BMW e36,e46 |Audi A4 b5, b6

14 Wrz 2014, 10:41

Ale uparłeś się na to BMW... Może coś innego, jeśli to i tak na rok?

14 Wrz 2014, 11:25

Vermin - zwykle sie z Toba zgadzam, ale da mnie nie ma nic gorszego niz stara buda z przebiegiem pod milion wytelepana wytrzesiona przez silnik diesel'a. W takich autach WSZYSTKO trzeszczy zwykle...

14 Wrz 2014, 12:02

To nie lepiej teraz dozbierać jak możesz i odrazu kupić coś lepszego?

14 Wrz 2014, 12:36

Jest jeszcze taka kwestia, że się przeprowadzam, wtedy Mama będzie potrzebowała samochód aby dojeżdżać do pracy, dlatego jest ważne dla mnie znaleźć coś w najbliższym czasie.
Tak, uparciuch ze mnie co do BMW

Hmm, takie audi?
[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł] - mazda?

14 Wrz 2014, 14:34

bartek9405 napisał(a):Vermin - chciałem Ci podziękować za te wszystkie rady.
Właśnie nawet z tym przodem coś mi śmierdziało, ale byłem w stanie to przeboleć.
Wracam na ziemię - znowu
Nie mogę kupić TDSa nawet zadbanego. Wiesz jakie opłaty mi naliczą za silnik 2.5?
Samochód na rok czasu w gazie (najlepiej sekwencyjnym) Chyba jeszcze miesiąc dozbieram, coś sprzedam, żeby w tych 7 tyś się zamknąć.

Proszę, dziękuje że dziękujesz bo prawie nikt tego nie robi

... Dozbieranie na samochód jest zawsze dobrym posunięciem (poza samochodami które drożeją, a już na bank w tym, jakby "punkcie szybkiego wzrostu ceny")

. E36 Jeszcze nie drożeje... Jeszcze spoko... Wrzuciłem też parę E36 PB... Ze zdjęcia nie sprawdzę Ci korozji podwozia, ani stanu technicznego (pod względem części), mogę jedynie ocenić że np. ta na 90% miała ostrego dzwona, a ta na 90% jest bezwypadkowa, wstępnie ocenić ze zdjęć. Jeżeli masz blisko to zbieraj sobie kaskę i podskocz PKS'em obejrzeć te sztuki ot, tak... A nóż-widelec okaże się że kupisz ładną E36 na rok za 4k

. PKS drogi nie jest... Nie wiem tylko którą masz najbliżej z tych E36 PB.

jiGsaw napisał(a):Vermin - zwykle sie z Toba zgadzam, ale da mnie nie ma nic gorszego niz stara buda z przebiegiem pod milion wytelepana wytrzesiona przez silnik diesel'a. W takich autach WSZYSTKO trzeszczy zwykle...

Dla mnie jest coś gorszego - powypadkowa, wyprostowana na ciepło z lakierem na błysk. To samochód pułapka, ludzi którzy praktykują taki handel BMW rzeczy powinni... Nawet zwykła powypadkowa moim zdaniem... Osobiście uważam że lepiej mieć budę po-dieslowską niż budę po mocniejszym dzwonie... Zależy do czego porównujemy bo np. nie pordzewiała, bezwypadkowa buda po-dieslowska vs co? Bo to też pytanie.

Ja również zwykle się z Tobą zgadzam i cenię sobie Twoje zdanie w tej materii. Wiem że nie sprzedajesz bubla w postach. Dwójka moich znajomych szukając budy pod swap zdecydowała się właśnie na budę po-dieslowską... Jeżdżą na nich do dziś (W sumie nie jakoś koszmarnie długo ale jednak -> jeden 5 lat, a drugi 2 lata).

To też racja... Aczkolwiek coś za coś. Nie zaprzeczysz raczej że grona kupujące E36 on i E36 pb to dwie różne grupy. Z mojego doświadczenia wynika że szukając budy bezwypadkowej łatwiej znaleźć ją pośród E36 on. E36 PB To samochody ostrzej eksploatowane i dużo częściej kupowane przez młodych gniewnych. E36 on Nie szuka prawie nikt dla tego ich cena w proporcji do stanu potrafi być dużo niższa niż w przypadku E36 pb. Zazwyczaj 318tds kupują przeciętni Kowalscy (bez urazy dla wszystkich Kowalskich

) i zwykle dbają o te samochody na odpowiednim poziomie... E36 PB kupuje dużo więcej smarków których życiowym celem jest spalić kapcie pod biedronką (nie urażając biedronki

) w momencie gdy z pensji dziennego studenta nie stać ich nawet na wymianę oleju czy zgaszenie (często przez nich bagatelizowanej i uważanej za defekt jedynie stylistyczny) korozji w zarodku. Stąd też tak dużo przerdzewiałych E36 w niskim pułapie cenowym... Wbrew temu co często myślą ludzie -> "biedni właściciele walczą od lat z korozją w E36, a ona i tak wygrywa, ehhhh"....

