tomekdk napisał(a):sporo z nich miało robioną profesjonalną konserwację podwozia w Danii.
hehe, mam kilka duńczyków na stanie i faktycznie tak jest jak piszesz z tą konserwacją. Nawet sąpapiery na to zabezpieczenie antykorozyjne.
Bardzo fanie jest to zrobione, np. też cała komora silnikowa jest zlana takim jak gdyby woskiem , łącznie z kielichami amortyzatorów.
Ale...janusze przyjeżdżają i odchodzą bo coś Panie było robione, coś się lepi, to źle wygląda, itp takie komentarze, szkoda się nawet odzywać i rozmawiać z ludźmi którzy zielonego pojęcia o samochodach nie mają.
I jak tu sprzedać
-zardzewiałe ...źle
-nie zardzewiałe bo dobrze zakonserwowane...źle