Auto z dużym prześwitem (SUV, kombi)

23 Kwi 2017, 21:26

Witajcie!
Tym razem proszę o pomoc w znalezieniu auta dla taty. Auto będzie jeździło na trasach Norwegia-Polska (ca. 1500-2500 km), większość czasu będzie służyło na dojazdy do pracy 6km pod górę w jedną stronę, w trudnych warunkach drogowych (droga leśno-górska, kamienie strzelające o podwozie). Na trasie będzie nim podróżowało max. 2 osoby a na miejscu dokładnie 4.

Wymogi:
- dobra blacha - najlepiej ocynkowana;
- prześwit przynajmniej 18 cm;
- 4/5 drzwi;
- cena ok. 20.000 PLN (może być większy budżet na samo auto jeżeli będzie warte uwagi);
- pojemny bagażnik (ok. 500 l) - będzie wożona lodówka samochodowa, więc gniazdo 12V w bagażniku by się przydało;
- napęd 4X4;
- miłym udogodnieniem byłby tempomat - nie jest to jednak konieczność;
- jeżeli skrzynia automatyczna to trwała;
- SUV/crossover/kombi jeżeli chodzi o nadwozie;
- żeby nie stanął na środku autostrady "sam z siebie", czyli w miarę bezawaryjny - zrobienie pakietu startowego i dokonanie innych koniecznych wymian ma zagwarantować to, że się nic poważnego nie wydarzy;

Zdaję sobie sprawę, że spalanie w takim aucie musi być spore w takich warunkach... Ponadto ze względu na warunki - w grę wchodzi głównie benzyna, bo Diesel się nie nagrzeje przez te 6 km zimą.

Moje typy:
- Mitsubishi Outlander I 2.0 T AWD 202 KM
- Lexus RX I 300 AWD
- Opel Frontera B 3.2 V6 205 KM
- Honda CR-V II 2.0 150 KM
- Hyundai Terracan 2.9 DSL 150 KM
- Toyota RAV4 II 2.0 150 KM (ew. 2.0 D4D 116 KM)

Może jakieś Subaru by się nadało? Jakie Wy macie propozycje i co myślicie o moich typach? Podobno była Octavia 4x4 - nadało by się to albo coś innego z grupy VAG?

Dziękuję z góry za odpowiedzi i pomoc

23 Kwi 2017, 22:47

Przydała by się jakas osłona pod silnik oraz odpowiednia osłona chłodnicy.
Napęd najlepiej stały 4x4.

Mitsubishi i Lexus mają dobry napęd, RAV4 od biedy też.
Subaru np Forester też ma dobry napęd.

Frontera napęd ma na tył i jest na ramie.

Audi z quarto - napęd ok jednak jak prześwit ma byc spory to jest to sredni pomysł.

24 Kwi 2017, 06:06

Mitsubishi Outlander I 2.0 T AWD 202 KM oraz Lexus RX I 300 AWD, właśnie na tych typach bym się skupił, ponieważ spełniają Twoje wymagania. Oczywiście tylko czysta benzyna wchodzi w grę, kupno diesla na 6 km odcinki to wręcz zabójstwo i generowanie kosztów.

24 Kwi 2017, 10:48

noisy napisał(a):Przydała by się jakas osłona pod silnik oraz odpowiednia osłona chłodnicy.
Napęd najlepiej stały 4x4.

Mitsubishi i Lexus mają dobry napęd, RAV4 od biedy też.
Subaru np Forester też ma dobry napęd.

Frontera napęd ma na tył i jest na ramie.

Audi z quarto - napęd ok jednak jak prześwit ma byc spory to jest to sredni pomysł.

Nad osłoną myślimy do Avensisa, któremu brakuje właśnie środkowej. Zobaczy się jak wyjdzie naprawa tego telepania na biegu jałowym - jak w miarę tanio to się założy a jak nie... Najwyżej urwie się miska olejowa.

Czyli plus dla Lexusa oraz Mitsubishi. Dlaczego RAV "od biedy" by się nadał? Aż taki zły pomysł jeździć RAVem w teren? Silnik 2.0 w RAVie to ten co ma tak dużo kosztownych sond (czytałem o tym przy Avensisie T25)?

Co do Frontery - czytałem na wiki, że do 90 km/h jest automatycznie dołączana przednia oś. Do jazdy "pod górkę" nie przewiduje tata prędkości większych niż 50 km/h. Rama we Fronterze to zaleta czy wada?

O Subaru Forester II czytałem na AC i ma dobre opinie. Wiki podaje, że standardowo miał 4x4. Jaki silnik polecacie szczególnie? Ja bym zaproponował 2.0 X 125 KM - tata nie jest demonem prędkości.

Audi A6 C5 quattro... Matko i córko! 4.2 V8 jako jedyny sensowny silnik

Kusi to pneumatyczne zawieszenie ponad 20 cm. Tacie przekażę ale zawału dostanie jak się dowie ile toto spala i jakie są koszta utrzymania.

Petrostar napisał(a):Mitsubishi Outlander I 2.0 T AWD 202 KM oraz Lexus RX I 300 AWD

Zatem kolejne plusy dla Lexusa i Mitsubishi.

A ze stajni Suzuki (np. Grand Vitara) albo KIA (np. Sportage)? Są tam autka warte poczytania?

EDYCJA:
A co powiedzielibyście na silnik 1.8 VVT-i 1ZZ-FE w RAVie4? Przypadkowo dowiedziałem się, że ma też napęd 4x4. Czy cierpi on na tą samą przypadłość co w Avensisie T25 do 2005 r., tj. żłopanie oleju i konieczność wymiany shortblocków (czy jak to się tam nazywa)?

12 Lis 2017, 14:08

Po jakimś czasie wracam do tematu. W grudniu planowane jest sprzedanie Avensisa i kupno czegoś lepszego.

Wymogi konieczne:
- dobra blacha - najlepiej ocynkowana;
- prześwit przynajmniej 16 cm;
- 4/5 drzwi;
- cena ok. 30.000-35.000 PLN (może być większy budżet na samo auto jeżeli będzie warte uwagi);
- pojemny bagażnik (ok. 500 l) - będzie wożona lodówka samochodowa, więc gniazdo 12V w bagażniku by się przydało;
- tempomat;
- jeżeli skrzynia automatyczna to trwała;
- nadwozie bez znaczenia;
- żeby nie stanął na środku autostrady "sam z siebie", czyli w miarę bezawaryjny - zrobienie pakietu startowego i dokonanie innych koniecznych wymian ma zagwarantować to, że się nic poważnego nie wydarzy;
- auto w miarę młode - okolice 2010 roku;
- jak najmniej turbin, sprzęgieł dwumasowych i innych kosztownych elementów;
- klimatyzacja najlepiej manualna i szyby na korbkę;

Wymóg fakultatywny: napęd 4x4.

Co w takim przypadku można polecić, skoro główny zainteresowany nie jest demonem prędkości?

Po przeczytaniu forum stwierdziłem, że: Avensis II FL 1.8, Avensis III 1.8 albo 2.0, Mondeo IV 2.0 145, Vectra C 1.8, Subaru jakieś Forester albo Legacy, Mitsubishi Outlander, Citroen C5 III 2.0 Pb?

Doradźcie coś proszę

12 Lis 2017, 17:49

Subaru Forester albo Outback w benzynie.
Suzuki Grand Vitara.
Kia Sorento.
Plaskacze typu C5 odpusc skoro Aven nie podołał to musisz szukac czegos wyższego.
Jak chcesz szyby na korbkę i coś nowszego to Dacia Duster.

12 Lis 2017, 19:17

Może inaczej też do tego tematu podejdę, bo co rozmowa z tatą to wymogi pływają coraz bardziej. I dochodzą nowe.

