Auto do 30 tys. PLN

16 Maj 2016, 20:03

Witam,
jestem nowy na forum, wybaczcie jeśli popełnię jakieś błędy w pierwszym poście. Do rzeczy.
Szukam auto do 30 000 PLN, mam kilka typów, które mnie interesują i prosiłbym o opinię, w które z nich warto zainwestować. Jak na mnie jest to duża suma pieniędzy i chcę, aby auto posłużyło mi 5-10 lat.
Głównie poruszać będę się po mieście, jednak raz w miesiącu na pewno zrobię trasę 700 km.
Moje typy to:
1) BMW e60 sedan 3.0D 2004-2006 (2.0D jest chyba za słaby na to auto)
2) BMW e90 sedan/kombi 2.0D 163km/2.5D 2005-2007
3) Seat Leon II FR 2.0D 170km 2007-2008
Kolejność nie jest przypadkowa, najbardziej podoba mi się e60, 3.0D = wysoka kultura pracy + względne do wytrzymania spalanie.
Jak to teraz będzie wyglądać jeśli chodzi o ubezpieczenie tych aut, spalanie, wytrzymałość? Jak duże różnice? Co myślicie o tych autach?
Pozdrawiam

16 Maj 2016, 20:13

Myślę, że kupowanie diesla do jazdy po mieście to:
1. Proszenie się o kłopoty z eksploatacją - diesel jest na trasy, a nie do miasta
2. Trucie powietrza w mieście, więc w pewnym sensie egoizm wobec osób które muszą wdychać Twoje spaliny (na Zachodzie coraz częściej diesle mają zakaz wjazdu do miast, mam nadzieję, że w Polsce też to wkrótce wprowadzą) - diesel jest na trasy, a nie do miasta.

Trasa 700km raz w miesiącu nie jest usprawiedliwieniem dla zakupu diesla. Gdybyś poruszał się głównie po trasach, a czasami po mieście, to ok. I od razu uprzedzam pytania - benzyna jest cichsza, bardziej ekologiczna i tańsza w eksploatacji (chyba, że nieudany silnik) od diesla.

Radzę więc poważnie przemyśleć zakup diesla, tym bardziej, że gdzieś na forum jest temat jednego z moderatorów, który dokładnie wypunktował wszystkie wady tej jednostki - UWAGA, mowa o współczesnych dieslach, nie tych z lat 90.

Edit: Oto link:
czy-na-pewno-stac-cie-na-diesla-vt88824.htm

16 Maj 2016, 20:22

Dodam, że jak chcesz jeździ 5-10 lat to nie nowoczesnym dieslem oraz przy przebiegach jakie robisz to się po prostu nie opłaca.

2,0TDi to śmietnik. 2,0d w BMW też i nijak nie pasuje do tej marki.

16 Maj 2016, 20:26

Dzięki za odpowiedzi, daliście do myślenia z tym dieslem. Przebiegi myślę, że będą do 15 tys rocznie.
W takim razie jeśli nie diesel to e60/e90 w 2.0/2.5 benzyna? ew. leon 1.8 T/1.8TSI/TFSI? Tylko wtedy boję się, że spalanie mnie pożre, 10-15l/100km
Co sądzicie?

16 Maj 2016, 20:29

bloodblinger napisał(a):W takim razie jeśli nie diesel to e60/e90 w 2.0/2.5 benzyna?

2,5 benzyna zdecydowanie najlepsza opcja

bloodblinger napisał(a):ew. leon 1.8 T/1.8TSI/TFSI?

beznadziejne silniki, a 1,8T był tylko w Leonie I

bloodblinger napisał(a):boję się, że spalanie mnie pożre, 10-15l/100km

LPG - 2,5 BMW bardzo je lubi ale w e90 trzeba wzmacniać podłogę bagażnika pod butlę, bo jest plastikowa

16 Maj 2016, 22:40

Widze, ze kolega dzida aka nie znam sie to sie wypowiem, znowu w formie

dzida napisał(a):2,0TDi to śmietnik. 2,0d w BMW też i nijak nie pasuje do tej marki.

