Auto za jak najmniejszy hajs

29 Lis 2014, 00:14

@Koniu: wszystko: rdza, przegub, przepływka, hamulce, zawieszenie, świece, wtryski..... :D a do tego OC jest do opłacenia za dwa tygodnie ;) więc liczę, że jak za jakieś niewielkie pieniądze wystawię to jakiś handlarz się skusi :) bo prywatnie nie chciałbym sprzedawać.... wiesz, jakąś moralność mam....
@Poszukujący: Lanosa jak najbardziej biorę pod uwagę, aczkolwiek w EL żadnego nie wyczaiłem a nie wiadomo ile po auto jechał nie będę :)
@Barol: no właśnie słyszałem różne opinie :) Poldona bym nawet chętnie wziął, kiedyś o takim marzyłem <3 a ostatnio myślałem o jakiejś tylnonapędówce żeby się zapoznać z RWD a potem może w KJS-ach nią pośmigać :)
166 2,4 JTDm - jest
156 19 JTD - była
306 1,4 - był
autoitalia
Aktywny
 
Posty: 296
Prawo jazdy: 11 03 2009
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Alfa Romeo 166
Silnik: 2,4 JTDm 175 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

29 Lis 2014, 00:32

Tylko znalezc poldka bez pożartej budy to jest osiągnięcie. A lanosa warto szukac, ja od siebie powiem, ze szukaj samej benzyny i sam zaloz sekwencje - jak chcesz dluzej pojezdzic. Padaka instalacja zalozona przez idiote w tym aucie tworzy sporo problemow w wersjach 16v.
Chyba, ze fkatycznie na pół roku to kupuj jakis sensowny i w miare tani, lanosy są pancerne wlasciwie, ja po lesie swoim 1.4 poprzednim smigalem dluugi czas i nic mu nie było, sprzedałem jak miał 420k km najezdzone bez remontu, obecny wlasciciel dobił w sierpniu do 450 i nadal nic mu nie było (z czego ~420 na lpg :P)
Poszukujący
Nowicjusz
 
Posty: 32
Prawo jazdy: 14 04 2010
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Lanos
Silnik: 1.6 16v
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

29 Lis 2014, 08:08

Chociaż nie ukrywam, że wolałbym coś większego - cóż, z Lanosem czy Poldkiem miałem nieco wspólnego i nie wspominam ich jako aut z dużym bagażnikiem :)
166 2,4 JTDm - jest
156 19 JTD - była
306 1,4 - był
autoitalia
Aktywny
 
Posty: 296
Prawo jazdy: 11 03 2009
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Alfa Romeo 166
Silnik: 2,4 JTDm 175 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

29 Lis 2014, 10:58

320l w lanosie sedan nie jest moze powalające, ale coś za coś - chcesz auto tanie w utrzymaniu.
Zresztą - ile razy w roku jezdzisz z pełnym bagaznikiem? Nam ostatnio wypadł wyjazd w 5 osób lanim do wrocka na tydzien (kazdy musial wziac bagaze) i dalo sie zapakować, trzeba po prostu logistycznie rozplanowac bagaże ;) Tym bardziej, że ludzie mieli niespodziankę, bo mysleli ze jedziemy sebringiem a tu psikus i połowę mniejszym lanosem. Ja do sedana nigdy nie miałem problemu się spakować, w poldasie nie raz sie woziło całe szafy wiec tu tym bardziej nie rozumiem istoty problemu.

Wybrzydzac mozesz jak bedziesz miał odłożone 30-50 tyś, za małą kase nie ma co cudować i się bierze co jest, a nie ukrywajmy - lanos to jedna z ciekawszych opcji aut <5 tyś, cokolwiek by ktoś nie powiedział to są to wozy chyba najtańsze w utrzymaniu, które zapewniają sensowny komfort podróży (zeby nie było, że jeżdze lanim i go wciskam na siłę - ale po prostu oceniam sprawe obiektywnie, 99% posiadaczy ktorzy maja albo mieli lanosa powiedza to samo, najczęściej psioczą ludzie, którzy tym autem nigdy nie jeździli).
Prestiż marki nie powala, ale za to mamy całkiem fajną cenę - bo gdyby to było auto z logiem VW na masce pewnie dzisiaj kasowaliby po 10 koła za najtańsze egzemplarze.
Poszukujący
Nowicjusz
 
