Auto do pracy i w trasy do 33tyś.

01 Paź 2015, 20:06

Ok, zapomnijmy o przebiegu.

Alfa niee, na pewno nie.
Co powiecie o mondeo z pierwszego postu?

01 Paź 2015, 20:28

Jakby 159 była awaryjna to bym nie polecał...
Pierwszy mondziak to na 99% złom. Piękne wyposażenie, mały rocznik i przebieg, niska cena i na dodatek od handlarza. To ile za niego dał? 28?
Drugi dostał w tył i ciężko zobaczyć odcienie lakieru (światło) + brak zdjęć środka. Ogólnie bez szału

01 Paź 2015, 20:59

Życzę powodzenia w szukaniu Mondeo z 09r za 33k, jeszcze z małym przebiegiem.

01 Paź 2015, 21:02

przy takich wymgach aż się nie chce pomagać... przebieg wysoki..., rocznik za stary...
Citroen nie, bo mnie nie przekonuje - siedziałeś w nim?
Większość aut jest lepsza od Passata, bo płacisz za znaczek i kupujesz auto z syfiastym silnikiem. W Citroenie jest odwrotnie i w dodatku dostajesz świetne wykończenie i mega komfort. No i silniki są dobre nie to co w Skodzie czy Passacie.

01 Paź 2015, 21:07

Te mondeo które podrzuciłem oglądałem na telefonie, zdjęć dovrze tutaj nie widac, mój błąd.
Rzeczywiście może nie potrzebnie poszedłem tak do tematu co do rocznika i przebiegu. Może dlatego że w 2011 kupiłem mk3 z konca 2006 za 32k, nie ważne, rozważę każde Wasze propozycje.

Co do citroena to stary mechaniki zawsze mówił żeby nigdy nie brać opla ani citroena, ale fakt nigdy nie prowadziłem, jedynie większe berlingo

01 Paź 2015, 21:09

A czym jeździł ten mechanik? Audi?

01 Paź 2015, 21:14

Honda ale syn audi

01 Paź 2015, 21:26

Rozpatrywanie aut po kraju pochodzenia i marce jest głupie i niezbyt dobrze świadczy o samym mechaniku.

Przykłady:
VW:
Passat B4 - trwałe dobre auto
Passat B5 - gorsze auto ze słabym zawiasem
Passat B6 - drogie auto z beznadziejnymi silnikami

Peugeot:
406 - bardzo udany model
407 - mniej udany model ze słabym zawiasem i elektryką

Renault:
Laguna I - udany samochód z dobrymi silnikami i tanimi naprawami
Laguna II - królowa lawet
Laguna II po fl - znacznie lepsza niż przed liftem
Laguna III - bardzo udany model w dobrej cenie

Jakbyśmy rozpatrywali jeszcze wersje silnikowe to można dalej zajść

01 Paź 2015, 21:28

rarytas22 napisał(a):Co do citroena to stary mechaniki zawsze mówił żeby nigdy nie brać opla ani citroena, ale fakt nigdy nie prowadziłem, jedynie większe berlingo

Uwielbiam mechaników, którzy mentalnie zatrzymali się między Syreną a Fiatem 125p

chociaż tyle, że jeździ Hondą, bo przecież one "gnijo i spalajo olej, a części to statkiem z Japonii płyną na święta razem z bananami i pomarańczami"

01 Paź 2015, 21:31

mike1735 napisał(a):a części to statkiem z Japonii płyną na święta razem z bananami i pomarańczami"

dobre dobre

01 Paź 2015, 21:44

rarytas22 napisał(a):Może dlatego że w 2011 kupiłem mk3 z konca 2006 za 32k

Ok, tyle że to sam koniec produkcji mk3 więc automatycznie nie są to zbyt chodliwe auta. Wprost przeciwnie do mk4 z początku produkcji, które swoje muszą kosztować.

mike1735 napisał(a):"gnijo i spalajo olej, a części to statkiem z Japonii płyną na święta razem z bananami i pomarańczami"

Mistrz

01 Paź 2015, 21:51

Podsumowując:

Mk4 - jak najbardziej tyle ze nie odzywam uwagi do rocznika i przebiegu

C5 - musze jakiegoś obejrzeć i sprawdzić samemu jak to się prowadzi

Skoda i passat out :>