Szukam pierwszego autka dla siebie, chcę żeby było to auto nowe, w benzynie, najlepiej do 75tys.
Aktualnie z crossoverów rozważam Suzuki Vitarę, Jeepa Renegade (tu musiałabym poczekać na wyprz. rocznikowe, bo podstawowa wersja jest trochę mocno okrojona), Fiata 500x, Mitsubishi ASX. Nissan Qushquai odpada, za wysoka cena w stosunku do lichego wyposażenia.
Ew. rozważam też hatchbacki: Hyundai i30, Forda Focusa i Nowego Aurisa
Prawko mam od miesiąca, wiem, że większość z was w takim przypadku poleciłaby używki, ale nie chcę i już
![Niegrzeczny :naughty:]()
Zależy mi na tym, żeby autko ładnie się prezentowało, ale też żeby było w stanie zapewnić komfortową i w miarę ekonomiczną jazdę po mieście (wiem, że do tego nadają się bardziej mniejsze auta, ale segment B średnio mnie interesuje) i od czasu do czasu w trasie powyżej 500km (jakieś 5 razy w roku + jakiś wypad na wakacje). Nie wymagam od niego sportowego zacięcia, ale też nie chcę z powodu słabego silnika prowokować innych kierowców do trąbienia i doprowadzać ich do furii
Zależy mi na tym, żeby samochód w tej cenie posiadał już tempomat, automatyczną klimatyzację, czujniki parkowania (najlepiej przód-tył, ale sam tył też przeżyję) lub ew. kamerę cofania.
Porady i sugestie mile widziane
![Rolling Eyes :roll:]()
z góry dziękuję
PS. Czy ktoś z was orientuje się może jak wygląda sprawa z targowaniem się u dealera w trakcie wyprzedaży rocznikowych? Jest jakaś szansa na upust (jak tak to jaki?), czy raczej lepiej się na to nie nastawiać?