Auto z lat 90 do remontu

26 Lip 2014, 16:12

Przecież to BMW to jakiś hebel,nie dość że wieloodcieniowy to zobacz na ostatnie zdjęcie (na wysokości dołu drzwi),do tego ponad 23tys wyswietlen :shock:
Odnośnie Audi to według mnie jest normalna cena,droższe mogą być jedynie cabriolety.
Tutaj masz prawdziwego unikata [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] i do użytkowania raczej weekendowo.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

26 Lip 2014, 16:45

faktycznie ladna:)
tylko czy te modele nie mialy napedu na 4 kola??:)
to jeszcze mam male pytanko odbiegajac od tematu mlodych klasykow;:)
jakie auto polecilibysie jako typowy dupowoz tak do max 6000??
oczywiscie tylko diesel lub LPG??
a co sadzicie o odbydowie wv sciroco?? i ewentualnie ile taka operacja moze pochlonac srodkow?:)
fish6666
Początkujący
 
Posty: 86
Prawo jazdy: 26 05 2007
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: nie mam

26 Lip 2014, 20:09

Do jazdy na codzień ta się nada..
[link do Otomoto wygasł]
A tu na weekendy
[link do Otomoto wygasł]
Jeszcze Scorpio Mk1 jest fajne ale aktualnie z 3 ogłoszeń które są na otomoto to same złomy..

A jako zwykły dupowóz przeglądając ogłoszenia Fordów wpadły mi w oko..
[link do Otomoto wygasł]
[link do Otomoto wygasł] (reszta kasy na poprawki)
[link do oferty na Olx wygasł] (wyposażenie robi wrażenie)
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

26 Lip 2014, 22:43

BMW ma tą przewagę,że jest ich coraz mniej na polskich drogach są z roku na rok coraz bardziej zajeżdżane przez młodocianych.
Weź pod uwagę jeszcze spalanie takie samochody palą sporo to stare przestarzałe konstrukcje.
A osobiście mając taki samochód nie włożył bym do niego lpg,to jak by nie było klasyk.
Audi 80 jest na drodze bardzo dużo więc nie będziesz się wyróżniał,
Tak szczerze?
To przeznaczył bym tą kase na Audi A6 C4 kupisz za około 10 tys a reszte na remont,strasznie mi się ten samochód podoba i podobno jest 2 klasy wyżej od 80-tki :wink:
mateo199214
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 962
Zdjęcia: 48
Prawo jazdy: 31 07 2012
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Audi 80 2.0ABK B+G Climatronic
Silnik: 2.0 ABK
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

27 Lip 2014, 01:38

ogolnie to czytaja wszelkiego rodzaju fora dochodze do wniosku ze ;
- mlody klasyk to nie auto na codzien
- wiec moj budzet topnieje o jakies 5-6 tys ze wzgledu na wozidlo do pracy:)
- nikt nie powiedzial mi jeszcze co z tym sciroco?:P
- a co z w 124 coupe jak sadzicie nadaje sie??:) ale tylko wersja z 3.0l:) czy jeszcze jakies znacie godne ppolecenia?:)
fish6666
Początkujący
 
Posty: 86
Prawo jazdy: 26 05 2007
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: nie mam

27 Lip 2014, 08:37

Witam.
Kiedyś byłem na takim samym etapie jak ty i może moja historia ci pomoże w podjęciu dobrej decyzji.Auta remontowałem własnym nakładem i po znajomości.Poniżej auta które miałem:
1.Maluch od rocznika 77 do 84 łączna liczba 7 sztuk- maluch to żadna frajda.
2.Skoda 120 L 1984r.-większe auto ale frajda żadna i ten układ chłodzenia :evil:
3.Opel Vectra A 1988r. 2.0i-auto na wypasie brak tylko klimy ale to tylko opel.
4.Audi 100 C4 V6 2,8,1994r.-auto które wspominam najlepiej ale V6 to nie V8 :yes:
5.Obecnie Audi S6V8 4,2L 1994r.-290 koni w silniku V8 jedzie i brzmi jak milion dolarów i to jest dopiero zabawa .Koszty takiej zabawy są wyższe niż utrzymanie kochanki dla przykładu podam:remont silnika w S6 same graty 15 tys zł,pompa tandemowa do wspomagania i hamulców 3800 zł(nie regenerują bo najczęściej pękają gniazda i nie można uszczelnić.Spalanie min 19 litrów na sto kilometrów a przy depnięciu i 25 L na sto.Nie wierz że da się założyć gaz do takiego auta miałem już trzy instalacje przy każdej fachowcy :mrgreen: byli w szoku że 1994r. można było założyć wtryski z takimi czasami otwarcia tzn.pedał w podłogę szarpnięcie i auto popyla na benzynie albo na tym i na tym .Pomijam fakt że ci wszyscy znawcy którzy się wypowiadają na temat kosztów,spalania itp nie mieli danego auta tylko ich znajomi lub coś słyszeli na ten temat będą robić najwięcej hałasu.
Podsumowując.
To ty musisz wybrać model samochodu bo ty i tylko ty poniesiesz koszty swojego wyboru.
Kążdy klasyk czy też staruszek to skarbonka która ma ukrytą minę(jakaś część w cenie złota lub diamentów)
Spalanie to tak jak byś zabrał kobietę na kolację do dobrego lokalu, tanio nie będzie.
Po tych wszystkich samochodach doszedłem do wniosku że ważniejsze w tym wszystkim było gonienie króliczka naprawy,oglądanie wyremontowanej karoserii,dżwięk silnika po pierwszym odpaleniu,podziw znajomych jak w wolny dzień lansujesz się swoim cackiem .Na co dzień szara
rzeczywistość tani samochód z małym spalaniem bo ten pierwszy już ci wszystko zabrał.Nie uda ci się zjeść ciastka i mieć ciastka.
szwejk50
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 20 07 1992
Przebieg/rok: 12tys. km
Auto: ford mondeo
Silnik: 2,0 TDCI
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    TOP6 bezpiecznej podróży na wakacje
    Przed nami wakacyjne podróże. Większy ruch na drogach w tym okresie oraz zazwyczaj dobra pogoda potrafią uśpić czujność kierowców i nadmiernie powiększyć wiarę we własne umiejętności panowania nad autem. Żeby ...

27 Lip 2014, 09:35

szwejk50 napisał(a):5.Obecnie Audi S6V8 4,2L 1994r.-290 koni w silniku V8 jedzie i brzmi jak milion dolarów i to jest dopiero zabawa .Koszty takiej zabawy są wyższe niż utrzymanie kochanki dla przykładu podam:remont silnika w S6 same graty 15 tys zł,pompa tandemowa do wspomagania i hamulców 3800 zł(nie regenerują bo najczęściej pękają gniazda i nie można uszczelnić.Spalanie min 19 litrów na sto kilometrów a przy depnięciu i 25 L na sto.Nie wierz że da się założyć gaz do takiego auta miałem już trzy instalacje przy każdej fachowcy :mrgreen: byli w szoku że 1994r. można było założyć wtryski z takimi czasami otwarcia tzn.pedał w podłogę szarpnięcie i auto popyla na benzynie albo na tym i na tym .Pomijam fakt że ci wszyscy znawcy którzy się wypowiadają na temat kosztów,spalania itp nie mieli danego auta tylko ich znajomi lub coś słyszeli na ten temat będą robić najwięcej hałasu.


Jak czytam o kwotach które tu padaja to jestem w ciężkim szoku... :shock: co do spalania Twojej V8 to jednak pozostane przy japońskich UZetach ( V8) bo używając je przez 2lata za zaoszczędzone paliwko można kupić fajną brykę... :ok:

I później jak ktoś poczyta doswiadczenia z wieśwagenowym V8 to drudno mu wytłumaczyć że nie wszystkie V8 są takie łase na pieniążki... :ok:

fish6666 napisał(a):ogolnie to czytaja wszelkiego rodzaju fora dochodze do wniosku ze ;
- mlody klasyk to nie auto na codzien


Zależy jaki klasyk bo jak szukasz włosko-polskiego trupa no to tak jest ale są różne klasyki...
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11079
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

27 Lip 2014, 09:38

Napisz do kirina88 i jiGsawa. Doradzą Ci coś na temat BMW. Ja Ci mogę napisać coś O Fordach jak chcesz
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

27 Lip 2014, 09:44

bardzo cennie to ujoles:)
tyle tylko ze ja chce zaczac od czegos tanszego aby nauka nie zrujnowala mojego i tak skromnego budztu:) docelowo moim marzeniem jest mustang gt 500 ale to moze jak juz bede mial doswiadczenie znajomoci i duzo wieksze fundusze:)
dlatego tak jak piszesz na codzien jakis zagazowany lub w dieselku maly oszczedny samochod zeby oszczedzal na weekendowe wypady tym paliworzerca co bedzie stal w garazu pod ukryciem:)
nie zalezy mi na wywaleniu kasy na odpicowany woz tylko na przyzwoity egzemplarz ktory mozna doprowadzic do stanu w ktorym sasiadowi mina zrzednie po wyjechaniu po kilku miesiacach z zamknietego garazu:)
jednoczesnie nie twierdze ze mam na to kolosalne fundusze ale najpiekniejsze rzeczy raza sie w bolach:D:D:D:D
fish6666
Początkujący
 
