Auto optymalne dla mnie

Witam. Zakładam temat gdyz musze kupic nowy samochód. obecnie jezdziłem bmw e46 320i 110kw ale rozbiłem sie dzis w lesie. Nie mam konkretnych typów. Naprawde sam nie wiem co wybrac. Miałem dosc juz tego samochodu. Mam go prawie 2 lata i cały czas cos trzeba było dokładac. Albo poprostu tak trafiłem. Lubie wieksze auta. Lubie przycisnąc. Jestem studentem wiec ekonomia byłaby ważna, a moje bmw nie paliło malo. Cos za cos. Zastanawiam sie nad audi a4 b5 lub a5 c5 w quattro.(drugi raz sie rozbiłem w zime ) Moze jakas honda zeby uniknąc turbo. Alfa gt jest całkiem ładna ale nie wiem jak z awaryjnoscia i blacha. Moglibyscie mi cos polecic? zazwyczaj jeżdżę sam lub z dziewczyną wiec moze byc nawet qoupe. Nie jezdze codziennie. Rocznie max 15-20k. głownie miasto, czasem jakas trase np. do domu około 100km. Jestem otwarty na wszelkie propozycje. Cena cos około 10k nie wiele wiecej gdyz wiem ze na drozszy samochód trzeba tez wiecej zarabiac na utrzymanie. Pozdrawiam.

prop napisał(a):drugi raz sie rozbiłem w zime

Aż chciałoby się napisać coś złośliwego, ale chyba sam masz świadomość, że coś jest nie tak - albo ze stanem technicznym Twoich samochodów albo Twoją młodzieńczą fantazją. Nie ma co kusić losu.
Ja proponuję Ci coś, co będziesz w stanie utrzymać w idealnym stanie technicznym (sprawne zawieszenie i układ kierowniczy, hamulce, opony z odpowiednią ilością bieżnika) - Honda Civic VI. Zostanie Ci mnóstwo kasy na dopieszczenie po zakupie, jeździ się tym bardzo przyjemnie, nie stało to co prawda obok E46, ale skoro ekonomia jest ważna nie ma co pakować się znowu w premium.