Auto obojętnie skąd pochodzi,musi się "samo obronić". Jego stan musi być po prostu taki,że kupujący z czystym sumieniem po przekalkulowaniu jego (istniejących zapewne) wad i zalet,po prostu je akceptuje. Dlatego zawsze i wszędzie w cenie będzie uczciwość sprzedającego. Niestety jeszcze w PL o nią trudno ale się poprawia,bo aut jest masa i jest ona czasem rozsądną drogą do zbycia pojazdu. Dlatego zawsze można dołożyć cegiełkę od siebie i żądać mian w prawie polegających np na sankcjonowaniu cofania liczników,ewidencji wymiany liczników ,a przede wszystkim na nałożeniu na SKP przy corocznych przeglądach ,wpisywania przy pieczątce i w ewidencji przebiegu auta.
Oj jak bardzo by to urealniło po kilku latach przebiegi naszych aut w PL !!!