Auto na autostrady - duże przebiegi (50-60 tys/rok)

10 Sty 2020, 20:25

Cześć,
ostatnio z uwagi na zmianę pracy zacząłem dużo więcej jeździć, ok. 50 - 60k km rocznie. Obecnie posiadam Skodę Fabię, którą kupiłem z myślą o przebiegach podmiejskich ~20k km rocznie, ale nie sprawdza się.

90% mojego przebiegu to autostrady, z czego połowa to ok. 100 km/h, a połowa to 140 km/h.

Moja Fabia ma lpg i kosztowo wychodzi świetnie, ale z uwagi na mój wzrost (194) jest super niewygodna na autostradzie. I nie ma mowy, by ktoś za mną usiadł/jechało dziecko w foteliku.

Co potrzebuję:
- skrzynia automatyczna
- tempomat
- czujniki parkowania i kamerka
- bluetooth
- reflektory przeciwmgielne
- podłokietnik
- wygodne fotele z wydłużonym siedziskiem z przodu
- dużo miejsca z tyłu (na co najmniej drugiego "dwumetrowca" / fotelik z dzieckiem, który ma bazę) i ISOFIX
- bagażnik min. 500 litrów

Budżet - chciałbym zamknąć się w 230 000 zł. Auto może być używane i w sumie im tańsze, tym lepiej, bo niższa miesięczna rata. Zależałoby mi na tym, by było jak najmniej awaryjne i pozwalało rzadko odwiedzać serwis (nie mam na to czasu za bardzo) i byłoby ekstra zamknąć się w 35 gr/km za koszt energii/paliwa.

Preferowane napędy to LPG, hybryda + LPG, CNG, elektryczny, ale dopuszczam też ewentualnie Diesel, tylko boję się kosztów serwisowania.

Mam możliwość sprowadzenia auta ze Stanów. Na co dzień mieszkam w Niemczech, tutaj też auto będzie zarejestrowane i ubezpieczone.

10 Sty 2020, 20:36

Montaż LPG do większości współczesnych aut jest skomplikowany przez co nieopłacalny.
Jeżdżąc hybrydą po autostradzie korzystasz wyłącznie z silnika spalinowego więc oszczędności są żadne.
Auta elektryczne za 230k nie zapewniają dużego zasięgu.
CNG musiałbyś mieć zamontowane fabrycznie a jest to dość rzadki temat. Nie wiem jak w Niemczech ale w PL CNG jest totalnym niewypałem.
Przy tym budżecie raczej nie ma sensu patrzeć na używki a tak naprawdę "wymagania" spełnią auta z dieslem w granicach 100k za nówkę.
Droższe będą większe i nie wyrobisz się ze spalaniem w tych 35gr.
Jakaś octavia, mondeo, 508 to aż nadto

10 Sty 2020, 23:10

W takim budżecie masz duze i dobrze wyposażone Volvo S90. Biorąc pod uwagę spore rabaty możesz poszaleć w konfiguratorze (zniżki rzędu 50-70tys nie są niczym nadzwyczajnym).
Oczywiście przy silnikach benzynowych spalanie poniżej 8 litrów to mrzonka ale diesel np. D4 w cyklu mieszanym na 7 zejdzie.
Jeżeli tak bardzo zależy Ci na spalaniu to poczekaj na model 2021r., Będą w ofercie wersje mild hybrydy w benzynie i dieslu.

10 Sty 2020, 23:14

Przez chwilę mi chodził temat Hondy Odyssey lub Toyoty Sienny z 2016, które mają V6 z wtryskiem wielopunktowym. Trzeci rząd siedzeń nie jest mi potrzebny.

Do 508 się przymierzałem, ale jest zaskakująco ciasna i niekomfortowa, dużo wygodniejszy wydaje się 3008. Szkoda, bo wizualnie 508 ustępuje tylko nowym Volvo.

Dzisiaj mi przemknął Citroen C4 Grand SpaceTourer i muszę się do niego przymierzyć, bo wygląda na bardzo funkcjonalny (bardziej niż Octavia czy Mondeo). Muszę też ogarnąć temat Volvo, bo jeszcze się nie przymierzyłem - XC40 recharge wygląda ciekawie, a premiera już niedługo. No i przejechać się V90 i V60.

Zasięg elektryka na poziomie 300 km na autostradzie jest dla mnie wystarczający.

11 Sty 2020, 08:30

Najlepsze ceny masz teraz na s/v90 na v60 też są rabaty ale nie takie jak na 90tki. XC40 elektryczne będzie w ofercie prawdopodobnie od 2022r. Ale już teraz są mild hybrydy.
Hmmm.... Jeśli auto będzie w de to może pomysł o wynajmie Polestara?

Auto na autostrady - duże przebiegi (50-60 tys/rok)

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum