Najdroższy w tym samochodzie jest katalizator, bo zintegrowany z kolektorem - w Polsce jak gdzieś mają zamiennik, to jakieś 2 kilo złotych
![Wink ;)]()
Potwierdzam, że elektryka bywa zawodna, ale najczęściej wystarczy sprawdzić połączenia - kostki przeczyścić i prysnąć kontaktem w sprayu. Silnik w średnim zakresie obrotów chodzi trochę jak pralka i lubi sobie łyknąć oleju, ale jest bardzo oszczędny - w trasie możliwe jest uzyskanie spalania na poziomie 5l.