Wymogi obowiązkowe:
- klimatyzacja (najlepiej manualna);
- blacha - dobre zabezpieczenie antykorozyjne (w Norwegii rzadko będzie myty i stoi pod chmurką, zimą temperatury do -35 w nocy);
- jak najmniej elektronicznych udogodnień (jak pisałem wcześniej - szyby na korbkę);
- cena w okolicach 30-40 tys. PLN za sam samochód (w ostateczności można by zwiększyć);
- nadwozie bez znaczenia, choć preferowane kombi ze względu na przewożone jedzenie i ubrania (ergo - pojemny bagażnik);
- rocznik przynajmniej 2009 (bezdyskusyjnie);
- silnik 1.8-2.0, najlepiej wolnossący - jazda wyłącznie na Pb;
- brak turbiny i dwumasy;
- koniecznie tempomat;
- wygodne fotele z długim siedziskiem oraz z podłokietnikami, które są wyżej położone niż w Avensis T22 (tutaj to nawet moja dziewczyna o wzroście ok. 1,65 m musiała opuścić ramię, by jej łokieć spoczął na podłokietniku) - tata mierzy ponad 1,8 m;
- bezawaryjność na ponadprzeciętnym poziomie (żeby nagle nie przestał jechać sam z siebie) - wszystkie konieczne podzespoły będą wymienione po zakupie;
- w miarę niska utrata wartości i łatwość odsprzedaży;
- auto z polskiego salonu;

Wymogi fakultatywne:
- auto z klasy nie-premium;
- auto przynajmniej 4-drzwiowe;

I tutaj drogi się rozchodzą:
Grupa 1. - auta w sedanie/kombi, które spełniają te wymogi, o prześwicie około 15 cm (14-16,5 cm).
Grupa 2. - auta, które spełniają te wymogi, o prześwicie przynajmniej 17 cm (+/-).

I tak szczerze mówiąc to siedzę dziś od godziny 12 w tym temacie i... Aut z pkt. 2, które spełniałyby te wszystkie wymogi po prostu nie ma albo jak są to ceny są dużo wyższe niż zakładany budżet albo opinie kierowców na AC są zdecydowanie złe.

Z aut 1. grupy to wypatrzyłem dosłownie dwa: Avensis T27 1.8 oraz Accord VIII 2.0. No i ewentualnie C5 III 2.0.

Bo rozumiem, że w grupie VAG to nie ma co szukać udanych silników (ostatni dobry benzyniak to chyba 1.6 MPI 102 KM), nie?

No i dzięki noisy za odpowiedź. Przyjrzę się tym samochodom.

12 Lis 2017, 23:32

Nie wiem jak toyota, ale chąda i c5 mają dwumasowe koło - nie wiem jak szukasz

BTW dwumasowe koło w benzyniaku to zupełnie coś innego niż w dieslu, rozwiązanie prawie wieczne (ze względu na rozkład momentu)

Rozwiązaniem Twoich problemów będzie volvo xc70

13 Lis 2017, 11:35

Invi napisał(a):Nie wiem jak toyota, ale chąda i c5 mają dwumasowe koło - nie wiem jak szukasz
BTW dwumasowe koło w benzyniaku to zupełnie coś innego niż w dieslu, rozwiązanie prawie wieczne (ze względu na rozkład momentu)

Rozwiązaniem Twoich problemów będzie volvo xc70

Aż żem to sprawdził - w serwisach oferujących sprzęgła. I Accord VIII 2.0 156 (kod silnika R20A3) nie ma dwumasy. Co do C5 III 2.0 140 - również nie ma. Avensis T27 1.8 147 - tak samo. Gdzie sprawdzałeś te dwumasy?

O tak, Volvo XC 70 to by było bardzo dobre rozwiązanie. Jaki silnik do tego? Czy 2.0 145 KM to ten sam co w Mondeo IV? Pamiętam też, że było coś takiego jak V70 XC...

Ja rozumiem, że w benzynie to inaczej działa ale chcemy wyeliminować jak najwięcej kosztownych napraw, żeby bez potrzeby nie pchać pieniędzy w samochód - są inne, ważniejsze wydatki.

