Krótkie podsumowanie. Kupiłem Citroen z powyższego ogłoszenia.
Faktycznie wszystko było zrobione, pełna dokumentacja napraw i wymian wraz z fakturami od momentu, kiedy tylko auto pojawiło się w Polsce. Było oczywiście kilka drobnych pierdół do zrobienia, ale wszystko to części eksploatacyjne (tarcze, klocki, łączniki).
To co mi się w nim podoba to widoczność i pozycja za kierownicą. Bajka. I jak na gabaryty i automat, całkiem nieźle się zbiera. Nie mówię, że rewelacyjnie, ale nieźle. No i przy prędkościach autostradowych jest cicho
![Szczęśliwy :D]()
Bagażnik też jest ok, choć chyba zdemontuję 3 rząd siedzeń i zrobię tam schowki.
To co mi się nie podoba, to... liczba schowków. W starej Tacumie była ich porównywalna liczba, ale jakby lepiej rozmieszczone i pojemniejsze. Boli zwłaszcza brak jakiegokolwiek schowka w bagażniku (jest jeden, ale jest otwarty i płytki). No i spalanie benzyny na poziomie 14l/100 w mieście. Liczyłem się z tym, ale to i tak boli portfel
Neutralnie podchodzę jeszcze do automatu, zawieszenia pneumatycznego i elektroniki - za mało km zrobiłem, żeby się wypowiedzieć
![Uśmiechnięty :)]()
Także podsumowując - na razie jestem zadowolony
![Uśmiechnięty :)]()
Dzięki za pomoc