Auto za 35-40 tys - Accord lub Avensis

Cześć,
Na placu boju zostały mi te dwa modele, jeśli jednak chodzi o accorda biorę raczej pod uwagę tylko silnik 2.4, więc z uwagi na cenę musiałbym pewnie wziąć VII (2003-2008). Jeśli natomiast chodzi o avensisa to biorę pod uwagę tylko silnik 1.8 w benzynie i model TL27, a więc lata od 2009. Wiadomo, że nie ma co porównywać osiągów w takim zestawieniu, ale accorda VII 2.0 nie chcę bo trochę słaby dół, większe spalanie i brak 6-biegowej skrzyni, VIII też nie chcę bo mimo 6 biegów nie podoba mi się zwyczajnie, jest też za niska.

Mój dylemat brzmi chyba czy warto jeszcze kupować za takie pieniądze 11-letniego accorda (nawet 2.4) bo takiego mam na oku czy jednak lepiej kupić 7-8 letniego avensisa, które podobno są lepiej antykorozyjnie zabezpieczone, no i przy ich spalaniu darowałbym już sobie gaz, do hondy to byłaby konieczność. W hondach trochę straszy mnie korozja, nie mają najlepszego zabezpieczenia, a czas płynie.

Byłbym wdzięczny za Wasze spostrzeżenia, bo w kropce ciągle jestem.

Mazdę 6 GH raczej odrzucam, też z uwagi na korozję, choć pytanie czy wyłazi o wiele bardziej niż w accordzie ?

Accord 2,0 będzie jechał jak Avensis z 1,8, więc nie wiem czy to dobra opcja go od tak odrzucać przy typie Toyoty. Wiadomo 2,4 lepszy. No i racja, że Accord będzie VII generacji.
Możesz też poszukać Forda Mondeo mk4, Citroena C5 II czy Renault Laguny III jak masz dylemat mocznikowy. Dobre samochody.

Nie bardzo mam ochotę gaz zakładać do silnika 2.0, a spalanie w accordzie 2.0 jednak jest znacznie wyższe przy wyższych prędkościach, brak 6 biegu robi chyba sporą różnicę. Avensis z tego co czytam ma naprawdę niewielki apetyt w tej klasie.No i trwalsze zawieszenie i chyba lepsze zabezpieczenie antykorozyjne, choć niewątpliwie jest brzydszy od accorda.