Posty: 86
Prawo jazdy: 26 05 2007
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: nie mam

27 Lip 2014, 09:51

Napisz do kirina88 i jiGsawa. Doradzą Ci coś na temat BMW. Ja Ci mogę napisać coś O Fordach jak chcesz

chetnie poslucha wszystkich opini:) jestem otwarty :)
fish6666
Początkujący
 
Posty: 86
Prawo jazdy: 26 05 2007
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: nie mam

27 Lip 2014, 18:36

Odnośnie e30 napisałem obszernie kilka postów wyżej:

Siedze od dawna w temacie klasyków, youngtimerów z tego względu, że gardzę współczesną, tandetną i plastikową motoryzacją.
Może będę trochę stronniczy bo e30 uważam za cud motoryzacji ale właśnie ten samochód polece, dla osoby z niezbyt zasobnym budżetem. Niżej napiszę dlaczego e30 a nie coś innego w tym budżecie ;)
Polską motoryzację odrzucił bym na przedbiegach... Z tego względu, że Polacy NIGDY nie wyprodukowali udanego samochodu. Użytkowanie poldka czy dużego fiata na co dzień jest upierdliwe. Są to relikty przeszłości w jak najbardziej negatywnym tego słowa znaczeniu. Nie twierdze, że odpicowany fiat 125 nie ma uroku bo zapewne ma... ale apetyt rośnie w miarę jedzenia... a konkretne przeróbki tego samochodu to ciągła droga pod górkę... i i tak nie będzie dobrze.
Co do audi 80... niby powoli zaczyna uchodzić za klasyka. Niewątpliwie trwały, porządny ale klimatu w nim brak, dobrych silników dających radość z jazdy również nie uświadczysz a i wygląd takiej 80 jeszcze nie jest jakiś super retro. Na dodatek ceny 80 wcale nie idą do góry, nawet zadbane wersje coupe nadal schodzą za śmieszne pieniądze.
Co do audi V8, jest ich mało, zadbane są drogie. Niestety zadbanych prawie nie ma a jak przyjdzie do remontu to niestety końca nie widać. Części zaczyna brakować, silniki drogie w naprawie a nadwyżka elektroniki w tak starych samochodach utrudnia sprawę.
Teraz przejdę do BMW... :mrgreen:

Najlepszy wybor e30 :D
Mimo lat dostępność części bezproblemowa. Elementy blacharskie, nowe nadal nie drogie. Bez problemu kupisz błotnik, próg itd. A i z używanymi częściami blacharskimi takimi jak kawałki podłogi, ćwiartki itp nie ma najmniejszego problemu. Jak chodzi o podzespoły mechaniczne też jest super bo części tanie i ogólnodostępne. Niewesoło zacznie się robić gdy rozpocznie się poszukiwania rarytasów... takich jak oryginalne halogeny, lampy black hella, skórzane fotele sportsitze czy oryginalna kierownica m tech 2 a nawet i 1. Ceny takich rarytasów są juz kosmiczne i drożeją z miesiąca na miesiąc.
E30 nawet w wersji ,,cywilnej" potrafi dostarczyć mega radochę z jazdy przy jednoczesnym prawdziwym retro stylu. Jazda na co dzień nie jest upierdliwa choć wygodą e30 ustępuję trochę nowszym samochodom.
W Twoim budżecie skupił bym się na jakiejś wąskiej lampie z silnikiem 1.8 a nadwyżkę budżetową przeznaczył bym na remont blacharski. Prawda jest taka, że 99% e30, które remontu jeszcze nie przechodziły wymagają go w mniejszym lub większym stopniu. Obraz zniszczeń przeważnie ukazuje się po wymontowaniu wykładziny z kabiny, po odkręceniu plastikowych zakoli, po zdarciu drucianą szczotą wielu warstw bitexu i innych smolideł :mrgreen:
Jak porządnie zrobisz blachę a samochód zachowasz w oryginale to będzie drożał z miesiąca na miesiąc, już teraz zadbane egzemplarze są bardzo drogie i nic nie zapowiada, żeby tendencja wzrostowa się nie utrzymała. Jak w międzyczasie wpadnie jakaś większa kasa to zawsze można pomyśleć o jakimś porządnym swapie tylko w egzemplarzach zachowanych w oryginale trochę szkoda swapować. Na pewno radość po swapie na jakieś R6 będzie ogromna.
Miałem wiele e30, przechodziłem też kapitalny remont blacharski mojego cacka i wiem jedno, koszty takiej zabawy prawie zawsze są 2x większe niz początkowo się zakłada. Ale warto zainwestować raz a później cieszyć się prawie niezniszczalnym samochodem...