13 Lis 2017, 11:53

XC70 to bardzo dobry pomysł.
W necie masz sporo o tym aucie np
https://autokult.pl/28508,uzywane-volvo ... jacego,all
Nie ma w tej wersji silników 2.0.
W nowszej generacji jest 2.0 ale diesel.
Pewnie z grupy PSA.

13 Lis 2017, 12:17

noisy napisał(a):W nowszej generacji jest 2.0 ale diesel.
Pewnie z grupy PSA.

wychodziły 2.0D R4 od PSA i 2.0 R5 (D5) od Volvo, wszystko w zależności od rocznika
W benzynie proponowałbym 3,2 albo 2.5T w dieslu D5

14 Lis 2017, 12:35

Szczerze mówiąc to szukasz jednorożca (a jak wiemy one nie istnieją)

Wymagania jak dla aut pre 2000r, a tu musi być min 2009, gdzie dodatkowo wrzucasz same modele, w których climatronic i szyby w prądzie były standardem (wiem, uogólniam z tym climatronikiem, ale rynek wygląda tak, a nie inaczej). W tej sytuacji jesteś skazany tak naprawdę na wynalazki typu Dacia, ale to jest straszny szajs wewnątrz

musisz z czegoś zrezygnować, bo jak napisałem wyżej - jednorożce nie istnieją.

Swoją drogą skąd taki foch na automatyczną klimę i szyby w prądzie? Ja wiem, że mniej rzeczy do zepsucia, ale skupiając się tylko na tym możesz wpakować się w inne problemy, np badziewny silnik albo lipne materiały wewnątrz albo słabe wykończenie blach (ultra cienki lakier etc)

14 Lis 2017, 19:54

mike napisał(a):Szczerze mówiąc to szukasz jednorożca (a jak wiemy one nie istnieją)

Może będę tym pierwszym, który upoluje tego białego kruka lub jednorożca

Wiem, że mam (mamy) wymagania z poprzedniej epoki ale cóż... Najwyżej, jak piszesz mike - z czegoś się zrezygnuje. A to Volvo XC70 wygląda na prawdę super i równie dobrze by się sprawdziło w takich warunkach jak w Norwegii w zimę.

A z takich "innych" (napęd 2WD) to jak pisałem wcześniej - Avensis T27, Accord VIII, Hyundai ix35 albo jakaś KIA Sorento II.... Myśli się tez o Subaru jakimś.

Jednak największe szanse ma to Volvo XC70 - ma wszystko (no może poza regulowanym zawieszeniem jak w A6 Allroad).

14 Lis 2017, 21:27

mAt55 napisał(a):Jednak największe szanse ma to Volvo XC70 - ma wszystko (no może poza regulowanym zawieszeniem jak w A6 Allroad).

y

Była możliwość zamówienia auta z regulowanym zawieszeniem (twardością). Nivomaty dawały możliwość jazdy w trzech specyfikacjach. Auta które są wyposażone w te rozwiązania maja na środkowym panelu trzy przyciski (na dole za dźwignią zmiany biegów) Nie powiem że to tanie w serwisowaniu rozwiązanie ale jest.

14 Lis 2017, 21:34

KIA Sorento - jeździłem takim z 3.5 litrowa benzyną i auto jest swietne.
Ma napęd na tył stały zas przód jest dołączany w trybie auto w tej wersji.
Można użyc tez reduktora i spiąć na stałe napędy.
Z tyłu jest też sztywny most i auto jest na ramie. Autko wygodne i dobrze wyciszone.
Nowsze wersje II raczej w dieslu.
Na trudne warunki zda egzamin. Ma tez przestronne wnetrze.
Ja lubię takie auta i lepiej się w nich czuję niz w kombi czy innych plaskaczach.
W tym miejscu powinieneś rozróżnić bo to istotne czy chcesz suva/terenówkę czy uterenowione kombi albo plaskacza.
Powinienes to dobrac do warunków w jakich auto bedzie uzywane.

Auto z dużym prześwitem (SUV, kombi)

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum