Auto na 2 lata lub 12 tysięcy km na studencką kieszeń

26 Cze 2008, 09:30

Witam!

Jak w temacie, na forum jest wiele ciekawych propozycji ale ja mam nieco ''inne wymagania''

Warunki:
-ma przejeździć 2 lata lub 12 tys km
-ekonomia może być zerowa(do 12 litrów na sete)
-środek ma być do 100km/h raczej cichy i przestronny
-auto może być 3 drzwiowe
-awaryjność najniższa jak na tą klasę
-i najważniejsze tzn cena(do 10 tysi)
Myślałem nad ropniaczkiem np audi? Ale może wymyślimy razem coś lepszego. Pozdrawiam

26 Cze 2008, 10:33

Zgodnie z tymi kryteriami polecam:
- volkswagen polo III
- seat ibiza II
- opel astra f
- honda civic V lub VI
- nissan almera

Coś większego:
- volkswagen passat b4
- volvo s40

26 Cze 2008, 10:55

Cóż... Konkretne pytanie konkretna odpowiedź

A tak na marginesie o polówce słyszałem same złe opinie, seacik nawet ok ale trudno trafić na zadbany egzemplarz, honda..hmm honda jest super ale skończyłbym te studia(4 rok) zanim bym znalazł z dobrym silnikiem bo tak to raczej zajeżdżone poza tym nie widzę jakoś hondy 1.3 albo 1.5 v-tec albo nic

. Do rzeczy, passat to kultowy wóz ale volvo

yhhh to jest to! Znajomy wisi mi przysługę i to sporą więc sprowadzi mi ładny egzemplarz za free. chyba że macie inne pomysły?

Panowie specjaliści do dzieła!

26 Cze 2008, 20:47

może Daewoo Lanos 1.5 16V lub 8V, wygodne wytrzymałe autka, do 9 000 spokojnie kupisz egzemplarz z gazem z 1999 roku

27 Cze 2008, 06:54

Heyah!

Słuchaj jechałem już dwoma lanosami i obydwa niby że ok, silniczki zrywne ale strasznie ściąga na bok tak we wszystkich lanosach?

27 Cze 2008, 09:22

nie, w moim takiego mankamentu nie było, to musiały być jakieś nietypowe egzemplarze, a co do zrywnych silników to masz racje 1.5 16V ma 105 KM, 8V ma 84 KM ale to i tak wystarczająco na takie samochody

27 Cze 2008, 11:35

IIhhha!
Co to była za jazda!

! Byłem w autotu i zrobiłem kolesia w balona tzn wcisnąłem mu że kupuje.. Ładny, zgniła zieleń DOHC 1.6 3 drzwiowy. Po dzwonie ale jazda próbna była ekstra

. Dotychczas jeździłem autami z silnikami 50-75km ale lanos ma kopa

. Szkoda mi było kola jak prawie płakał gdy po godzinie jazdy się rozmyślilem:D a zaliczki nie chciał

.
Tylko nie lepiej skupić sie na ropniaczkach? Co myślicie?
Ps. Ma ktoś Carismę? może ona?

27 Cze 2008, 12:24

Na tak niskie przebiegi, jakie Ty chcesz pokonywać, lepsza będzie benzyna.
Raz, że taniej kupisz, dwa - tańsze są naprawy, a trzy - ON teraz jest droższy niż 95

27 Cze 2008, 12:39

No tak ale ja pomyślałem, że jeśli ON to większy przebieg, jeśli większy przebieg to większy komfort w środku lub lepsze wyposażenie... Wiecie co? Chyba za bardzo kozaczę mam 10 tysi w portfelu i limuzyny chcę

Posłucham rady dobrego kolegi

to tylko 2 lata, tylko....