2.0d 163KM(m47) to nie jest zly silnik. Na pewno stawianie go obok 2.0tdi jest krzywdzace. Bardzo dynamiczny i oszczedny silnik. Problem zaczal sie w n47 i pekajacych rozrzadach umieszczonych z tylu silnika. Jedynym problemem m47 sa drogie czesci, i srednio wytrzymaly osprzet, ale to Cie czeka w kazdym bmw

dzida napisał(a):2,5 benzyna zdecydowanie najlepsza opcja

To jest najwiekszy smietnik jaki splodzilo bmw w ciagu ostatnich 10lat

Stukajace popychacze, wadliwe glowice i tloki, a ceny czesci potrafia zawstydzic niejednego diesla.
http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic. ... 0&t=255757
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f ... b406e2bae6

Silnik N52 ktory jest w obu modelach ma duzo wad konstrukcyjnych odradzam (a nim jezedze) i jest bardzo ale to bardzo wrazliwy na opieke.
Wiekszosc czesci precyzyjnych jest dostepnych tylko jako orginaly. Akurat Xdrive i przeniesienie napedu oraz zawieszenie to silna strona BMW jak chodzi o trwalosc.
Zamienniki istnieja dla kilku elementow ale niestety bardzo czesto sa nizszej jakosci niz czesci BMW (z logo lub bez loga) czyli raczej bierze sie czesc BMW ale bez jego loga lub regenrowane

Kilka przykladow :
- NA zadna czesc silnika i osprzetu ne znajdziesz zaminnikow oprocz przeplywki i sond lambda
- NA xdrive, skrzynie regenracja albo orginal
- NA wszelakie pompy albo regenerowane albo orginal, zamienniki istnieja ale nie sa dostepne w polsce, czas oczekiwania np na pompe wspomagania luk to tydzien i sam musisz ja kupic, to samo ze wszystkimi pompami tak naprawde.

W resumee, jest fabryczny problem z tlokami co jest najwiekszym problemem oraz z glowica.
225 tys km to duzo dla tego silnika jezeli olej byl wymieniany standardowo. Pociagnie i 400 tys przy odpowiednim stylu jazdy i z olejem wymienianym co 10 tys od mlodosci ale nie wiesz tego stadard to 30000 dla BMW w 2006. Ten silnik poza tym bardzo zle znosi ciagla jazde ponizej 3 tys obrotow czytaj w miescie a wiec gubisz atrakcyjnosc benzyny przy jezdzie w miescie.
Ja bym sie przygotowal na 10000 zl kosztow dodatkowych wymiany silnika a jezeli masz mozliwosc to radze naprawde kup N53 z wtryskiem bezposrednim (po lifcie) bo problem z wtryskiwaczami to nic obok problemu z tlokami i glowica.

Tanie i idiotoodporne benyzny skonczyly sie wraz z nadejsciem XXI wieku.

Wysmienita kultura pracy 6cylindrowej benzynki

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

Pociesze Cie, ze 90% egzemplarzy na allegro sobie tak postukuje.

Jedyne co, to mozna poszukac w e60 starego m54b25, ale jest slaby, i malo ich, bo byly montowane tylko przez 2lata, Tez maja jakies swoje bolaczki, lecz na pewno mniej kosztowne. W e90 w ogole nie bylo tego silnika.

Najlepszym wyborem byloby tu 3.0d, ale znajdz takie co ma mniej niz pol miliona...

17 Maj 2016, 10:29

Nie będę stawał w obronie BMW, bo wszyscy wiedzą, że ta marka zeszła na psy jeśli chodzi o silniki. W nowej trójce za to nie ma już żadnego wolnossącego silnika...
Jednak jakby wybierać pomiędzy benami w e90 to właśnie 325i i 330i to najlepsze opcje. 2,0 ma podobne problemy i w dodatku nie jedzie. Problem w tym to kto opisuje te usterki i czy wie jaki egzemplarz kupił - wielu psioczy na BMW, bo kupiło upalanego ulepa po taniości do czego prowokuje BMW.
Diesel 163KM tylko teoretycznie nie jest zły, bo osprzęt drogi i nie jakiś wytrzymały. No i kto kupuje BMW z dieslem 2,0d?
Jeśli chodzi o części to niedawno przytaczałem jak mój mechanik opisywał zamienniki w stylu "założyć mogę ale i tak nie będzie działać"

P.S. Teraz zobaczyłem budżet i sprawa jest prosta, że dobrego 325i nie kupi

17 Maj 2016, 21:03

Widzę, że ciężko będzie się zdecydować na jakikolwiek silnik.
Diesel jak już to 3.0, ale przebiegi za małe bo do 15 tys rocznie. Natomiast benzyna 2.0 nie jedzie, 2.5 wadliwe, 3.0i w sedanie myślę, że będzie ciężko znaleźć w dobrym stanie (nie zajechany), więc może e90 3.0 benzyna kombi + LPG lub e60 3.0 benzyna + LPG? lub może e46 po lifcie? (do 30 tys coś sensownego)
Może alternatywą będzie tu Volvo c30 2.4 benzyna? jak byście porównali BMW do Volvo? Wiadomo c30 do e60 ciężko porównywać, inna klasa, ale może...

