REKLAMA
Witam szanownych Kolegów,
zwracam się z prośbą o pomoc przy wyborze auta. Szukam samochodu na ryby, którym zrobię maksymalnie 5 tysięcy km rocznie. Stąd nie chciałbym wydawać za dużo. Charakterystyka jazdy będzie wyglądać tak, że potrzebuje dojechać do 300 km utwardzonymi drogami lub autostradami by ostatni krótki odcinek jechać lasem, polem etc.. Do tego będzie zamocowania przyczepka z łódką, którą na koniec trzeba będzie wpuścić do wody. To sprawia, że potrzebuje napędu na 4 koła by się nie zakopać, bo teren przy wodzie z reguły jest mokry lub sypki(piasek).
Potrzebuje auta, którym którym bez problemu da się komfortowo jeździć po asfalcie, ale także takiego który poradzi sobie w grząskiej ziemi. Jeżeli chodzi o silnik myślę o benzynie z opcjonalną instalacją gazową. W zasadzie mam 2 warunki co do auta, to jest posiadanie klimatyzacji oraz koło zapasowe, które można zamontować na drzwiach tylnich( wtedy instalacja może znaleźć się w kole zapasowym). NIe ukrywam też, że jestem fanem skrzyń automatycznych
Rozważam zakup Land Rovera Freelandera(chyba 1.8 benzyna) lub Mercedesa ML'a z końca lat 90-tych( tutaj silniki V6 modele 320 i 430, jednak ciężko znaleźć do 10.000). Proszę o informację na temat tych samochodów lub innych podobnych z tym, że w nie mniejszych gabarytach.
Dla mnie plusem zakupu ML'a jest tani koszt serwisu, ponieważ pracuję w salonie Mercedesa i mam bezpłatny dostęp do diagnostyki. Również usługi mechanika oraz części mogę kupić w preferencyjnych stawkach.
Idealnie było by dla mnie mieć auto, w które być może w ciągu najbliższych 2 lat włożę trochę pieniędzy( naprawa zawieszenie, hamulców etc..), ale oczekuje, że to pozwoli cieszyć się niezawodnością. To moje marzenia czy jest realna szansa na zakup takiego auta? Nie ukrywam, że jestem laikiem jeżeli chodzi o szczegóły związane z motoryzacją i naprawami aut i dlatego każda uwaga będzie dla mnie bardzo cenna.
Pozdrawiam!