Auto do 20 tysięcy dla 20 latka.

04 Lis 2015, 22:13

kolega kupił Saaba 9-3 kilka miesięcy temu i takie sprawy jak rozrząd itp itd bez problemu. Ostatnio padł mu EGR - ma diesla 1,9/150KM. Osobiście brałbym turbobenzynę, bo z tego słynie marka.
Technicznie dużo wspólnego ma z Vectrą C

04 Lis 2015, 23:04

Nie wiem czy to dobrze, bo o vectrze słyszałem sporo złego

04 Lis 2015, 23:41

mike1735 napisał(a):a Lexus to niby jaki jest? honduraski?

Fakt, źle to ująłem chodziło mi o innego japońca, bo wiem że Lexus to japoniec należący do Toyoty

Ale wracając do tematu..nie wiem jak można się zachłystywać 15 letnim Lexusem..i jeszcze cieszyć się bo ktoś na ulicy zwraca na niego uwagę..gdyby to było 2 letnia S-klasa z silnikiem V12 to rozumiem..
Jeśli mówimy o disajnie i wnętrznu to auta VW są szare i bure i nudne, ale Lexus cudowny też nie jest..taka Alfa Romeo 156 bije go na głowę pod każdym względem jeśli chodzi o wizualne aspekty w środku to odjazd!
Dlatego nie poruszajmy dalej takich tematów, jak autor wybierze A4 B6 1,8T to wyjdzie i tak na tym 100 razy lepiej niż szukanie na siłę jakieś egzotyki.
Ciekawe po co mu lexus? ani nic nie tańsze naprawy, mało popularny, problemy z częściami, a ja właśnie stąd zainwestowałem w grupę VW, części blacharskich od wyboru do koloru, mechaniczne tysiące aukcji, zamienników itd..
I lepiej mieć auto które robi furorę pod remizą niż wyjątkowe, extra, ale 15 letnie i tak, przy którym trzeba zawsze coś zrobić a z częściami jest problem, byle jaka stłuczka i co? znajdziesz części blacharskie pod kolor do IS200? Wątpię..do Audi, VW bez problemu..
No i tak zapomniałem..Lexus pali malutko więc warto go brać..jakie 11l? on 8 spali w mieście i to przy -10 po uruchomieniu bo to Matiz 800 cm3..fajne rozmowy..

Autorowi proponuje zadbane A4 B6 1,8T + LPG i nie ma co drążyć tematu bo to się staje nudne.

I jak przeczytałem ten komentarz to wiem jedno ten Lexus to porażka i ktoś jeszcze śmie mówić ze mało pali:

piekne auto wspaniale dopracowane poza 1 rzecza silnikiem !!! jak ktos mogl wypuscic stosunkowo male auto z silnikiem v6 150 km i tak mulowate - auto przyspiesza wolniej od toyoty corolli 1.6 !!! Oprócz tego bardzo nietuzinkowy pojazd. Rzadko spotykany, co ma zalety (chyba go nie kradna) i wady (stosunkowo drogie czesci i trudno dostepne zamienniki)

Także co więcej chcieć? Mułowaty silnik, który nie jedzie..pali pewnie sporo ale dzida się nie przyzna..problem z częściami..co jeszcze chcieć? wolę 1000x koncern VW i jego szare, beznadziejne, kiepskie auta

05 Lis 2015, 09:09

Lovato34 napisał(a):Ale wracając do tematu..nie wiem jak można się zachłystywać 15 letnim Lexusem..i jeszcze cieszyć się bo ktoś na ulicy zwraca na niego uwagę..

boli, że nikt nie zwraca uwagi na Twojego 15letniego nudnego Golfa, nie?