Posty: 32
Prawo jazdy: 14 04 2010
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Lanos
Silnik: 1.6 16v
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

29 Lis 2014, 12:13

No to może Daewoo Nubira Kombi?
[link do oferty na Allegro wygasł] - tylko pod tymi nakładkami na progi wyczuwam rdze.
[link do oferty na Olx wygasł] - dużo rzeczy porobione.
[link do oferty na Olx wygasł] - tylko ta liczba wyświetleń zastanawia.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

29 Lis 2014, 13:45

Jak nuba to 1.6 szukac, 2.0 daewoo mają pewną wadę dotyczącą obracajacych sie panewek, koszt naprawy z reguly przewyzsza wartosc auta. Fakt, ze 1.6 w kombi, zwlaszcza zaladowanym jest troche mulaste, ale te jednostki są praktycznie niezniszczalne - sam osobiscie znam przynajmniej 4 te silniki, które mają grubo ponad 300-350k najezdzone i latają, 2.0 du rzadko kiedy osiąga 250, wiekszosci sie nie opłaca remontowac z racji panewek ;)
Poszukujący
Nowicjusz
 
Posty: 32
Prawo jazdy: 14 04 2010
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Lanos
Silnik: 1.6 16v
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Nie czekaj na pierwszy śnieg ze zmianą opon na zimowe
    Wielu kierowców odkłada na ostatnią chwilę zmianę opon na zimowe. Oznacza to, że kiedy wystąpią przymrozki albo spadnie pierwszy śnieg, bardzo łatwo o stłuczkę, a dodatkowo w warsztatach tworzą się kolejki. Podpowiadamy ...

29 Lis 2014, 13:52

fajnie że 2.0 na taksówkach robią po 500 tysięcy..
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

29 Lis 2014, 14:40

Robiłem ostatnio wlasnie taka taksówkę 'robiaca' 500 tysi, 230 przebiegu, żłopała olej, panewy do roboty. Fakt - jak ktos dba o silnik, nie zamula go (wycieranie panewek), dba o wymiany oleju to da się tym dociągnąć - niestety realia są takie, ze uzywane nubiry - zwłaszcza tanie - sa sprzedawane bo albo żra olej, albo panewki postukują powoli i będą do zrobienia. 90 na 100 2.0 ma ten defekt, trafienie na względnie sprawną graniczy z cudem praktycznie na rynku wtórnym. Pomijam już zajeżdzenie modeli w wersji kombi.

Moze niektórym moje tezy będą się wydawać dziwne, jednak zbyt długo siedzę w DU (praktycznie od 2 klasy technikum, 7 lat serwisowania własciwie tylko DU i Opla będzie) zeby pomijać taką kwestię. Sensowniejszym wyborem obecnie jest 1.6 w budzie kombi, silnik sporo bardziej wytrzymały i bez bzdurnych usterek (+łatwiej sie serwisuje osprzęt niz w zabudowanym 2.0).
Co nie zmienia faktu, ze i tak osobiście szukałbym lanosa - więcej zadbanych aut jest, sporo z forum daewoo sprzedawanych, które są w całkiem fajnym stanie technicznym, do tego często w psich pieniądzach. Szukanie nubiry w życiowym stanie może zając spooro czasu, a autor az tyle nie ma - nie tak dawno ze znajomym szukaliśmy wlasnie kombi, wersja silnikowa nie miała znaczenia w sumie, poszukiwania od czerwca do listopada, nie znaleźliśmy nic, znajomy kupił lanosa. Szkoda czasu - no chyba, ze chcemy kupić auto na pół roku a później je oddać na szrot albo sprzedać ze stratą bo się okaże, że to się sypie, tamto siada i pare innych pierdół (wyskoczy np. upg i hamulce tył i jesteśmy ~1.5 - 2k w plecy żeby to sensownie zrobić żeby pojeździło. Mało kto o tym mówi, a potem się okazuje ze ręcznego nie ma, a serwis tarcz kotwicznych wychodzi ponad tysiaka).
Poszukujący
Nowicjusz
 
Posty: 32
Prawo jazdy: 14 04 2010
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Lanos
Silnik: 1.6 16v
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998