Można powiedzieć: jak w temacie
![Uśmiechnięty :)]()
)
Co mam aktualnie:
- Opla astrę hatchback z 97r, silnik 1.4 benzyna+gaz. Na stanie u mnie 13 lat już
![Uśmiechnięty :)]()
) Samochód jak dla mnie prawie idealny, gdyby tak bardzo nie rdzewiał. Niestety zmiana pracy wymusza na mnie poniekąd zmianę samochodu
- mam ja jeszcze 20tys do wydania na samochód
![Uśmiechnięty :)]()
Do czego samochód:
- auto potrzebne do pracy (przebiegi około 2-2,5 tys km miesięcznie), dojazd 2-3 razy w tygodniu do centrum średnio-dużego miasta, często wyjazd w teren po niezbyt ciekawych, dziurawych, słabej jakości bocznych drogach i w błocie
Czego chcę:
- auta gabarytowo nie mniejszego niż astra, więc wszystkie miejskie "pchełki" odpadają, w bagażniku wożę pół życia, ale to mniejsze pół więc bagażnik w astrze wystarczał
- wspomagania kierownicy (ale chyba teraz to już standard) w astrze nie mam i czasem przy parkowaniu mi go brakuje
- silnika 1.4 lub 1.6, benzyna plus gaz, lub sama benzyna (gaz do zrobienia), ewentualnie inny ale patrz punkt niżej
- rozsądnego spalania
- chętnie hatchback
- zero problemów z zakupem części
Z zakupem mi się nie śpieszy bardzo, więc mam czas na rozejrzenie się i znalezienie właściwego egzemplarza. Nie dyskfalifikuję żadnej marki, nie mam faworyta. Wizualnie piękne być nie musi. Samochód dla mnie nie jest do podobania, tylko do jeżdżenia.
Jakie modele rozważyć? Na co mam w nich zwrócić uwagę? I czy ktoś może mi powiedzieć czy dacia to bardzo idiotyczny pomysł?
![Uśmiechnięty :)]()