Auto sprowadzone - oferta komisu

31 Paź 2009, 22:43

Cześć, rozglądam się za moim pierwszym samochodem i w ofercie komisu która mnie by interesowała napisane jest, że pojazd został sprowadzony. Nie ma tam żadnej informacji, że pojazd jest zarejestrowany w Polsce czy, że jest po opłatach. Jak wygląda taka sytuacja, kupujący ma pokryć koszty akcyzy itp. czy została już ona opłacona?

Pozdrawiam i proszę o pomoc.
Iwan
Iwan
Początkujący
 
Posty: 66
Miejscowość: Gdynia

01 Lis 2009, 00:15

Trzeba się pytać. Różnie to bywa.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

01 Lis 2009, 00:58

Iwan napisał(a):Cześć, rozglądam się za moim pierwszym samochodem i w ofercie komisu która mnie by interesowała napisane jest, że pojazd został sprowadzony. Nie ma tam żadnej informacji, że pojazd jest zarejestrowany w Polsce czy, że jest po opłatach. Jak wygląda taka sytuacja, kupujący ma pokryć koszty akcyzy itp. czy została już ona opłacona?

Pozdrawiam i proszę o pomoc.


W komisach pojazd moze byc kradziony bity uszkodzony, a ten co sprzedaje tego nie ujawni byle sprzedac (jego zdaniem wszystkie sa IGLA) , a potem jak przyjdzie co do czego ze auto kradzione lub cos w tym stylu to ciezko odzyskac kase. Sprzedajacy w komisie zawsze sie tlumaczy ze on tylko sprzedaje a nie wie co to jest.
RNI
Aktywny
 
Posty: 266
Zdjęcia: 3
Miejscowość: RNI

01 Lis 2009, 01:35

Wydawało mi się, że to właśnie od komisu jest łatwiej odzyskać kasę w razie jakiejś większej wady ukrytej niż od osoby fizycznej. Natomiast, kradziony, bity czy uszkodzony? dlaczego akurat w komisie? kupując od prywatnego handlarza, mamy większą pewność?
Gwoli ścisłości nie krytykuje, chciałbym tylko dowiedzieć się co jest na rzeczy, bo w sumie o komisach jakoś złego słowa nie słyszałem, co innego giełdy i handlarze.
Iwan
Iwan
Początkujący
 
Posty: 66
Miejscowość: Gdynia

01 Lis 2009, 12:55

Skoro jest sprowadzony to napewno nie jest zajerestrowany a wszelkie opłaty z tym zwiazane przechodza na ciebie- ale dokładnie musisz się dowiedziec w komisie. I kupując takie auto najlepiej podjechac na diagnostyke- nie kazdy komis chce na to pujśc bo wie co za złom sprzedaje a ty podpisujac umowe masz wzmianke (stan techniczny pojazdu jest mi znany-coś w tym rodzaju) więc tu pojawia się zonk w razie jak by się okazało,ze jest bity. Kupowałem 2 auta z komisu ale nigy sprowadzone tylko na PL tablicach i byłem z kumplem mechanikiem-to chyba najlepsze rozwiązanie. Powodzzenia.
piotrpz87
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1427
Miejscowość: Szczecin
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Mazda 6
Silnik: 2,3
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

01 Lis 2009, 15:12

Jak auto jest sprowadzone,to może być tak,że jest już przerejestrowane,a może być tak,że musisz je sam przerejestrować.O to musisz zapytać w komisie,bo nikt na forum nie udzieli ci prawdziwej informacji na ten temat.
RNI - znowu wprowadzasz zamęt - komis odpowiada za sprzedaż samochodu.Jeżeli jest napisane w umowie,że auto jest bezwypadkowe,a okaże się,że jest po wypadku lub stłuczce,że ma przekręcony licznik kilometrów( na ten temat pisaliśmy już na forum i pisaliśmy jak ma być skonstruowana umowa kupna-sprzedaży,by się nie naciąć - w umowie musi być napisane,że samochód ma przebieg...km,a nie stan licznika),zastaw bankowy itd,a komis klienta nie poinforumuje o tym,to komis w pełni za to odpowiada.Reguluje to ustawa o sprzedaży konsumenckiej.Dlatego bezpieczniej jest kupić auto w komisie niż od osoby prywatnej np. na giełdzie.
Każdy szanujący się komis,ma nawet zaświadczenie od policji,że sampochód nie jest kradziony.Oczywiście warto sprawdzić datę wystawienia tego zaświadczenia,bo może się okazać,że jest ona sprzed np. miesiąca,a zaświadczenie było napisane w dniu kradzieży i auto jeszcze nie zdążyło wejść do rejestru kradzionych.Dlatego warto spojrzeć na datę i jak jest ona odległa,choćby kilka dni,to warto z komisantem podjechać tym samochodem na komisariat i sprawdzić go.A jak komisant będzie kombinował,to znaczy się,że jest coś nie tak.Aauta sprowadzane tym bardziej warto sprawdzać.
I tak jak pisze kolega wyżej -przed podpisaniem umowy należy jechać na stację diagnostyczną i zrobić przegląd przedzakupny.Stację należy wybrać taką,do której mamy zaufanie,a nie tą,do której chce nas zawieść sprzedawca.Wiadomo dlaczego :wink:
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Śmiertelne selfie - czy warto tak się narażać?
    Brak uwagi i rozkojarzenie podczas prowadzenia samochodu spowalniają czas reakcji i powodują niebezpieczne sytuacje na drodze. Korzystając z telefonu podczas jazdy znacząco zwiększamy ryzyko wypadku. Jeszcze do niedawna to ...

02 Lis 2009, 13:14

Dzięki za odpowiedzi. Mam jeszcze pytanie, w jakich sytuacjach osoba kupująca w komisie jest zwolniona z podatku skarbowego czyli tam chyba 2% podatku? Bo komisy często w ogłoszeniach tym się reklamują. Są jakieś "reguły", warunki w których ta ulga przysługuje czy po prostu każdy samochód zakupiony w komisie, jest z tego podatku zwolniony?
Iwan
Iwan
Początkujący
 
Posty: 66
Miejscowość: Gdynia

02 Lis 2009, 14:05

Iwan napisał(a):Są jakieś "reguły", warunki w których ta ulga przysługuje czy po prostu każdy samochód zakupiony w komisie, jest z tego podatku zwolniony?

Jak komis wystawia fakturę VAT, to nie płacisz podatku.
Właściwie to zawsze komis wystawia fakturę.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725