[12-20k zł] Auto segmentu B lub C, benzyna, trwałe i tanie

13 Maj 2017, 09:14

Cześć raz jeszcze, Accord sprzedany, a ja chciałbym zrobić małą burzę mózgów i z waszą pomocą sporządzić listę aut, którymi warto się zainteresować. Tamten wątek można skasować.

Dość mocno przemyślałem sprawę i tak naprawdę jedyne co się zmieniło to budżet, bo pozwoliłem go sobie zwiększyć - to ma być zakup na kilka lat, więc jeśli teraz dołożenie kilku tysięcy ma być korzystne w przyszłości to czemu nie?

Podstawowe wymagania:
- auto segmentu B lub C
- benzyna o mocy min. 70 KM
- trwałość i niska awaryjność
- niskie koszty eksploatacji
- komfort podróżowania

Wstępni kandydaci:
- Fiat Grande Punto 1.4 8v 77 KM lub 1.4 16v 95 KM
- Fiat Bravo 1.4 90 KM
- yyy, nie wiem? Jakiś Francuz?

Bardzo wstępni ;-) Nic więcej po prostu nie przychodzi mi do głowy i może wy mi coś podpowiecie. Audi A3 raczej odpuszczam, jedyny dostępny silnik to 1.6 102 KM, który podobno zbyt ekonomiczny nie jest a LPG raczej zakładać nie będę, bo mi się to nie opłaci. Co więcej, teraz jeżdżę Toyotą Yaris 2016 1.0 69 KM i spalanie tego auta to 5 l PB, więc w benzynie spala mi tyle $ co Accord w LPG. Z resztą, jazda tym autem przekonała mnie, że obecne auta segmentu B są o tak zaprojektowane, że w momencie przesiadki ze starego auta segmentu D... nie odczuwamy różnicy w walorach użytkowych ;-) Zaryzykowałbym stwierdzeniem, że ergonomia i praktyczność jest o wiele większa niż niejednego sedana, a w środku miejsca tyle, że zastanawiam się jak to jest możliwe, patrząc na Yaris z zewnątrz.

Budżet tak naprawdę zwiększyłem z racji Fiata Bravo. Widzę, że golasy z 1.4 90 KM zaczynają się od nawet 18 tys. zł, choć zapewne to budżet podwyższonego ryzyka. Jestem tylko ciekaw jak z kosztami utrzymania Bravo względem GP. Zapoznałem się z zestawieniami dzidy, ale wiadomo, dane mówią jedno a w rzeczywistości różnie to już bywa. Każdym z aut na pewno się przejadę, ale mimo wszystko chciałbym jeszcze opinii z zewnątrz, żeby mieć trzeźwe i racjonalne podejście do kupna, dlatego z góry dzięki za pomoc :-)
Killaz
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1374
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 09 06 2013
Auto: VW Golf
Silnik: 1.6 MPI
Paliwo: Benzyna
Rok produkcji: 2009

13 Maj 2017, 09:22

Może Clio, Focus do tego?

W A3 z tym silnikiem po mieście spokojnie 10 litrów weźmie... W trasie 8-9. U mnie odpowiednio 2 litry mniej (miasto 8, trasa 6-7).
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

13 Maj 2017, 10:05

Clio nie, jeździłem, środek to dramat. Focus po prostu mi się nie podoba, chociaż myślałem nad Volvo S40 na tej samej płycie, ale tutaj raczej budżet mnie ogranicza (?).
Zasadniczo też jeżdżę ekonomicznie, ale do takiej jazdy musi też sprzyjać silnik. Toyota jest fenomenalna pod tym względem, ale jakość wykonania i wnętrze, cóż, przykra sprawa.
Killaz
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1374
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 09 06 2013
Auto: VW Golf
Silnik: 1.6 MPI
Paliwo: Benzyna
Rok produkcji: 2009

13 Maj 2017, 11:10

Killaz, jesteś przekonany co do Grande Punto? Jechałem kiedyś tym autem i pod względem ilości dźwięków dobiegających z kabiny i z podwozia niespecjalnie odbiegało to od Hondy. Mam wrażenie, że jeśli chodzi o jakość wykonania wnętrza czy spasowania plastików mamy podobne wymagania i także Ty nie czułbyś się dobrze w tym aucie.
Mimo wszystko nie odpuszczałbym A3 1.6, bo nie będzie to wolniejsze od takiego Punto czy Bravo z 1.4, a w tym budżecie spokojnie znajdziesz coś z LPG. Tu np. oferta od częstochowskiego handlarza z bardzo dobrymi opiniami:
[link do oferty na Allegro wygasł]
Tak z ciekawości - za ile poszedł Accord? :)
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

13 Maj 2017, 12:34

Łysy, jeździłem GP na L i znajomego 1.3 w dieslu, nadal ciszej niż w Hondzie po wygłuszeniu :P Do tego Yaris - cichszy, Skoda Fabia I i II gen - cichsze. Honda to jakieś nieporozumienie, niezawodne, ale nieporozumienie ;-)
A3 też obejrzę, choć tańszą alternatywa jest Golf V, obu się przyjrzę, Audi ładniejsze na pewno. Zastanawiają mnie koszty utrzymania A3 vs Bravo czy GP.
Co do Bravo - podobno jest bardzo dobrze wyciszone, zasadniczo udane auto Fiata które nie odniosło sukcesu komercyjnego i teraz za grosze można to kupić.
Accord poszedł za 11500 zł, choć znam kilka osób które sprzedały za 12k+ ;-)

"Znajomy znajomego" kupił teraz A3, jeszcze jeden znajomy ma A3, wybiorę się do któregoś na "obczajkę".
Killaz
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1374
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 09 06 2013
Auto: VW Golf
Silnik: 1.6 MPI
Paliwo: Benzyna
Rok produkcji: 2009

13 Maj 2017, 17:47

Nawiązując do naszych privów sprzed jakiegoś czasu:

- wg mnie jak Cię zadowoliłby 1,6 to bierz A3 - w sumie auto bez większych wpadek i usterek dzięki znacznie lepszemu wykończeniu względem Golfa V. Golfa V szybko musieli poprawiać i przemianowali na VI, a A3 dostało tylko lekki lift.

- i tak jak tam wspominałem - jeździłem sporo GP na "L". Miło wspominam to auto tak jak Clio właśnie (GP duże w środku - jeździliśmy w 4-5 osób). Nie przypominam sobie trzasków i stuków jak wspomina łysy ale bardziej dokuczała słaba widoczność szczególnie jako kursantowi
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Lexus RX L - siedmioosobowa wersja modelu RX
    Zaprezentowana w 2018 roku, siedmioosobowa wersja modelu RX jest SUV-em z elektrycznie składanym i rozkładanym trzecim rzędem siedzeń, dysponującym osobnym panelem klimatyzacji. Jest wyższa i dłuższa od standardowego modelu, ...
    Suzuki Jimny
    Jimny jest obecnie najtańszym osadzonym na ramie autem terenowym, które jest oferowane w polskich salonach. Jego ceny zaczynają się od 64 900 zł. W tej kwocie otrzymamy pojazd napędzany silnikiem o pojemności 1,3 litra ...

13 Maj 2017, 21:32

Dzięki dzida, czyli potwierdzacie moje przypuszczenia - na tych autach kończy się lista, włączając Audi A3. Dzisiaj siedziałem w Peugeocie 208, powiem wam, że w środku ekstraklasa, mam na myśli design i te niesamowite, sprężyste fotele na jakichś nietypowych gąbkach, człowiek się zapada, aż nie chce się z auta wychodzić. Orientujecie się jaki jest budżet minimalny aby podejść do 208?
Killaz
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1374
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 09 06 2013
Auto: VW Golf
Silnik: 1.6 MPI
Paliwo: Benzyna
Rok produkcji: 2009

13 Maj 2017, 21:53

Zamiennie dla s40 możesz rozejrzeć się za c30. W sumie wszystkie silniki ok, płyta podłogowa Focusa, więc niespodzianek serwisowych nie będzie.
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14209
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

14 Maj 2017, 09:06

wg mnie 208 to już kwestia 30tys., a w tej kasie wg mnie można z czymś innym poszaleć - nie wydaje mi się aby był lepszy od GP o 10-15tys.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

14 Maj 2017, 15:46

Najwyraźniej masz rację, ot, chwilowe zauroczenie tym autem. O 207 czytam, że wiele części jest ze sobą zespolonych i trzeba wymieniać całe elementy, a to sporo kosztuje, więc odpuszczam.

Co do GP to mam pewien mętlik, czy np. kupić starsze GP z 1.4 95 KM z 2006/7, czy dołożyć 3k i mieć np. Punto Evo z 2010 roku. Co prawda 7 lat to i tak daleko od nowości, ale zawsze bliżej ;-) Przyznam szczerze, że chciałbym mieć święty spokój na kilka lat z naprawami, po Accordzie mam dość wiecznych "coś piszczy/stuka/trzeszczy/skrzypi/wyje".
Killaz
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1374
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 09 06 2013
Auto: VW Golf
Silnik: 1.6 MPI
Paliwo: Benzyna
Rok produkcji: 2009

14 Maj 2017, 17:46

Killaz napisał(a):Co do GP to mam pewien mętlik, czy np. kupić starsze GP z 1.4 95 KM z 2006/7, czy dołożyć 3k i mieć np. Punto Evo z 2010 roku. Co prawda 7 lat to i tak daleko od nowości, ale zawsze bliżej ;-) Przyznam szczerze, że chciałbym mieć święty spokój na kilka lat z naprawami, po Accordzie mam dość wiecznych "coś piszczy/stuka/trzeszczy/skrzypi/wyje".


Pomyśl o ałdi tym co wcześniej była mowa a jeżeli nie to jak odpowiadał Ci yarek2 1,0 to wolałbym zamiast Fiata GP jarka2 1,3 chyba że weźmiesz Fiacika 1,4t wtedy kosztem drobnych usterek zyskasz frajdę z jazdy.

Co do samego Fiata to mój kolega ma GP od nowości a u mnie w firmie obecnie mamy 3ecią sztukę i nie jestem w stanie sobie wyobrazić pojęcia pt. "żeby nic nie stukało"... zresztą obecny nasz Fiat już drugi raz jedzie na naprawę gwarancyjną a za nim tam dojedzie moja żona jeździ Lexem mającym 15lat a Fiat ma 1rok i 13tyś.km. i niestety jest jezdny ale tylko do warsztatu :ok:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11098
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

14 Maj 2017, 18:48

ale różnica w kosztach utrzymania 1.4 95km, a 1.4t 120km będzie pewnie nie mała, a kolega szuka taniego w miare autka w utrzymaniu, osobiście brałbym 1,4t, jak wspomniał szybki, frajda z jazdy i te 120km po za miastem jest już czym jechać :wink:
niki0410
Nowicjusz
 
Posty: 44
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 0- 0-2008
Przebieg/rok: 1tys. km
Auto: seat toledo 2M
Silnik: 1.9tdi 110KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Rok produkcji: 2004

14 Maj 2017, 19:37

szybki, "to zależy". Na nauce jazdy sporo gadałem z właścicielem na temat biznesu i zawsze bardzo chwalił Fiaty, 300-400 tys. km a sami wiemy jak niektórzy zaczynają swoją przygodę z motoryzacją, takie auta nie mają lekko. Sam mam dwóch znajomych którzy mają GP, 1.3 MultiJet 90 KM i 1.4T 120 KM i oboje są bardzo ze swoich zadowoleni, ten drugi przejechał ponad 300k km T-Jetem, jeździł z Holandii do Włoszech i nigdy nie narzekał. Poza tym za tę cenę mamy auto młodsze niż konkurencja, ceny części też śmiesznie niskie. Stąd ja akurat mam pozytywne zdanie na temat Fiatów.

Co do Yarisa dość mocno nad sprawą myślałem, ale jednak Yaris II to zupełnie nie moja bajka, III już "robi robotę", jakkolwiek wnętrze i jakość montażu to kiepska sprawa, to mimo wszystko w całokształcie bardzo fajnie się tym autkiem jeździ. No ale III gen to minimum 20k, choć i to pewnie nie jest za wiele.
Killaz
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1374
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 09 06 2013
Auto: VW Golf
Silnik: 1.6 MPI
Paliwo: Benzyna
Rok produkcji: 2009

14 Maj 2017, 19:56

Killaz napisał(a):szybki, "to zależy". Na nauce jazdy sporo gadałem z właścicielem na temat biznesu i zawsze bardzo chwalił Fiaty, 300-400 tys. km a sami wiemy jak niektórzy zaczynają swoją przygodę z motoryzacją, takie auta nie mają lekko. Sam mam dwóch znajomych którzy mają GP, 1.3 MultiJet 90 KM i 1.4T 120 KM i oboje są bardzo ze swoich zadowoleni, ten drugi przejechał ponad 300k km T-Jetem, jeździł z Holandii do Włoszech i nigdy nie narzekał. Poza tym za tę cenę mamy auto młodsze niż konkurencja, ceny części też śmiesznie niskie. Stąd ja akurat mam pozytywne zdanie na temat Fiatów.

Killaz drobna rada :D nie uogólniaj :ok: bo tak naprawdę przejechanie 300tyś.km. nie ma nic wspólnego z drobnymi awariami które mnie irytują a innego mogą nie irytować.
Dlatego Ci wspomniałem że np: u mojego znajomego w punto a to się szyba popsuła a to coś waliło w zawiasie, a to zamek drzwi się zaciął... więc dla jednego będzie nic a dla drugiego coś.
Natomiast ja miałem od nowości scudo, 500l i teraz 500x 1,4t i dokładnie powiem Ci to co mówiłem czyli jeżeli akceptujesz drobne usterki to ok. ale jeżeli nie to odpuść to auto. W 500x do 10k km. były wymieniane przednie heble, mocowania amorów 4szt. a teraz przy 13k.km. coś tak wali w zawieszeniu że zakazałem jazdy tym autem... Co ciekawe dokładnie była ta sama sytuacja w pozostałych Fiatach.
I widzisz mogę Ci powiedzieć fajne auto co nie zmienia faktu że trzeba mu wybaczyć troszku.
Tak więc powtórzę : GP jest fajną opcją i można trafić jazdę w 99% bez awarii ale w razie czego trzeba przymknąć oko na małe wpadki.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11098
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

14 Maj 2017, 22:05

Po Hondzie to ja do małych wpadek jestem przyzwyczajony, co drugi weekend coś poprawiałem ;-) Poza tym, czy Yaris II byłby odczuwalnie lepszy? Nie wiem, ale po Yarisie III i Avensisie III mam wrażenie, że Toyota też już zeszła na psy, pozostała legenda.
Dobre opinie zbiera VW Polo ten od 2009, ale to też już górna granica budżetu a nawet powyżej. Nad A3 się zastanowię, muszę się nią przejechać, ale brakuje jej tego polotu, wygląda jak żelbetonowy kloc, ładny, ale kloc :P

A, już wiem co mi w Yarisie II nie pasi - szybki rzut okiem na fotele, od samego patrzenia na ich wyprofilowanie bolą mnie plecy :P Nie wiem czemu, ale Toyota kładzie kompletną lachę na to, żeby zrobić dobry fotel. Może w bogatszych wersjach jest lepiej.
Killaz
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1374
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 09 06 2013
Auto: VW Golf
Silnik: 1.6 MPI
Paliwo: Benzyna
Rok produkcji: 2009