrada. Zależy mi aby silnik miał dobry stosunek osiągów do ekonomi, ponieważ chciałbym mieć komfort bezproblemowego wyprzedzania, oraz czasem pozwolić sobie na dynamiczniejszą jazdę. Niska awaryjność również jest kluczowa, z uwagi że będzie wykorzystywane do pracy. Dobrze jeśli koszty utrzymania samochodu, będzie w stanie pokryć kilometrówka. Budżet to 20 tysięcy. Podobają mi się najbardziej sedany jednak nie skreślam samochodów zarówno kombi jak i kompaktowych. Możecie coś polecić w tym zakresie? :naughty:
wiesz
Obserwowany
 
Posty: 2

08 Gru 2020, 10:21

Kompakt określa wielkość auta a nie kształt. Kombi albo sedan mogą być jednocześnie kompaktami.

A co do sedna tematu wypowiem się jako osoba robiąca 6-7 miesięcznie :mrgreen:
Nie ma na świecie auta za 20k, które będzie bezawaryjnie tłuc 50k rocznie. Nowe często kończą na lawetach a co dopiero 10 latek, który swoje 250kkm już przejechał. Możesz założyć, że w ciągu dwóch lat takiej eksploatacji wrzucisz w auto równowartość jego wartości, ono się będzie po prostu ze starości sypać. Warto mieć bardzo dobre assistance :piwo:

Rozważ sobie dwie opcje. Albo dorzucasz do 35-40k i kupujesz coś poleasingowego, w miarę świeżego albo zacznij się rozglądać za możliwością sfinansowania nówki.

Jeśli jednak upierasz się na strucla to zacząłbym od focusa 2 i octavii na cr przyjmując za główne kryterium jak najniższy, udokumentowany, możliwy do zweryfikowania przebieg. Choć osobiście, nie posiadając zaplecza "mechanicznego" nie pchalbym się w takie rozwiązanie
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

08 Gru 2020, 10:29

Po wysłużonej "czwórce" warto rozważyć Golf mk6 2,0 TDI 110 - dużo jest salon PL co mają ok 150 tys.
Po chipie ten silnik ma 170 koni/360 Nm i na V biegu przy 140 km/h raptem ponad 2 tys obrotów.
Tylko kasa..tutaj potrzeba ok 24-25 tys, ale warto rozważyć.
Może też Astra J?

Generalnie najlepiej szukać salon PL gdzie wiesz co ktoś robił, poznasz historię auta.
demirbiras
Zaawansowany
 
Posty: 931
Prawo jazdy: 14 08 2009
Przebieg/rok: 12tys. km
Auto: Astra H
Silnik: 1,8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

08 Gru 2020, 11:12

Invi napisał(a):Nie ma na świecie auta za 20k, które będzie bezawaryjnie tłuc 50k rocznie.


Moje obecne auto z pierwszym serwisem (rozrząd, oleje) wyszło 20k, robię około 60-70k.km. rocznie... powtarzam ten manewr za każdym razem gdy planuj przejechać bardzo dużo kilometrów :D
Ale to taki przypadek opisuje jako ewenement na skalę światową :ok:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11054
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

08 Gru 2020, 12:44

Powiem tak jak kupisz diesla do 2008 roku to była jeszcze stara szkoła robienia diesla i takie auta warto rozważać, nowsze już przepaść, obniżona jakoś wszystkiego do tego po dokładane FAPów czujników adblue i innych niepotrzebnych rzeczy.
Polecam rozejrzec się za
SuperB 1.9 tdi najlepiej 130 koni
Forda 2.0 TDCI po 2006 roku

Mniej ekonomiczny ale totalnie bezobsługowy jest 2.7 cdi Mercedesa
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16728
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

08 Gru 2020, 16:19

Invi napisał(a):Rozważ sobie dwie opcje. Albo dorzucasz do 35-40k i kupujesz coś poleasingowego, w miarę świeżego albo zacznij się rozglądać za możliwością sfinansowania nówki.
Rozumiem że 20 tys to trochę mało jak na auto do dużych przebiegów, jednak za rok powinienem dostać służbowy. :D
Kao napisał(a):Polecam rozejrzec się za
SuperB 1.9 tdi najlepiej 130 koni
Forda 2.0 TDCI po 2006 roku

Myślałem o tych dwóch samochodach, ewentualnie mondeo, oraz volvo S40 i S60. Co do volvo S40, czy to prawda że w środku jest bardzo ciasno?
wiesz
Obserwowany
 
Posty: 2
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Lexus LS - limuzyna dla Prezesa
    Limuzyny pełnią nie tylko funkcję reprezentatywną. Z jednej strony są to samochody naszpikowane najnowszą technologią i rozwiązaniami inżynieryjnymi, z drugiej – najlepsze modele oferują coś więcej, niż tylko technikę. ...

08 Gru 2020, 16:33

wiesz napisał(a):Co do volvo S40, czy to prawda że w środku jest bardzo ciasno?
ciasne dla rodziny, dla samotnika przejdzie, coś jak ten Twój golf.
Napisz do mnie na PW mam coś co może by Cię zainteresowało.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16728
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

08 Gru 2020, 17:24

demirbiras napisał(a):Może też Astra J?
też poza budżetem

Ja bym spojrzał na mniej oczywiste, ale jeszcze nie egzotyczne auta - Kia Magentis/Hyundai Sonata (w sumie konstrukcyjne bliźniaki). Diesel 2.0 CRDI jest spoko, można też rozejrzeć się za 2.4 pod LPG.

Witaj z powrotem Invi :wink:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14205
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

08 Gru 2020, 18:04

Tiaaa
Czy 2.0 crd ma
wiesz napisał(a):dobry stosunek osiągów do ekonomi,
?
NIE

Czy ma
wiesz napisał(a):Niska awaryjność
?
NIE

Czy jest tani w utrzymaniu tez nie bardzo dodatkowo jest głośny a jak to jeszcze zlepisz z wcale nie wyciszona karoseria Kia czy innego syfu koreańskiego to już jest całkiem kupa, chcesz gościa wygonić z deszczu pod rynnę? Już nie wspomnę à późniejszych problemach z odsprzedażą tego wynalazku w Pl
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16728
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

08 Gru 2020, 18:19

No ta, Superb to o wiele lepsza opcja :ok:
Zaproponuj coś lepszego, skoro moje propozycje są takie złe.
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14205
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

08 Gru 2020, 18:44

Kao napisał(a):Czy jest tani w utrzymaniu tez nie bardzo dodatkowo jest głośny a jak to jeszcze zlepisz z wcale nie wyciszona karoseria Kia czy innego syfu koreańskiego to już jest całkiem kupa, chcesz gościa wygonić z deszczu pod rynnę? Już nie wspomnę à późniejszych problemach z odsprzedażą tego wynalazku w Pl

Tutaj się nie zgodzę...co prawda nie przywożę już sonat/kijanek magentis bo w DK delikatnie mówiąc przeczyszczone z tego ale był okres że przywoziłem i szły jedna za drugą.
W domu ojciec jeździ KIA Magentis 2.0 crdi 140KM
Skrzynia/ silnik Super...spalanie ok. 6,5 średnio ..jest czym jechać ...wyposażone we wszystko co potrzeba ...
Auto użytkowane od 2 lat i przez ten okres Totalne ZERO Awarii, po zakupie poszła na serwis filtrowo/olejowo/płynowo/rozrządowy i od tego momentu tylko olej/filtry i nic więcej

Auto warte 8-12 tys :lol:


Ze sprzedażą nie ma żadnego problemu.
NIe kupowałem tego..ale jak kupiłem raz drugi, trzeci w sumie na dorzutkę do innych aut bo mi brakowało czegoś na sztukę :lol:
to powiem szczerze ludzie z całej polski za tym się zabijali.

Kia dawała 7 lat gwarancji na ten samochód...

W Dk hurtem kupowało się po 1000-1500 Euro/szt :lol:

Widywałem egzemplarze które miały po 450 000km i były jeźdżące.

Miałem Sonatkę która miała 352 000km i była o dziwo w dobrym stanie. Sprzedana w 2 dni w dalekie lubelskie w pełnej opcji :naughty: ale oni tam z tego regionu lubią się wozić dużymi furami.

Z mojego punktu widzenia nie mogę złego słowa powiedzieć do tych modeli, do tych modeli koreańczycy już dobrze się przyłożyli,auto wilekości audi a6 za ułamek ceny audi a6 :lol:
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

08 Gru 2020, 19:47

Andru już sie przyzwyczailiśmy że u Ciebie na pniu wszystko schodzi :ok: tak się składa że sonatę miałem tyle że w benie, chyba z 3 miechy to nawet nie miałem telefonu po z 2 i to tak informacyjnie, były zmiany miejsc, zdjęć ceny i d..a, bujałem się ponad pół roku, zresztą to nie pierwszy przypadek ale nie o tym temat.
Ja miałem okazję jeździć mam porównanie, naprawiam widzę ceny i jak wygląda obsługa i wykonanie, według mnie to szmelc à dla was może być cudo. Wyjawiam swoją opinię potwierdzona realami możecie się nie zgadzać.

Propozycje już dalem à dorzucę też merca C klasę z 2.2 cdi

Jaga X Type po 2006 roku jak się podoba
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16728
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

08 Gru 2020, 20:12

Jak tak patrzę jak sprzedajesz swoje wozy to nic nowego, wyjątek, gdy sprzedajesz znajomym :ok:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14205
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

09 Gru 2020, 18:01

Kao napisał(a):Andru już sie przyzwyczailiśmy że u Ciebie na pniu wszystko schodzi :ok: tak się składa że sonatę miałem tyle że w benie, chyba z 3 miechy to nawet nie miałem telefonu po z 2 i to tak informacyjnie, były zmiany miejsc, zdjęć ceny i d..a, bujałem się ponad pół roku, zresztą to nie pierwszy przypadek ale nie o tym temat


NIe mówię że wszystko na pniu, bo mam też jakiś stock magazynowy...ale akurat sonaty mi schodziły od ręki w zasadzie...ale auta za max 15 000zł ..więc stosunkowo niedrogie ..a na takie auta zawsze szybciej klienta znajdziesz.
Kupie mercedesa...2,2 postawię i będzie stał pól roku bo klient nie chce..postawisz hyundaja schodzi do miesiąca...więc takie są realia i wymagania rynku.

Wiesz na sprzedasz aut nie ma wpływu zdjęcie ...tylko sam towar..cena zakupu, ogólnie pojety stan. Zdjęcia to i można robić pod palmami na majorce jak jest rupieć to i tak nikt nie kupi :lol:

Kao napisał(a):Ja miałem okazję jeździć mam porównanie, naprawiam widzę ceny i jak wygląda obsługa i wykonanie, według mnie to szmelc à dla was może być cudo.


NIegdzie nie napisaem ze jest to jakieś cudo...tanie proste auto ... za niewielki hajs...Skoro są egzemplarze które dobijają do 450 000km i dalej jeździ...skoro jest 7 lat gwarancji to coś warte to jest ..
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie