Auto z niemiec do 5tys EURO

01 Sie 2008, 15:07

Witam.
we wrzesniu mam zamiar jechac do niemiec po autko, moj budzet to 5tys euro.
szukam jakiegos ladnego diesla z rozsadnym przebiegiem, mam juz kilka typow ale dalej nie moge sie zdecydowac za czym najbardziej sie rozgladac i czy nie ma jeszcze czegos godnego uwagi :)

do tej pory to passat lub a4, oba autka mi sie podobaja, oba maja podobny TDI ( wersja 110km ) ale passata kupie jednak nieco mlodszego.

tak wiec pytam Was, czy warto inwestowac w wyzej wymienione autka czy rozlgadac sie za czyms innym, jak tak to za czym?


ps, czy 250tys to duzy przebieg dla diesla?
v1ck
Nowicjusz
 
Posty: 9

01 Sie 2008, 15:37

Znowu passat i znowu A4...Niemal co drugi temat jest o tych samochodach, także jeśli tylko Ci się podoba któryś z nich, to pewnie warto brać niemal w ciemno. Ja bym wolał poszukać czegoś nieco bardziej oryginalnego :) (ale to tylko takie tam gadanie :)
Smerda_Jajeczny
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 164
Miejscowość: \/\//\\/\//\

01 Sie 2008, 16:58

Passat I audi to bardzo podobne auta konstrukcyjnie...zawieszenie mają to samo, silnik taki sam...i wiele innych rzeczy jest tu wspólne...niema barcia bliźniacy :)
Auta niemal bezawaryjne, jedyny ich mankament to "wielowachaczowe zawieszenie" które lubi sie popsuć na tych naszych polskich drogach (niech je szlak weźmie!!) :)
Silnikiczki diesla super, klasyka.......tylko trzeba poszukać dobrego, bo nawet w niemczech zdarzają się zarżnięte.
250 tys KM niby to nie dużo, ale ja szukał bym z mniejszym...około 170-180 tys KM.

Ine propozyce:
Volvo S40 :)
______________PRECZ Z [ *F*O*R*D*A*M*I ]_________
miszarus
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 310
Miejscowość: zachodnio-pomorskie

01 Sie 2008, 17:12

Może Seat Toledo?
Rodri94
 

01 Sie 2008, 17:55

jesli komus sie nudza te propozycje - pasek i audi to za fiatem z jtd sie obejzec - zdecydowanie nowoczesniejsze silniki niz vw ( tdi ) a jak auto jest zadbane i sie bedzie dbac to co by to nie bylo to bedzie dzialac a psuc to kazde sie moze zepsuc .... taka smutna prawda :cry:
Manfred
Aktywny
 
Posty: 391

01 Sie 2008, 18:03

o mankamentach zawieszenia tych aut juz sie naczytalem :) ale dochodze do wniosku ze tak jak tutaj wada jest zawieszenie, to w innych wada jest co innego, i tak mozna w kolko :) nie szukam bezawararyjnego "czolgu" nie do zajechania ale autka ktore bedzie mi sie podobac i przedewszystkim dawac radosc z jazdy

ps, seat toledo: hm.. szczerze mowiac nie podoba mi sie ;/ pozatym widze ze wiekszosc aut jest po "tuningu" i wydaje mi sie ze takie auta przy przebiegu 180tys sa bardziej zajechane od 250km passata czy a4.. z kolei volvo .. jakos nie jestem przekonany do niego ;/
v1ck
Nowicjusz
 
Posty: 9
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...
    Silnik 3UR-FE
    Pozostajemy w rodzinie silników UR. Największym przedstawicielem tej linii jest motor 3UR-FE. Wolnossąca jednostka ma aż 5,7 l pojemności, dysponuje mocą 386 KM i wytwarza 543 Nm. Tak duży silnik musi trafiać pod maskę ...

01 Sie 2008, 18:18

chcesz byc orginalny i miec ladne auto kup alfa romeo ale najtansze w utrzymaniu to one nie sa tzn nie chodzi mi o to ze sa awaryjne czy cos ale materialy eksploatacyjne nie sa tanie i mowi ci to fan wloskich samochodow - alfa z silnikiem jtd to chyba najleszy wybor

a z czolgow to pasek
Manfred
Aktywny
 
Posty: 391

01 Sie 2008, 18:27

Manfred napisał(a):chcesz byc orginalny i miec ladne auto kup alfa romeo ale najtansze w utrzymaniu to one nie sa tzn nie chodzi mi o to ze sa awaryjne czy cos ale materialy eksploatacyjne nie sa tanie i mowi ci to fan wloskich samochodow - alfa z silnikiem jtd to chyba najleszy wybor

a z czolgow to pasek


Proszę Cie, przestań z tą Włoszczyzną. Alfy się psuja baaardzo często, a nawet częściej. Kiedyś znajomy miał to w miesiącu 4x silnik zmieniał bo wszystkie padały. Wcale nie zarzynał ich, tylko one tak miały. Komputer padał, a jego cena była taka, że lepiej było kupić inny silnik.
Zdecydowanie wolałbym Paszteta, nawet starszego. VW to jest to, a nie Alfa.
Rodri94
 

01 Sie 2008, 18:42

dziiiwwwnnnneeee strasznie wszystkie i oczywiscie silniki byly nowe i auto serwisowane w aso :lol: :lol: :lol:


nie mowie ze alfa jest bez awaryjna bo nie jest 8) ale wyglada z reszta to zrozumie tylko czlowiek co ceni piekne samochody cuore sportivo i wszystko jasne :wink:


rownie dobrze moge do kogos wyjechac przestan z tymi vw bo to syf mam pelno znajomych co jezdzili vw - glownie paskami i sie pozbyli i sie ciesza ze maja klopot z glowy - 2 osoby sie przesiadly nawet na fiaty i sobie chwala dziwne no nie ??

a jeszcze co do vw ... jest on technologicznie ok 10 lat za fiatem spojzmy np na silnikie diesla...... :lol: :lol: prawda w oczy kole

ps pompowrtyski tez wprowadzil fiat ( tak jak cr ) tyle ze to bylo bardzo dawno temu w starym fiacie croma :lol:

nie chce tu wybielac ani oczerniac jakiejs marki ale taka jest prawda ... kazdy samochod ma blaski i cienie podam ci przyklag - jestem wielkim fanem uno (mam dwa takie fiaty ) i maja one wiele zalet - np 1,4 fury z wiekszymi silnikami - mocniejsze itd robisz jak chcesz ... ale ludzie maja miny 8) spalanie jest dobrym poziomie - zwlaszcza za miastem , auto jest dosc trwale a czesci sa bardzo tanie i nawet jak cos sie zepsuje to koszty naprawy nie sa wysokie wzgledem innych samochodow a co do wad .... ruda je lubi i no ze tak powiem nie sa to super bezpieczne auta...


taka alfa piekna z do tego z dieslem trwala , z TS jest roznie .... dla ludzie z gustem i bez kompleksow

passat tez ma swoje wady i zalety - nudny jak flaki z olejem wyglad i zawieszenie .....


powiedzmy sobie wprost nie ma samochodow idealnych tzn inaczej sa idealne dla kogos ale nie dla wszystkich .... jeden woli blondynki inny brunetki i tak dalej

ja w planach na najblizsza przyszlosc mam nabycie tico celem tyrania w miescie ( oczywiscie uniaki zawsze ze mna - zwlaszcza moj 1,4 ) i nabycie kolejnego fiata , mozliwe ze ze znaczkiem alfa romeo i oznaczeniem 156 lub 166 1,9 / 2,4 jtd


podsumowujac wszystko ma wady i zalety , wazne by kupujacemu odpowiadalo
Manfred
Aktywny
 
Posty: 391

02 Sie 2008, 22:29

Niezla kolekcja, 2 uniaki tico ;D
Bigstar
Początkujący
 
Posty: 170

02 Sie 2008, 23:23

widzisz tak dokladniej to uno 1,0 uno 1,4 seicento 1,1 a bedzie jeszcze tico przejsciowo jako dodatkowe na tyranie :wink: a co do tico to co jakies kompleksy ?? objechalo cie na swiatlach ??? boli jak tico jedzie 160 no nie ??? :lol: a jest kolo co ma w tico silniczek z matiza ktory dopiero konkretnie daje rade 8) a co do uno podobnie kompleksy ?? no coz taka prawda ze uno 1,4 ma osiagi duzo lepsze od duzej czesci golfow 3 i spokojnie objedziesz betke 316

lepszy fiat czy daewoo niz szmelcwagen ale tu tego nikt nie zrozumie bo wiekszosc osob slepo wierzy jakies chore bajki o niemieskich samochodach powtarza stareotypy i tyle a guzik wiedza :lol: :lol: :lol:

bredza tylko vw suuper bo niemiecki vw to jest to i tak dalej a fiat syf bo to fiat kazde auto ma wady i zalety ale nie mozna tak generalizowac i opierac sie na bajkach 8)

ja swoje typy przedstawilem wyzej
Manfred
Aktywny
 
Posty: 391

03 Sie 2008, 21:08

tak to jest ten kto ma fiaty to bedzie je chwalił ten kto jest w posiadaniu paska bedzie szedl za nim i jak kolega trafnie napisal jak dbasz tak masz ...jak nie zarzynasz autka to pojezdzisz nim dluzej nie zaleznie od marki.ja osobiscie mam paska staruszka 90 r. diesel 1,6 i choc sie kula i prawie wszyscy mnie wyprzedzaja.jeszcze mnie nie zawiodl i fakt ze jest czołgiem potwierdza to ze wrabali do mnie ze 4 razy i prawie nic, twardy jak stal ...wiec to chyba zaleta niz wada haha
ja rowniez zciagam autko z niemiec we wrzesniu lub pazdzierniku i tez mam dylemat A4 za drogie pasek rowniez a za ta kase to sobie kupie młodsza vectre C i tez slyszalam opinie ze opel to nie samochod ale mysle ze kazdy model bedzie nam słuzyl jesli kupimy go z dobrych rak i bedziemy o niego dbac..taki mi sie podoba i koniec a jak tobie sie podoba pasek to polecam jak najbardziej i z calym szacunkiem Alfetka jest piekna ale rzeczywiscie narzekaja ze czesciej stoi u mechanika niz jezdzi a zeby nie byc gołosłowna to mam znajomego ktory handluje czesciami do niej i czasem zartuje ze jak nie poprawia tego autka to nie dlugo postawi drugi dom...
nabywajmy to co nam sie podoba ale z GŁOWA słuchajmy rad ale nie do konca..zycze udanych zakupów...
lena
Nowicjusz
 
Posty: 27
Miejscowość: slask

03 Sie 2008, 21:15

dobrze mowisz tylko problem jest jeden ze ludzie slepo wierza w stareotypy i tu jest problem vw sie skonczyl bardzo dawno temu teraz to drogie badziewie - zwyczajnie przeplaca sie za samochody - lepiej kupic cos japonskiego np toyota ja jezdze uznaje glownie wloskie pojazdy bo nie sa zle a sa zwyczajnie piekne ekonomiczne tanie w utrzymaniu dynamiczne oszczedne itd ale na japonca nie dam zlego slowa powiedziec a zwlaszcza na toyote a co do vw jak widze jak jezdzie duzy procent kierowcow vw to dziekuje nie lubie samochodow ulubionych przez pajacy dresiarstwo itp

a co do alfy najczesciej negatywnie mowia ci co cos tam slyszeli a alfe to widzieli jak ich wyprzedzala :lol:

z doswiadczenia wiem ze nie chcialo by sie serwisowac auta tam gdzie sie pracowalo i dokladnie poznalo jak tam to wyglada i najczesciej ni kupilo by sie marki ktora sie naprawia takie polskie odchylenie
Manfred
Aktywny
 
Posty: 391

04 Sie 2008, 18:52

no wiesz hm.. co do alfetki to jak narazie mam swoje zdanie i nie kupilabym jej no chyba ze za wyglad czy wykonczenia ale kazdy ma swoj gust i ja to szanuje . Natomiast jestem ciekawa gdzie widziales tych dresiarzy w paskach ? w golfach ale i owszem ...
musze Ci z wielka przykroscia przyznac racje ze paski w porównaniu z japoncami wysiadaja ale nie zapominajmy ze oprocz tego ze sa piekne, wytrzymale prawie bezawaryjne to sa cholernie drogie i nie dziw sie ze ludzie wybieraja mlodszego vw niz starszego i drozszego japonca-kasa,kasa,kasa. ile ludzi tyle opini i zamilowań do marek samochodów no i dobrze bo wyobraz sobie ak by po ulicach ganialy same fiaty i vw? hahaha...NUDA :P
lena
Nowicjusz
 
Posty: 27
Miejscowość: slask

04 Sie 2008, 18:57

jak juz bylo jak bedzie i tym razem :wink: zgadzam sie z Toba , ale :lol: japonczyki tez sie cenia :roll: wiesz troche jednak jezdze i nie widuje tak czesto kierowcw innych niz vw samochodow znacznie przeginajacych na drodze jak to czesto ma miejsce wsrod kierowcow vw czesto tak jest ma vw to kozak i to nawet starsi panowie :lol:
Manfred
Aktywny
 
Posty: 391