18 Maj 2016, 10:15

bloodblinger napisał(a):więc może e90 3.0 benzyna kombi + LPG lub e60 3.0 benzyna + LPG? lub może e46 po lifcie? (do 30 tys coś sensownego)

tylko e46 kupisz w tym budżecie

18 Maj 2016, 12:40

Petento napisał(a):2. Trucie powietrza w mieście, więc w pewnym sensie egoizm wobec osób które muszą wdychać Twoje spaliny (na Zachodzie coraz częściej diesle mają zakaz wjazdu do miast, mam nadzieję, że w Polsce też to wkrótce wprowadzą) - diesel jest na trasy, a nie do miasta.

A ja pewnie zaskoczę Ciebie, ale nowoczesne benzyny z wtryskiem bezpośrednim potrafią emitować cząstki stałe na o wiele wyższym poziomie niż nowoczesne diesle (nie posiadają filtrów DPF/FAP). Nikt obecnie nie mierzy ich emisji w benzyniakach, ale to tylko kwestia kilku lat, że do benzyniaków trafią filtry cząstek stałych.

18 Maj 2016, 13:22

A ja zaskoczenia was obu, bo za największy poziom emisji CO2 do atmosfery odpowiada bydło

to, co emituje transport samochodowy to bardzo mały procent światowej emisji dwutlenku węgla.
Ale kuźwa euro pińcet trzeba wprowadzić, bo to dla dobra niedźwiedzi polarnych

Ciekawostka nr 2, ogniwa paliwowe w motoryzacji nie są niczym nowym, ponieważ napędzały auta przed erą aut spalinowych

18 Maj 2016, 21:09

dzida napisał(a):
tylko e46 kupisz w tym budżecie

jeśli tylko e46 jest możliwe do znalezienia w tej kwocie w sensownym stanie, co możecie polecicie konkurencję dla BMW? Alfa? Volvo? Seat? Ford?
Sedan/coupe (ładnym kombi również nie pogardzę)
Rok ok 2005
Min 150 KM
6 biegowa skrzynia biegów

19 Maj 2016, 17:36

Alfa Romeo 159 1,9JTD i 2,4JTD
Saab 9-3 2,0T i 1,9TiD
Volvo S60 2,5
Honda Accord 2,4 i 2,2CDTi
Audi A4 B7 1,8T

...i V8 283KM, czyli Lexus GS430 lub spokojniejsze R6 GS300 lub IS 300 (jednak tylko automaty)

19 Maj 2016, 21:06

dzida napisał(a):Alfa Romeo 159 1,9JTD i 2,4JTD
Saab 9-3 2,0T i 1,9TiD
Volvo S60 2,5
Honda Accord 2,4 i 2,2CDTi
Audi A4 B7 1,8T

...i V8 283KM, czyli Lexus GS430 lub spokojniejsze R6 GS300 lub IS 300 (jednak tylko automaty)

Jeśli chodzi o propozycje modeli to Accord najbardziej przypada mi do gustu (wizualnie) - powiedźcie Panowie jak 2.0 znosi LPG? Bo nie widzę, żeby 2.4 były w ofercie
Natomiast moje przebiegu wykluczają Diesla
Spojrzałem też szerzej na ofertę, w oko wpadły mi również inne modele, przedstawię je niżej i czekam na Waszą opinię:
1) Opel Astra GTC/OPC 2.0 Turbo 200KM 2005 r.
2) Seat Leon II 1.8 TSI 160KM (ewentualnie mocniejsze 200KM) 2009 r.
3) Subaru Impreza GH 2.0 150 KM 2007 r.
4) Volvo C30 2.4 170KM 2008 r.
5) Ford Focus ST 2.5 Turbo 225 KM 2007 r.
6) BMW e46 330i 231KM 2004 r.
7) Alfa Romeo Brera 2.2 JTS 185KM / 3.2 V6 260KM 2006 r.
8- Alfa Romeo 159 1.9 JTS 160KM 2006 r.

- które silniki są najtrwalsze, mniej awaryjne? Jeśli chodzi o modele ww. jest to najważniejszy czynnik bo wizualnie podobają mi się wszystkie, więc decydowałbym się na ten z najmniej awaryjnym silnikiem
Pozdrawiam

19 Maj 2016, 22:04

Z góry odpuść wszelkie JTS, TSI, TFSI, FSI, GDI i inne temu podobne wynalazki z dziwnymi skrótami, To zazwyczaj jednorazówki, biorące olej i spalające dużo paliwa. Choć krążą pogłoski, że JTS i GDI nie takie straszne, ale jestem ostrożny z ich polecaniem.
Inna sprawa, że Brera 2.2 nie jedzie i do 30k raczej średnio. Lepiej kupić sobie GT V6

Auto do 30 tys. PLN

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum