Przeanalizowałem trochę ofert salonów i jedynym autem, które mógłbym kupić była Toyota Auris. Za ok 63k. W połączeniu z kredytem, AC i innymi opłatami koszt tego auta na kredyt był i tak b. duży, można powiedzieć, że koszt odsetek rat i utrata wartości samochodu pozwalałaby mi po kilku latach na kupno nowego auta segmentu B. I nie mówię tutaj o bazowej cenie auta, czyli 64 tysiącach. Łącznie ten zakup oscylował w okolicach 100k. Całkiem sporo, zwłaszcza, że rata miesięczna wynosiłaby ok 1300 zł ms-c. I tak przez 5 lat.
Zatem zdecydowałem się na kupno auta używanego za max. 20 tysięcy złotych.Celuję w benzynowy, dobrze, żeby można było w nim założyć instalację LPG. To na czym mi zależy to dynamika jazdy, spory bagażnik i fajny, nowoczesny design. Fajnie, żeby auto było też stosunkowo młode no i najważniejsze: żeby przy uczciwym serwisie (nie u Pana Mirka w stodole) odwdzięczyło się bezawaryjną jazdą przez 2-4 lata.
Przejrzałem portale motoryzacyjne i wytypowałem kilka modeli/ wersji silnikowych, którymi zamierzam się zainteresować. Dlatego też proszę Was o ocenę tych pojazdów:
Mazda 6 2.0 (wiem o kiepskiej blacharce, ale tutaj najwyżej zainwestowałbym w zabezpieczenie)
Opel Vectra C 2.0T - kusi mnie to, że autko jest swego rodzaju sleeperem - jeden z najbardziej opatrzonych modeli na drogach z mocnym i zrywnym motorem
Peugeot 407 2.0 - to auto jest dla mnie wielką niewiadomą, ale sprzedaż w momencie premiery lepsza niż Passat przemawia za tym autem, plus pamiętam, że 406 była naprawdę solidnym autem
Renault Laguna II FL 2.0T - sporo słyszałem, że to królowa lawet, jednak podobno wersja poliftingowa jest już naprawdę dopracowana. Auto mi się podoba, zdecydowanie bardziej niż Vectra C. Alternatywnie dopuszczam również silnik 2.0 bez turbo.
Saab 9-3 - to auto bardzo mi się podoba, wygląda po prostu klasycznie i ponadczasowo. Za 5 czy 6 lat będzie wyglądał tak samo świeżo i młodo.
Plus dobrze, żeby auto nie spalało w rozsądnej jeździe w cyklu mieszanym więcej jak 10/100
Pomóżcie mi coś wybrać
![Uśmiechnięty :)]()
!