REKLAMA
Witam. Poszukuję auta do około 5 tysięcy zł. Moje wymagania:
- przyśpieszenie i prędkość maksymalna: nie chcę bolidu, wystarczy coś co w miarę szybko się zbiera do setki, i pociągnie chociaż te 150 bez ostrego żyłowania.
- spalanie: dobrze by było gdyby nie ssał paliwa jak opętany, myślę że 7-8 litrów benzyny to już sporo, ewentualnie coś na gaz bądź z silnikiem który dobrze zniesie taką instalację
- miesięcznie robię minimum 1200km, zazwyczaj dojdzie do 1500km, także dobrze by było gdyby był w miarę wygodny
- eksploatacja: wiadomo, najlepiej by było gdyby wogólę się nie psuł. Albo będzie solidny i raz na jakis czas coś drozszego wymienić, albo będzie nie solidny ale częsci tanie jak barszcz dostepne na kazdym szrocie.
- wygląd mnie nie interesuje zbytnio, ale marzy mi się jakieś coupe, ale będzie chyba ciężko, hatchback i sedan też okej, nie chcę kombi.
- marka czy model nie robi różnicy, ale wolałbym uniknąć fiata i daewoo, jakieś uprzedzenie chyba mam.
Moje typy: niczym szczególnym nie jestem zainteresowany. Serce mówi Ford Probe, BMW E34/E36, Hyundai Coupe czy Honda Prelude, ale do tych samochodów mam lekkie obawy. Rozum mówi Opel Astra I, Citroen Xsara czy Peugeot 306. Panowie, pomocy ...