Automat do 7000 zł, Hatchback

21 Mar 2015, 11:28

Poczytałem trochę forum i zdecydowałem się wrzucić tu temata. Jestem świeżym kierowcą, potrzebuje auto dla początkującego. Chciałbym taki co mało pali, ma automata i nie jest mocno awaryjny, najlepiej typ hatchback, nie chce dużego samochodu. Myślałem nad takim audi a3 1,8 T. A Państwo co mogliby mi zasugerować za konfiguracje?

Z góry dziękuje za sugestie.

21 Mar 2015, 11:35

Nie pogodzisz małego spalania z silnikiem 1,8T. Jak chcesz oszczędnego benzyniaka, to zwróć uwagą na coś japońskiego np. Toyota Corolla e11, Mazda 323F czy Hyundaia Accenta (koreaniec z japońskim silnikiem)

21 Mar 2015, 11:48

Audi co najwyżej dostaniesz 1.6. Może Peugeot 306?
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

21 Mar 2015, 12:08

1.8 też spokojnie dostanie.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

21 Mar 2015, 14:06

Ale bez turbo a autor chce 1,8T a ten jest droższy.

21 Mar 2015, 16:41

I tak jak dzida wspomniał nie ma małego spalania.

21 Mar 2015, 16:42

Kurde, bardzo dziękuje Państwu za podpowiedzi. Na innym forum to bym łomot dostał, że mam sam sobie szukać pierw a potem zadawać pytania. A tu proszę - full kultur:) przeanalizuje Państwa odpowiedzi. Znajoma ma audi a3 1.8t i on pali tak ze mi by starczalo tylko czy np ma sens brac automat z 2000 roku czy to nie jest tak ze jak duzo czasu ma automat to juz lada moment padnie? Panstwa samochody oczywiscie tez sobie juz zapisalem

Dziekuje

21 Mar 2015, 16:48

Jeśli ktoś odpowiednio dbał to nawet w 30letnim aucie automat to nie problem.

21 Mar 2015, 16:58

A czy nie jest tak, że samochody marki VW, audi które bym kupił za taką cenę to zawsze będzie lipa? Czy można kupić w miarę dobry ?

21 Mar 2015, 17:43

Jak nie kupisz po kosztach, sprowadzonego od handlarzyka to będzie okej. Tylko sprawdź czy nie był mocno walony i tyle ale to każde auto tak samo.

21 Mar 2015, 18:34

Problemem aut VW na naszym rynku jest stan 95% aut i przez to łatwo się wpakować w minę. Jak jest pewny to kosztuje znacznie więcej niż podobni jakościowo konkurenci i wtedy trzeba się zastanowić czy warto.

21 Mar 2015, 19:21

dzida napisał(a):Problemem aut VW na naszym rynku jest stan 95% aut i przez to łatwo się wpakować w minę.

Większość z nich to szroty z Niemiec ściągane przez handlarzyków które są potem składane z 3 i kręcone do średniej krajowej 200 tysięcy i stąd te graty ale jak się dobrze poszuka to znajdziesz ładną sztukę w dobrej cenie.

21 Mar 2015, 19:52

Większość tak, ale można znaleźć (i to dosyć często) także i takie, które zostały sprowadzone z Niemiec przez sprzedających na własną rękę i użytek. Znam przynajmniej 4 osoby jeżdżące Golfami IV, które same sprowadziły sobie te auta z Niemiec, oczywiście były droższe od igiełek ściąganych przez polskich handlarzy, ale dzięki temu nie sprawiają im one żadnych problemów. Nie zgodzę się z tym, że jak Vw jest pewny "to kosztuje znacznie więcej niż podobni jakościowo konkurenci" - ich ceny obecnie są bardzo podobne, a zadbany Opel/Ford - co chyba oczywiste - też będzie kosztował dużo więcej niż zaniedbany Opel/Ford.