U mnie w poprzedniej pracy sprzedawało się kilka e36, w tym jeden kompot, jeden sedan oraz jeden turas w dieslu i wnioski są takie:
- kompot stan bdb, tylko klar schodził z maski. Miał LPG, poszedł od ręki.
- sedan, silnik 1.8, gaz, jedne drzwi były podrdzewiałe, ale dorzuciliśmy drugie wraz z boczkiem. Mechanicznie bdb. Przyjechał normalny chłopak, którego m5 e39 było obecnie na robocie w serwisie, obejrzał, potargował się i kupił.
- turas w dieslu - ło matko bosko, jaki to był złom
![Śmiech :lol:]()
silnik nie palił na zimnie, ale jak już pracował to chodził przyjemnie (no może trochu dymił...). karoseria bdb. Nie cieszył się szczególnym wzięciem i jak odchodziłem to jeszcze stał (po 2 czy 3 m-cach) teraz nie wiem co z nim.