Ciężko powiedzieć co jest "lepszą" opcją. Z własnego doświadczenia mogę stwierdzić że np. E36 ON i E36 PB za 4k = ON Jest zwykle lepiej zachowany. Moim zdaniem nie warto ich od razu skreślać zwłaszcza przy takiej eksploatacji jaką przewiduje autor. Jak blisko to warto obejrzeć (a nóż-widelec okaże się że jest baaardzo ładna)... Czasem lepszym wyborem jest E36 ON do 4k niż E36 PB do 4k. Nie skazywałbym ich tak od razu na odrzucenie bo w proporcji do ceny potrafią być naprawdę zadbane (bo nikt takich po prostu nie szuka), zwłaszcza gdy autor szuka samochodu na rok

. Masz również rację ale coś za coś. E36 ON ma zarówno swoje wady i zalety pod tym względem...

Tak czy siak wrzuciłem też benzyki

, a diesle i tak już odrzucił autor

. A wrzuciłem też parę PB.

Pozdrawiam

.

15 Wrz 2014, 14:21

Mam miernik poziomu lakieru. Wziąłem też dobrego kolege, co od dziecka siedzi w autach. Posprawdzam szczeliny, będziemy mogli sprawdzić auto pod kanałem - już się ugadałem z właścicielem tej 1.6 w gazie. Prawda jest taka, że każdy był skasowany; pytanie jest: w jakim stopniu...

Na co jeszcze miałbym zwrócić uwagę? Jade wieczorem.

Wgl. sprawdziłem grubość w Roverze, mamy samochodzie. na dachu pokazywało wartości:
1.34 ~ 1.45;
Maska:
lewa strona: 1.38, prawa: 1.44 - to znaczy, że jest w granicach normy?

15 Wrz 2014, 20:08

sprawdziłem samochód, wszystko w normie

Dokładny pomiar, wziąłem 3 znajomych, co troche na ten temat mogą powiedzieć - źle się nie zapowiada

za jakiś czas zdam relacje w osobnym temacie.

15 Wrz 2014, 20:40

bartek9405 napisał(a):Prawda jest taka, że każdy był skasowany; pytanie jest: w jakim stopniu...

Nie każdy, są na rynku bezwypadkowe tylko zdarzają się naprawdę rzadko... Skasowany to też dośyć szerokie pojęcie.

bartek9405 napisał(a):Mam miernik poziomu lakieru. Wziąłem też dobrego kolege, co od dziecka siedzi w autach.

bartek9405 napisał(a):sprawdziłem samochód, wszystko w normie Dokładny pomiar, wziąłem 3 znajomych, co troche na ten temat mogą powiedzieć - źle się nie zapowiada za jakiś czas zdam relacje w osobnym temacie.

Kolego... Napisałem Ci już wszystko, zrobisz jak będziesz chciał. Przeczytaj raz jeszcze moje posty i podejmij ostateczną decyzję. Czujnik? Ten wynik totalnie mnie nie dziwi, był oczywisty. Sprawdzasz grubość lakieru na E36 z 1995r. która nie ma kierunkowskazów na przednich błotnikach... Błagam Cię! Zrobisz co uważasz... Jak chcesz... Poczytaj sobie o liftingu E36. Znajdź jakiś temat o kierunkach. To tylko jedna rzecz...

Pozdrawiam

.

15 Wrz 2014, 20:46

Vermin - oboje mamy swoje racje. Ty masz racje, ale z drugiej strony pamietaj, ze diesel to srednio 3x wiekszy przebieg, a to tez meczy bude... Do tego wieksza szansa statystycznie na dzwonek z uwagi na nalot. Chociaz to moze sie wyrownuje przez te Twoje czynniki.

15 Wrz 2014, 20:51

jiGsaw napisał(a):Vermin - oboje mamy swoje racje. Ty masz racje, ale z drugiej strony pamietaj, ze diesel to srednio 3x wiekszy przebieg, a to tez meczy bude... Do tego wieksza szansa statystycznie na dzwonek z uwagi na nalot. Chociaz to moze sie wyrownuje przez te Twoje czynniki.

Racja

. Ma to swoje plusy i minusy

.

jiGsaw - Jeżeli już wpadłeś

. Widzisz akcję z błotnikami z pierwszych E36, prawda? Obawiam się że autor jedzie po padlinę

... Pomiar "cud-miód" czujnikiem lakieru czegoś takiego... Jeszcze ten sprzedający zajmuję się blacharką-lakierką na co dzień i dorabia handlując E36. Ten wynik mnie wcale nie zdziwił.

Pozdrawiam

.

Pozdrawiam

.

16 Wrz 2014, 17:21

bartek9405 napisał(a):Dokładny pomiar, wziąłem 3 znajomych, co troche na ten temat mogą powiedzieć - źle się nie zapowiada

A jaki problem zrobić polerkę prawie do zera? Wtedy wyjdą normlane pomiary a za miesiąc kwiatki w postaci wszechobecnej rdzy.

bartek9405 napisał(a):Prawda jest taka, że każdy był skasowany; pytanie jest: w jakim stopniu...

Nie każdy ale jeśli nie był to sprzedawca to podkreśla, auto po zdjęciach wygląda ładnie a nie jak złom no i cena odpowiednio wyższa.

19 Wrz 2014, 19:09

Żeby był idealny, należy wykonać następujące czynności + inne, które znajdę w czasie eksloatowania pojazdu:

MECHANICZNE:
- silnik - głowica (?), rurka pod ciśnieniem - wychodząca z bloku silnika
- akumulator (?)
- układ kierowniczy - zbieżność
- wyciek wody\płynu chłodniczego
- brak poduszki powietrznej lub coś z czujnikiem
- olej (prawdopodobnie wymieniany przy 160 tyś, aktualnie ~230 tyś) - olej w bloku silnika bulgotał po przejechaniu 15 km, dynamicznie - na gazie
- silnik rano nie odpala (temp ok. 8 st.), po południu już lepiej, czasem za 2, 3 razem
- słychać zawieszenie z tyłu podczas jazdy po nierównościach
- czuć gaz wewnątrz pojazdu - instalacja jest nie szczelna.

OPTYCZNE:
- uszczelki przy oknach
- rdza (na dachu, na nadkolach)
- zderzaki byle jak założone
- szpachla (na słupku - przód, prawa strona!)
- listwy na drzwiach, nadwoziu - byle jak założone, ledwo trzymają
- odprysk na przedniej szybie
- reflektory z przodu ledwo się trzymają, są do wymiany + prawe światło na zderzaku nie świeci - montaż xenonów
- grill z badziewnego plastiku - do wymiany!
- klamki - przyklejone\zamontowane byle jak
- prawy próg do wymiany - ledwo trzyma
- obudowa lewego lusterka jest podłamana

WNĘTRZE:
- kratka wentylacyjna po środku
- obszycie fotela (miejsce kierowcy)
- podsufitka opada z tyłu
- obszycia przy tylnych oknach
- obudowa od klamek x2
- podłoga na miejscu pasażera z przodu do regeneracji
- obudowa drzwi - trzyma się byle jak, zarówno lewa i prawa strona + z prawej brakuje głośnika

Usterki wykryte przeze mnie podczas dokładnego sprzątania samochodu, więc należy dodać to co zauważy mechanik

- jednym słowem - czuję skarbonkę
Jak chcecie zdjęcia, to wyślę.

19 Wrz 2014, 19:20

bartek9405 napisał(a):MECHANICZNE:
- silnik - głowica (?), rurka pod ciśnieniem - wychodząca z bloku silnika
- akumulator (?)
- układ kierowniczy - zbieżność
- wyciek wody\płynu chłodniczego
- brak poduszki powietrznej lub coś z czujnikiem
- olej (prawdopodobnie wymieniany przy 160 tyś, aktualnie ~230 tyś) - olej w bloku silnika bulgotał po przejechaniu 15 km, dynamicznie - na gazie
- silnik rano nie odpala (temp ok. 8 st.), po południu już lepiej, czasem za 2, 3 razem
- słychać zawieszenie z tyłu podczas jazdy po nierównościach
- czuć gaz wewnątrz pojazdu - instalacja jest nie szczelna.

OPTYCZNE:
- uszczelki przy oknach
- rdza (na dachu, na nadkolach)
- zderzaki byle jak założone
- szpachla (na słupku - przód, prawa strona!)
- listwy na drzwiach, nadwoziu - byle jak założone, ledwo trzymają
- odprysk na przedniej szybie
- reflektory z przodu ledwo się trzymają, są do wymiany + prawe światło na zderzaku nie świeci - montaż xenonów
- grill z badziewnego plastiku - do wymiany!
- klamki - przyklejone\zamontowane byle jak
- prawy próg do wymiany - ledwo trzyma
- obudowa lewego lusterka jest podłamana

WNĘTRZE:
- kratka wentylacyjna po środku
- obszycie fotela (miejsce kierowcy)
- podsufitka opada z tyłu
- obszycia przy tylnych oknach
- obudowa od klamek x2
- podłoga na miejscu pasażera z przodu do regeneracji
- obudowa drzwi - trzyma się byle jak, zarówno lewa i prawa strona + z prawej brakuje głośnika

Usterki wykryte przeze mnie podczas dokładnego sprzątania samochodu, więc należy dodać to co zauważy mechanik - jednym słowem - czuję skarbonkę
Jak chcecie zdjęcia, to wyślę.

Proponuję wziąć to i wepchnąć na pobliski złom, ew. rzeka, las też się nada. Szybko ulegnie biodegradacji także spoko

Jakbyś chciał choć częśc z tego zrobić to wyjdzie Ci cena za porządne e46 z LPG

19 Wrz 2014, 19:45

Czyli wpadłem. Pytanie, co robić, aby jak najmniej to poczuć. Myślałem o sprzedaży na części, ale...
Jak zwykle, muszę coś poczuć na skórze, aby zrozumieć.

zdjęcia:
[link wygasł]

19 Wrz 2014, 19:53

Ile sam dam radę z kosmetyki, tyle zrobie (i nie mówię tu o byle jakiej robociźnie). Mechanicznie weźmie się za to mechanik. Pojeżdżę ten rok czasu i może uda mi się sprzedać za 2500...

BMW e36,e46 |Audi A4 b5, b6

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum