28 Maj 2012, 08:04
Ja bym poszukał Ducato/Boxera/Jumpy długiego z niekoniecznie najmocniejszym silnikiem.
Koło stu tysiecy takim zrobiłem z silnikiem 2,5 jako Peugeot i muszę powiedzieć, że w trasie przy obciążeniu około tony (czyli mniej więcej jak 5 moto) nigdy więcej niż 9 l ON nie wciągnął i to przy dość sprawnej jeździe. Natomiast kolega jeździł z silnikiem 2,8 i przy takiej samej jeździe (mamy podobny styl jazdy) palił tak do litra więcej . Najbardziej ekonomiczne (mieściło się w ósemce) było Ducato 2,5 wolnossące, ale strasznie wolno przyspieszało, choć jak już się rozbujał to te 110 można było jechać.
Ekonomiczne jest też Transit (i na pewno wygodniejszy) jednak trzeba bardzo uważać na korozję.
Uwaga co do silników taka sama - mamy w firmie 3 wersje silnikowe i czym mocniejsza tym więcej łyka.