Benzyna z przeznaczeniem pod gaz 30-35k

13 Mar 2016, 19:40

2,0
1. wydaje mi się, że tył był robiony - brak zdjęć i inny odcień drzwi tylnych od strony pasażera oraz tylnego nadkola od strony kierowcy
2. Honda z Płocka to od wyspecjalizowanego handlarza - wyświetleń dużo i wg mnie już by poszła
3. najładniejsza z tych

2,4
1. poza bajką o 10 poduszkach wygląda ok
2. też nie widzę nic niepokojącego ale jak to z komisem trzeba uważać
3. trochę tanio jak za 2,4 z komisu
4. to już tanio jak na 2,4 z komisu
5. lakierowane drzwi tylne od strony pasażera, a tak to ok

13 Mar 2016, 19:47

Jeździłem Accordem w wersjach 2.0, 2.4 oraz dieslem 2.2
Bezapelacyjnie 2.4 jest najlepszym silnikiem. Warto poszukać.

Na rocznik nie patrz, patrz na stan.

Automaty Hondy są bardzo trwałe, klasyczne. Odpowiednio zadbane robią przebiegi powyżej 250tys km o czym VAG ze swoim DSG moze pomarzyć.
Skrzynie Hondy są starszej szkoły wiec nie będą tak szybkie jak dwu sprzęgłowe.
W acordzie masz tez tryb manualny.
Ogólnie 2.4 w manualu jedzie lepiej z wiadomych przyczyn jednak nie wiem jakie masz priorytety ja osobiście wolał bym w automacie.
Jest to wygoda.

Co do 2.0 FSI ostatnio klient do mnie przyjechał takowym i byłem zdziwiony jak słyszałem klekot jak w dieslu, stwierdził ze to auto tak ma.
Dziwna sprawa...

13 Mar 2016, 19:48

Zobacz te:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

13 Mar 2016, 20:05

noisy napisał(a):Skrzynie Hondy są starszej szkoły wiec nie będą tak szybkie jak dwu sprzęgłowe.
W acordzie masz tez tryb manualny.
Ogólnie 2.4 w manualu jedzie lepiej z wiadomych przyczyn jednak nie wiem jakie masz priorytety ja osobiście wolał bym w automacie.
Jest to wygoda.

O ile automat więcej spali?
Czyli nie powinno być problemów z awaryjnością pod tym aspektem?
Przyznam, że komfort i brak wajchowania biegami kusi

13 Mar 2016, 20:22

Spali? Ale to najmniej istotne. Będziesz zakładał lpg

spali 1-2 litry więcej od 2.0, a zbiera sie znacznie lepiej.
Awaryjność automatów wynika z zaniedbania. Jeżeli ktoś nie wymieniał oleju to jest pewne, ze skrzynia padnie.
Poczytaj poradniki jak sprawdzić automat, przejedz się i zobacz.
Ogólnie naprawa skrzyni to od 3tys w górę.
Po zakupie auta jeżeli przebieg będzie rzędu 100-200tys km od razu należy zmienić olej w skrzyni i jak się da to filtr też.
Jeżeli ktoś pałuje auto warto zobaczyć stan chłodnicy oleju lub dołożyć/zmienić na większą.

13 Mar 2016, 20:55

dzida napisał(a):Trzecie to typowa ignorancja - DSG mówisz? Fajne jak nowe ale przejedź 150tys. i wtedy zobaczymy czy będziesz taki podniecony tym.

Kolego, widać że Andrzejki z Onetu Ci w głowie kręcą..
Zacznijmy od początku DSG a zwykły manual to przepaść, świetna sprawa i jedyny sensowny wybór. Ja wiem że nie mając pojęcia powiesz ze to dno..tylko to jak się jeździ z taką skrzynią wie tylko ktoś kto jeździł takim autem a nie Lexusem 16 letnim

150 tys przebiegu i awaria DSG to opowieści Andrzejków, którzy zakupili takie auto od handlarza i skręcił przebieg, ja mam 170 około i zero problemów.
Poza tym jak są problemy to się wysyła do firmy i za 1500 zł masz naprawione z gwarancją czyli mniej niż sprzęgło do wielu aut.
To jest taki problem? A awarie dsg zdarzają się u jednego na 100 aut.

Reszty nawet nie skomentuję...jakie oficjalne stwierdzenie producenta?
Jakbyś chciał wiedzieć to olej bierze też 1,8T którego tak chętnie polecasz, to jest kwestia wyeksploatowania silnika, a nie tego że nowe A6 z salonu z silnikiem TFSI będzie brać olej w ilościach 2 litrów na 1000 km..jakiś chyba absurd.
No ale wiesz lepiej bo poczytałeś onecik czy interie, sprzedaj Lexusa i kup coś nowszego zacznij od TFSI z DSG i zobaczysz że to nie są takie straszne auta.
Śmieszne jest to bo grupa Volkswagena, sprzedaje się najlepiej w całej Europie a silniki TFSI teraz rządzą u tego producenta.
Ja tylko Cię proszę jak nie użytkowałeś żadnego auta z takim silnikiem i ze skrzynią DSG żebyś pochopnie nie opisywał jakiś niestworzonych historyjek.

2,0 tdi z wtryskiem common rail są bardzo dobre! Ale dla Ciebie nawet 1,9 tdi o ile nie pochodzi z 97 roku jest beznadziejne.
Najlepiej poleć kolesiowi który ma 200 tys na auto żeby kupił A6 C5 z 2001 roku bo były dobre 1,8T

Poczytaj tez o 1,8T bo widzę że nie masz pojęcia..1,8T pojeździ 2x tyle co TFSI szczególnie po remoncie całej jednostki za 3 tys albo wymianie słupka

Problemy z kompresją, panewkami, z rozrządem, napinaczem łańcucha itd. UPG..

13 Mar 2016, 21:15

Twój ton wypowiedzi sugeruje, że nie wiesz jak działa żadna opisywana przez CIebie cześć zachwalając TFSI jak Janusze TDI. Pewnie nie wiesz jak działą GDI, MPI, DSG itd.
Ja nawet nie wiem co wypisują i czy wypisują, więc musisz tam często zaglądać

Maciekowy napisał(a):Poza tym jak są problemy to się wysyła do firmy i za 1500 zł masz naprawione z gwarancją czyli mniej niż sprzęgło do wielu aut.

tak? pokaż mi taką firmę, która poza zimnymi lutami (tak wiem, że coś takiego jest) zrobi CI całą mechatronikę. I rozeznaj się ile kosztują sprzęgła do tej skrzyni w mokrym i suchym wydaniu (one się zużywają jak w manualu). I dobrze, że napisałeś o wysyłce, bo większość warsztatów nie wie jak to naprawić. Średnia cena porządnej naprawy to ok. 5000zł w zależności od stopnia uszkodzenia skrzyni.

Maciekowy napisał(a):Reszty nawet nie skomentuję...jakie oficjalne stwierdzenie producenta?

i komentujesz
idź do ASO, postaw flachę VAG i zapytaj ile silników wymienili na gwarancji...
Producent przewiduje dwa rodzaje naprawy silników 1,8TFSI i 2,0TFSI. Pierwsza mało skuteczna polegająca na wymianie pierścieni - 7000zł. Druga opcja to wymiana układu korbowo-tłokowego za jedyne 14tys. zł.
Polscy mechanicy już wymyślili rozszlifowanie rowka pierścienia tłokowego i zastosowanie grubszych pierścieni zbierających olej - koszt ok. 6000zł.

Dopiero silniki od 2013r. mają wyeliminowaną wadę, co zaznacza sam producent.

Maciekowy napisał(a):Śmieszne jest to bo grupa Volkswagena, sprzedaje się najlepiej w całej Europie a silniki TFSI teraz rządzą u tego producenta.

Właśnie śmieszą mnie tacy naiwniacy, co podkreślają, że sprzedaż = trwałość.

Wpisz sobie w google hasło marketing. Jak ktoś kupuje auto nowe w salonie ma w d*** czy będzie się psuć za 100-200tys. km, bo i tak ma gwarancję. On ocenia to co mu się podoba wg swoich kryteriów... Są wydajne ale kosztem jakości.

Maciekowy napisał(a):2,0 tdi z wtryskiem common rail są bardzo dobre! Ale dla Ciebie nawet 1,9 tdi o ile nie pochodzi z 97 roku jest beznadziejne.

i widzisz - teraz też lecisz na opinii, bp pierwsze wypusty CR też miały problemy z napędem pompy oleju. W firmie była Octavia RS z tym silnikiem i motor efektownie skończył swój żywot na autostradzie A4.

Maciekowy napisał(a):Najlepiej poleć kolesiowi który ma 200 tys na auto żeby kupił A6 C5 z 2001 roku bo były dobre 1,8T

i Ty niby nie jesteś z onetu... rozumiesz co znaczy doradzenie dobrego modelu? Świat nie kręci się tylko wokół Audi.

Ogólnie podniecasz się swoim autem nie mogąc się pogodzić, ze modelu nie da się polecić i masz o to ból d***. Dlatego dyskusja z tobą nie ma sensu, bo wiesz lepiej, bo przyśpiesza lepiej do setki...

13 Mar 2016, 21:47

Jak TSI takie dobre to zafunduj całej rodzince a my dalej będziemy jeździć 16 letnimi Lexusami, Fordami czy innymi francuzami

14 Mar 2016, 23:11

Już niemalże na pewno podjąłem decyzję, że kupię Saaba 9-3 lub Hondę Accord VII. Tu jeszcze jedna prośba do Was, mianowicie chodzi o wypunktowanie jakie wady i zalety ma jedno auto w stosunku do drugiego? Czyli dlaczego lepiej Saab niż Honda lub odwrotnie

15 Mar 2016, 09:07

Nikt, nic?

15 Mar 2016, 10:51

Za Saabem na plus silniki doładowane. Na minus trudność z odsprzedażą.
Za Hondą trwałe silniki niska awaryjność i łatwość odsprzedaży.
Najlepiej objechać kilka aut i wybrać to w którym będziesz się lepiej czuł.

15 Mar 2016, 11:15

W saabie dodatkowo słaba jakoś wnętrza jak na markę, która aspirowała do segmentu premium.
W Hondzie miękki lakier na którym widać rysy

15 Mar 2016, 11:46

Do Saaba będą tańsze części i więcej zamienników
A za honde przy późniejszej odsprzedaży dostaniesz więcej kasy

15 Mar 2016, 11:51

Mój kolega teraz sprzedawał saab-a i cena rynkowa nie ma nic wspólnego z tym co się realnie weźmie więc do odsprzedaży nie polecam chyba że komuś nie zależy na kasie.