REKLAMA
Życie zweryfikowało, że samochód takich gabarytów mi niepotrzebny. Celuję teraz w coś segmentu B ewentualnie C. Zauważyłem, że samochody typu Corsa, Fabia dosyć się rozrosły i przypominają gabarytami bardziej stare kompakty niż maluchy Jeżdżę rocznie jakieś 15k, głównie dojazdy do pracy 15km w jedną stronę (połowa miasto połowa droga krajowa), oprócz tego po mieście do dziewczyny i kilka razy w roku trasa co najmniej 250km na wypad w góry lub nad morze
Celuję w benzynę z możliwością zamontowania LPG w przyszłości chociaż nie jest to warunek jeśli spalanie wychodzi przyzwoite przy normalnej w miarę spokojnej jeździe. Fajnie jakby nie zamulał i nie psuł się tak jak Scenic.
Co mi wpadło w oko:
-Opel Corsa E z silnikiem 1.4 turbo 100km. Podoba mi się z zewnątrz, środek taki sobie
Trochę boli mnie brak podłokietnika bo przydaje się jak jadę gdzieś dalej z dziewczyną.- Honda Jazz III 1.5 i Vtec 100km. Podobno niezawodna i dosyć rzadko spotykana więc będę się wyróżniał
Wizualnie może być, w środku mi się podoba bardziej od opla.- Hyundai i20 1.4 100km albo 1.0 trubo chociaż w tej cenie pewnie ciężko będzie o turbo w tym aucie. Z zewnątrz mi się podoba, w środku też. Nie wiem jak kwestia silników
Z kompaktów do Honda Civic VIII i Alfa Romeo Guiletta mi się podobają
Tylko koszty utrzymania pewnie będą tutaj już znacząco większe no i w tej kwocie kupię kilka lat starsze auto niż segment B Będę wdzięczny o jakieś rady czy warto szczególnie skupić się na którymś modelu?
Albo polecacie coś innego? Pozdrawiam.
