REKLAMA
Witam
Od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu pierwszego własnego samochodu. Autko musi być dynamiczne, w miarę niezawodne i w miarę tanie w eksploatacji. Nie musi być jakimś demonem prędkości. Pojemność w granicach 1.4 do 1.8. Przyspieszenie, hm..., myślę, że tak 10-12 sekund do 100 km/h by mi starczyło. Co do spalania, to też na wielkie cuda nie liczę, bo nie oszukujmy się koniki trzeba czymś nakarmić. W cyklu mieszanym (70% trasa, 30% miasto) zadowoliłoby mnie ok 7 l Pb lub 10 LPG. Nadwozie - nie mam specjalnych preferencji. Musi mi się podobać Niestety jestem totalnie niezdecydowany, i nowe pomysły pojawiają mi się bardzo często... Dlatego też postanowiłem się poradzić na w miarę obiektywnym forum. Myśli o wszelkich GTI, GSI, XRi i tym podobnych przeszły mi całkowicie po obejrzeniu kilkunastu autek. Kosztują więcej niż mniej "wypasione" wersje, a ich stan jest najczęściej makabryczny. No i nie są one specjalnie ekonomiczne. Aktualnie na tapecie mam takie autka:
- Honda civic VI gen. z silnikiem 1.5 115 KM
Najbardziej podoba mi się pod względem technicznym. Świetny stosunek dynamiki do spalania. Nie wiem jednak, czy jest sens kupować civic za taką kwotę, bo najprawdopodobniej będzie to strucel. Chyba, żeby poszukać czegoś w budzie liftback, bo takie nie są chyba popularne wśród fanów tuningu. Tylko jak wygląda awaryjność, bo 5d były z tego co wiem montowane w Anglii.
- Mazda 323f BA z silnikiem 1.8 115 KM - do LPG
To autko wizualnie najbardziej mi się podoba. Tylko jak taka mazda zniesie LPG, i ile może kosztować sekwencja do tego modelu? Chyba, że spalanie przy delikatnej jeździe na Pb mieściłoby się w początkowych założeniach. I jak jest z dostępnością i cenami części. I tak samo jak w przypadku hondy nie wiem, czy można liczyć na dobry stan auta za taką kwotę.
- Fiat Bravo 1.2 albo 1.6 (1.6 do LPG)
To autko do rozważenia podrzucił mi znajomy. Będzie na pewno młodsze od hondy i mazdy. Silnik 1.2 podobno jest bardzo dynamiczny i oszczędny, ale skłaniałbym się ku 1.6, zwłaszcza w wersji GT. 1.6 jest bardziej paliwożerny, ale wrzuciłbym LPG. I jak wygląda sprawa z awaryjnością? Wiem, że będzie odstawać od powyższych, ale czy znacznie?
Jestem jak najbardziej otwarty na inne propozycje.