BMW 3 E46 - cena rynkowa zadbanych egzemplarzy

23 Sty 2015, 00:32

jiG ... odpowiadam " to jedź sobie Pan po tamtą igłę z przebiegiem 160kkm bo zaraz się sprzeda "

23 Sty 2015, 16:35

I jakie reakcje gamoni sa?

23 Sty 2015, 17:35

jiG, różne

ale z reguły - już czterech się takich trafiło to po moim haśle z drugiej strony cisza

Jak Audi sprzedawałem to tylko jeden taki telefon się trafił - jakiś Januszek który wypytywał o spalanie - jakby to 1.9 TDI było, a teraz przy BMW większość telefonów to jacyś ludzie z komisów którzy by za 8k ją wzięli bo "Panie, takie BMW to i za 7k idzie już nawet kupić, a igiełki to od 8k się zaczynają i z dużo mniejszym przebiegiem i czasami nawet z gazem "

24 Sty 2015, 07:05

bolekdej1 napisał(a):Napiszę wprost - chcę BMW bo to BMW.

No to kompletnie nie rozumiem po co zakładasz temat i pytasz nas o opinie, skoro i tak wiesz co kupisz

O tym, że nie każde używane E46 jest trwałym, idealnym autem świadczy choćby ten post pawła93 (trochę dziwne, że "w 100% zgadza się z kirinem"...):

pawel93 napisał(a):akurat e46 mam i zbytnio zachwycony z tego auta nie jestem Co chwilę jakiś czujniki, stukanie przy ruszaniu w przód i tył- wymieniłem półosie, podpore wału, słynna guma nr 9 co trzymie most, łącznik elastyczny wału ... a jak pukało tak puka dalej czy stały błąd 115 - wymienione oba czujniki temperatury i termostat wszystko ori i dalej check jak się oświecał tak się dalej oświeca Więc e46 jak już to na samym końcu poszukiwań O rdzy już nie wspominam - maska przy nerkach, rant drzwi i tylny błotnik przy zderzaku i to nie tylko u mnie a u kumpla w e46 328i z 2001r też

No ale zrobisz jak uważasz

Za taką kasę - jeśli musi już być BMW - szukałbym E36, którą po mieście jeździ się o wiele przyjemniej od E46 (a mam porównanie, bo kuzyn miał i jedną i drugą) i będzie w ZNACZNIE lepszym stanie.

P.S. Za 7-8 tys. zł to kibel, a nie E46.

24 Sty 2015, 08:06

No prawda jest taka, że gdy kupiłem e46 studiowałem na dziennych studiach - dorabiając sobie u ojca i problem był żeby porobić wszystko w aucie

Niema co gdybać bo BMW jest droższe w utrzymaniu np do.Opla Astry II etc. ale biorąc pod uwagę jak to auto prowadzi się, trzymie drogi to inna liga

Co do mojej e46 ... wcale nie kupiłem najtańszej, bo za moje e46 316i dałem 11k, auto od 1szego właściciela a jak widać ... musiałem dać niezłą sumkę w to auto żeby było w 100% spawne

Więc mając te 8k nie pakowałbym się w żadne e46 tylko.szukał dobrej e36.

24 Sty 2015, 09:16

Zalozylem ten temat aby dowiedziec sie ile trzeba dac za e46 w bdb stanie z nie duzym silnikiem. Nigdzie nie napisalem ze szukam okazji za 8k. Zadalem tylko pytanie czy jest sens szukania za dyche z gazem. Ktos w drugim poscie napisal krotko i na temat zeby szykowac 12k. Tego oczekiwalem. A ty mi proponujesz wyroby samochodopodobne typu cgevrolet lacetti.... Napisze jeszcze raz. Wiem czego chce. Chodzilo ji tyljo o kwote. Bo mialem w planach kupic i zrobic gwint i piekne felgi z szerokim rantem. Ale kwote ta doloze i poszukam e46 320.
Bede jezdzil po szybkich winklach, nie jezdze po kraweznikach. Wrzucajac bieg lubie czuc co robie. Jednakze na codzien jezdze prawie przepisowo bo szanuje bezpieczenstwo innych na drodze.
Za 15k kupie z gazem e46 320 czy same smiecie?

24 Sty 2015, 09:37

łysy30 - akurat Paweł serwisował swoje bmw u tępogłowa, który wymieniał wszystko na czuja... także z jego e46 nie było aż takiej tragedii jak jest napisane...

24 Sty 2015, 10:34

dokładnie tak.jak.jiG napisał , mój mechanik sam nie wiedział jak się ma pozbyć stukania podczas ruszania w mojej e46, co skutkowało tym ... że wymienił bardzo dużo- drogich części a usterka jak występowała tak wystepowala dalej. Wystarczyło wymienić części za 400zł a on wymienił części za grubo ponad 1kzł a i tak tego nie naprawił.

25 Sty 2015, 07:06

bolekdej1 napisał(a):A ty mi proponujesz wyroby samochodopodobne typu cgevrolet lacetti....

Pytałeś o opinie, więc podałem Ci auta, które według mnie lepiej się sprawdzą w takiej jeździe jak Twoja. To auta omijane przez młodych gniewnych (bo wstyd przed kolegami), więc z zasady będą w lepszym stanie niż upalane przez łebków beemki. Weź też pod uwagę to, że 17-letnie BMW nie będzie miało w sobie zbyt wiele "prestiżu", bo co jest "prestiżowego" w aucie, które może mieć teraz niemal każdy?

Sztuką jest utrzymać je w należytym, bliskim oryginałowi stanie - a to już mało który właściciel takiego BMW potrafi

W konsekwencji powyższego rynek BMW w Polsce wygląda jak wygląda...niemal same zdezelowane śmiecie, które nie powinny poruszać się po drogach publicznych....Ale jeśli Twój budżet jest elastyczny i masz kasę na nieprzewidziane naprawy to jak najbardziej godne zainteresowania auto, jak słusznie koledzy podkreślili - mało które daje tyle radości z jazdy (warunek - musi być sprawne).