fish6666 napisał(a):ogolnie to czytaja wszelkiego rodzaju fora dochodze do wniosku ze ;
- mlody klasyk to nie auto na codzien
- wiec moj budzet topnieje o jakies 5-6 tys ze wzgledu na wozidlo do pracy:)
- nikt nie powiedzial mi jeszcze co z tym sciroco?:P
- a co z w 124 coupe jak sadzicie nadaje sie??:) ale tylko wersja z 3.0l:) czy jeszcze jakies znacie godne ppolecenia?:)


Młody klasyk to jak najbardziej samochód na co dzień, mało tego o ile jest w DB stanie i nie gnije to będzie żywotniejszy od nowych samochodów nawet kilkukrotnie.

Co do scirroco, oglądałem kilka, wszystkie mniej lub bardziej zgnite i poszpachlowane... niby klasyk ale silniki bez rewelacji, prowadzenie bez rewelacji, nie przekonał mnie ten samochód.

W124 super extra jednak w użytku codziennym problemem może być brak możliwości zagazowania. Tzn. zagazować można ale jak na tym gazie będzie się sprawował to już inna sprawa.
kirin88
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2137
Zdjęcia: 10
Prawo jazdy: 0- 0-2006
Auto: BMW & ROVER
Silnik: V8 :D
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1995

27 Lip 2014, 20:02

Odnośnie Scirocco to przypomniała mi się historia sprzed 5 laty gdy miejscowy klubowicz klubu samochodowego opowiadal z dumą, że ma sportowy samochód. Mówił o swoim fwd scirocco 1.8 90 koni. :lol:
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

27 Lip 2014, 22:23

tak jak napisalem wczesniej chce sie nauczyc :)
dlatego szukam czegos co podczas tej nauki nie zrujnuje mi portfela:)
docelowo juz mowilem ustang i tego njei zmienie:) ma mozliwosc sprowadzic go praktycznie po kosztach:) ale z drugiej strony uczyc sie na nim mni e po prostu nie stac:P
wiesz bardzo mnie a e30 intersuje ale tylko pod warunkiem ze ktos pomoze mi przy wyborze egzeplnarza do odbudowy lub do poprawienia:) jak wyzej pisalem podjolem decyzje ze bedzie to moje drugie auto wiec narazie szukam dupowosu:) a jednoczesnhie autka do garazu:)
odnosnie do w124 to wie ze tam wtrysk mechaniczny prawie uniemozliwia montowanie gazu dlatego chce tylko beznyniaka:) diesla w stanie przyzwoitym albo nie ma albo jest cholernie drogi:) a scirico podobalo mi sie od zawsze dlatego o nie pytalem:) bardzo cenie sobie wasze rady:) i duzo mi pomagaja jednoczesnie mam nadzieje otrzymac ich jeszcze duzo wiecej:)
fish6666
Początkujący
 
Posty: 86
Prawo jazdy: 26 05 2007
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: nie mam

28 Lip 2014, 07:45

Korzystając z okazji - kolega szuka właśnie E30 i wpadła mu w oko taka oto sztuka, co o niej sądzicie?

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

28 Lip 2014, 10:05

łysy30 napisał(a):Korzystając z okazji - kolega szuka właśnie E30 i wpadła mu w oko taka oto sztuka, co o niej sądzicie?

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] ... 92960.html


Na pierwszy rzut oka nie jest źle, choć obstawiam, że progi szpachlowane. Prawda jest taka, że stan e30 ocenia się na podstawie tego czego nie widać na zdjęciach... trzeba dokładnie obadać podłogę, kielichy, wnętrze bagażnika, miejsce mocowania dyfra itp.
Jeżeli nie jest jakoś konkretnie zgnita to może warto się nad zakupem zastanowić.
kirin88
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2137
Zdjęcia: 10
Prawo jazdy: 0- 0-2006
Auto: BMW & ROVER
Silnik: V8 :D
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1995