REKLAMA
Czesc,
mam do wydania ok 50-60 tys na auto. Aktualnie w gre wchodza 4 modele:
- BMW 3 - E90 (2011r)
- Audi 4 (2011r)
- Volvo v40 (2012r)
- Volvo s6 (2012r)
Do czego ma byc auto:
Glownie do pracy jednak, czasami oczywiscie sie zdarzy jakas wycieczka po za miasto.
Jako ze nie bede pokonywal ogromnych odleglosci przydalaby sie benzyna. Do myslenia daje mi volvo, ktore glownie w swoich autach montuje jednostki dislowe. Czy warto sie inwestowac w taki silnik?
Zastanawiam sie czy sensowne jest pakowanie sie w niemieckie modele czy warto jednak sprobowac Volvo. Co polecacie?
dziekuje za opinie.