pasek czy nie pasek ale silniki obliczone na przejechanie gwarancji, a potem niech się dzieje co chce - to jest dziadostwo pod kątem trwałości.
Najlepszym przykładem jest 1,8T i 1,8TSI
1,8T był trwały, dynamiczny i obliczony na znacznie większą moc.
1,8TSI zrobiony na granicy wytrzymałości, nierzadko wypalają się tłoki, pije olej
Moc podobna, dynamika też ale jest eko, na przeglądzie
marcinoski napisał(a):le te silniki powyżej 2 litrów to chyba nieźle żłopią, co
niekoniecznie, bo taka Mazda pokazuje, że można zrobić silnik o dużej 2l czy 2,5l pojemności, niewysilony, który pali tyle co 1,4TSI