Od prywatnego też niestety musisz uważać, bo najczęściej takie trupy po 3-5 czy 7 tys są sprzedawane przez prywatnych z powodu dużej dokładki do samochodu...myślisz że handlarze skąd takie auta biorą? z księżyca? też od takich prywatnych gdzie nikt za bardzo nie dbał i już auto lekko dojechał i się chce pozbyć, a handlarz umyje , wypoleruje, wypierze..może coś ponaprawia i już o parę setek więcej.
Więc to trochę utopia jest nie kupisz od handlarza ale kupisz gorszego syfa od prywatnego tylko dlatego że ktoś miał to prywatnie i chce się już pozbyć.