Lovato34 napisał(a):Jeśli mówimy o disajnie i wnętrznu to auta VW są szare i bure i nudne, ale Lexus cudowny też nie jest..

uwierz mi - też tak sądziłem, moi znajomi to samo - proste czarne, czasem beżowe i głupie zegary. Ale w realu sprawia to całkowicie inne wrażenie. Parę razy napisałem na forum, że każdy zmieniał zdanie np do wyglądu zegarów, które też mi się nie podobałby na zdjęciu. Np e46 sprawia znacznie lepsze wrażenie na zdjęciu ale w realu rozczarowuje - serio zasiądź za kółkiem wtedy powiedz jak jest

Lovato34 napisał(a):taka Alfa Romeo 156 bije go na głowę pod każdym względem jeśli chodzi o wizualne aspekty w środku to odjazd!

też siedziałem - kolega ze studiów miał 1,9JTD przed liftem - zgadzam jest przyjemne w środku choć na zdjęciu ta konsola środkowa lepiej wygląda

Lovato34 napisał(a):Ciekawe po co mu lexus? ani nic nie tańsze naprawy, mało popularny, problemy z częściami, a ja właśnie stąd zainwestowałem w grupę VW, części blacharskich od wyboru do koloru, mechaniczne tysiące aukcji, zamienników itd..

i dlatego właśnie nie powinieneś się wypowiadać na temat lexusów

Kupując auto NIETUZINKOWE musisz ponieść pewne konsekwencje.
Ty szukasz części na allegro i dokładasz, a ja jeżdżę po prostu...
Części blacharskich jest w bród do ISa szczególnie z anglików. Wejdź na allegro i popatrz

Mechanicznie warto zainwestować w coś lepszego. Dwa przykłady:
- sworznie wahacza - zamienniki TRW trochę ponad 100zł - wytrzymują po 10k km... oryginał w ASO kosztuje 230zł wytrzymuje 200k km... Co byś wybrał?
Jak tam z zawieszeniem w A4. Wsadzisz 1500zł w przód i po 70k km stuka. U mnie zaczęło postukiwać, zamówiłem poliuretany za 500zł na wszystkie wahacze i maglownicę - nie będę wymieniał po jednej tulei po 70zł i czekał aż następna padnie. Co byś wybrał?

...a no i zabójcza cena używanej dobrej skrzyni biegów na poziomie 400-500zł - drożyzna

Lovato34 napisał(a):No i tak zapomniałem..Lexus pali malutko więc warto go brać..jakie 11l? on 8 spali w mieście i to przy -10 po uruchomieniu bo to Matiz 800 cm3..fajne rozmowy..

i tu widać Twoją niemoc i irytację brakiem sensownych argumentów - GDZIE TAK NAPISAŁEM!

Lovato34 napisał(a):I jak przeczytałem ten komentarz to wiem jedno ten Lexus to porażka i ktoś jeszcze śmie mówić ze mało pali:

piekne auto wspaniale dopracowane poza 1 rzecza silnikiem !!! jak ktos mogl wypuscic stosunkowo male auto z silnikiem v6 150 km i tak mulowate - auto przyspiesza wolniej od toyoty corolli 1.6 !!! Oprócz tego bardzo nietuzinkowy pojazd. Rzadko spotykany, co ma zalety (chyba go nie kradna) i wady (stosunkowo drogie czesci i trudno dostepne zamienniki)

Także co więcej chcieć? Mułowaty silnik, który nie jedzie..pali pewnie sporo ale dzida się nie przyzna..

hahaha wkleiłeś cytat człowieka, który nie odróżnia silnika V6 od R6

Auto waży 1400kg, a nie 1100 jak Corolla...
zawszę pisałem, że osiągi są na poziomie Audi 1,8T i BMW 320i

Ja Ci napisałem same fakty, których fanboy zaślepiony VW nigdy nie zobaczy

P.S.
I żeby było jasne - Lexus to nie jest auto dla Janusza jak jakiś VW, czy Audi

05 Lis 2015, 11:28

Lovato34 napisał(a):I jak przeczytałem ten komentarz to wiem jedno ten Lexus to porażka i ktoś jeszcze śmie mówić ze mało pali:

piekne auto wspaniale dopracowane poza 1 rzecza silnikiem !!! jak ktos mogl wypuscic stosunkowo male auto z silnikiem v6 150 km i tak mulowate - auto przyspiesza wolniej od toyoty corolli 1.6 !!! Oprócz tego bardzo nietuzinkowy pojazd. Rzadko spotykany, co ma zalety (chyba go nie kradna) i wady (stosunkowo drogie czesci i trudno dostepne zamienniki)

Lavato34 To ja Ci w kleję inny komentarz dla zainteresowanych mogę dodać linka.
Jest to komentarz Pana który po IS200 przeszedł na a4 1,8t o tyle cały temat jest fajny bo widać jak przechodzi z zachwytów taniości i dostępności części do obrzydzenia tym autem. Co ciekawe wypowiadają się też osoby które właśnie doświadczyły jednej i drugiej motoryzacji i to są całkowicie inne spostrzeżenia niż głoszą Ci co tylko dużo czytają albo są fun bojami marki. A więc cytat:

Po p rawie 1, 5 roku jeżdżenia, Audi zostało sprzedane. Po przesiadce z IS200 byłem lekko zachłyśnięty tym autem... teraz wiem że Lexus to Lexus. A4 mu nawet do pięt nie dorasta. I mimo że Audi ani razu mnie nie zawiodło, było szybsze od IS200 to nigdy więcej nie kupie już Audi a IS200 tak. Mimo iż mój egz. nie był bity ani powtórnie malowany to korozja była niezwykle znacząca (4 drzwi, przednie błotniki, progi). Ogólnie rzecz biorąc wracam do Japońskiej motoryzacji. Obecnie szukam Celice VII po 2003r. lub Prelude V 2.2 185KM. Pozdrawiam

Lovato34Następna sprawa to Twoje założenia serwisowe... nie wiem skąd bierzesz wiedzę ale głosisz mało dokładne informacje a prawda jest taka:
Części do a4 są tańsze ale większość z nich jest mega szmelcem a Ty udajesz że tego nie widzisz, części blacharskie są lepiej dostępne ale też tylko w zakresie jakiś detali (oczywiście mówię tu o is1 vs a4) natomiast używane części mechaniczne w wielu przypadkach bywają tańsze do is albo w takiej samej cenie...

I co ciekawe ludzie którzy doświadczyli Lexa i ałdi nie chcą wrócić do Ałdi tylko do Lexa. Dokładnie tak jak ja bo u mnie ałdi nie sprawdziło się jako taniowóz do pracy i tłuczenia kilometrów ani jako auto zabawowe bo tu poległem na wszechobecnej ściemie grupy wieśwagen oczywiście będąc zwykłym Kowalskim który chce zapitalać a nie jest pochłonięty ideologią i całym noł hał ze wszystkich for na świecie.

Lovato34 i żeby nie być gołosłownym to wkleję Ci z naszego forum takie cuś

:
Dot s8 v8

majestro50 napisał(a):Za rozrzad dalem okolo 3 tys zlotych wiec nie ma zle bo w a6 c5 2.4 v6 dalem 2.5 tys

A teraz dam Ci pewne porównanie ostatnio odbierałem z serwisu rodzinne GS mk2 V8 i
- wymiana rozrządu
- wymiana oleju
- wymiana filtrów powietrza, oleju, pyłkowego
- wymiana sworznia wahacza ( z ASO)
- płyn do sprysków

Wyszło 2030zł z robocizną!!! i ori sworzniem za około 250zł.
Chcesz jeszcze o czymś dyskutować co do taniości...

i oczywiście jak walniesz przodem to lampy do a8 masz od ręki i taniej niż do GSa który jest klasę niżej no ale jak nie walniesz to gdzie masz tą taniość???

05 Lis 2015, 14:26

Tak szczerze to przesadzacie panowie

To tylko kawałek blachy na kółkach, nie zabijajmy sie o to. Ktos lubi sernik, a ktos jak mu stopy smierdzą

05 Lis 2015, 14:45

Masz rację - my tu tylko próbujemy obalać pewne stereotypy co do wyborów motoryzacyjnych w PL.

Tak serio to cena oryginalnych dolnych sworzni wahacza w ASO do ISa totalnie mnie zaskoczyła jak przeczytałem cenę parę dni temu i co można za to kupić z zamienników - nie dziwię, że ludzie serwisują te auta na oryginałach