misso napisał(a):Serio uwazacie, ze 525i (polift, 192KM) w automacie to az taki mul?
http://www.automobile-catalog.com/car/2 ... ronic.htmlOd prawei 200koni wymagaloby sie czegos wiecej
O wypruwaniu passatow 2.0tdi 170KM spod swiatel mozesz zapomniec.
szybki napisał(a):Ogólnie zawieszenie gs2 na 100tys.km. ogarniesz za 1k-2,5k (ze sporą górką) gdzie tak naprawdę jak to zrobisz raz a dobrze to potem zajmujesz się tylko gumami oraz przednimi górnymi wahaczami. Np: sworznie dolnych wahaczy kupuje ori w aso ze zniżką 300zł szt i starczą hmmm na długoo...
W w210 drozej nie bedzie
A raz zrobiony zawias starcza na dlugoo...
szybki napisał(a):Rozrząd kompletny do gs300 500zł (japoński)+ pompa wody od 250zł a Aisin 350zł. wymiana dla mechaniora bajka bo bez rozkręcania auta. Rozrząd do gs430 V8 zamkniesz w 1k i procedura wymiany taka sama czyli około 250zł robota. A m113??? 959 napisz nam procedure wymiany z częściami jaki jest koszt... tylko nie pisz ze łańcuch jest trwały...
Trwałe łańuchy to sa w 6cylindrowych motorach(tam predzej silnik sie skonczy, niz lancuch padnie), w m113 powinno sie go wymienic co 200kkm...
Jesli dobrze pamietam, to lancuch po znizkach kosztuje okolo 600zl w aso. Wiekszy problem jest z wymiana, bo chyba trzeba zdemontowac 2glowice
Ile to kosztuje z wymiana nie mam pojecia, bo nie gustuje w benzynach
szybki napisał(a):Cewki do 300ki ostatnio sprzedałem za 800zł (kupiłem za 1k) komplet (nowe) ori starczają na 150-200tyś.km. i faktycznie potrafią się wysypać.
Moze do 300 sa tansze, pamietam ze kiedys sie zdziwilem jak zobaczylem, ze do is200 sa bardzo drogie. Na pewno plusem jest to, ze mozna kupic tanio z anglika i tez bym poszedl ta droga...(a takie byly smiechy, ze kupuje sie wtryski z anglikow do diesli
)
szybki napisał(a):Skrzynia nie zniszczalna zresztą mój kolega rozwalił skrzynkę w is200 automat to dostał od Pana za przysłowiową flaszkę bo sprzedawca rozebrał 20 ISów i nie sprzedał żadnej skrzynki. Skrzynia do GSa 300 jak dobrze poszukasz to kupisz za 500zł a do 430ki za hmm więcej. Jak coś to ma do sprzedania skrzynkę od gs300 mk1 za 200zł
W mercu tez masz niezniszczalne 722.6, a w razie co to za 5stowek mozna kupic druga.
szybki napisał(a):Od strony mechanicznej to nawet dla kiepskiego mechanika jest jak budowa cepa... zresztą mam kolegów którzy nie są mechanikami i sami wykonują proste serwisy. No w w210 V8 robocizna rozrządu kosztuje x5 w stosunku do Lexa.
Ja mimo wszystko mysle, ze jak mechanik na wiosce uslyszy lexus v8 to sie za glowe zlapie
Nie kazdy mieszka w duzym miescie i ma pod reka specow od niszowych marek. Jak wjedzie tam do niego audi a6, to ma na tym zjedzone zeby, tak samo jakies w210 nawet z v8 pod maska - gosc zna samochod na wylot, bo co drugi zlotowa ma taka bude. Gorzej bedzie z silnikiem, ale przynajmniej nie dostanie ataku paniki jak na widok tego japonskiego cuda
szybki napisał(a):Panowie lex też potrafi się zepsuć bo jednak większość z nich ma już skończone 15lat. tylko że bolączki starszych lexów można wymienić na palcach jednej ręki i są rozpracowane po taniości. Gdzie często kwoty napraw można porównywać do zwyklaków...
I żeby nie było że jestem takim ortodoksyjnym lexusowcem po prostu
sprawdzam i testuję... i w odróżnieniu od 959 miałem i lexy i MB i ałdi a do tego słucham swoich kolegów którzy często o swojej ulubionej marce wiedzą prawie wszystko... więc ostatnio miałem wykład na temat fajtona dla mnie jest to totalna finansowa załamka...
No musi zaczepiac non stop
Sluchaj to, ze nie mialem lexusa, nie znaczy, ze sie nie znam na samochodach - bo dla Ciebie do tego sie do sprowadza(nie masz lexusa, jestes glupek, bo kupujesz jakiegos niemca)
Ja lexusa sobie nigdy nie kupie, bo sa okropnie brzydkie. O ile kokpit mi sie podoba, tak gs 2gen wyglada jak nadmuchany lanos, a ls2 jak jakas nieudana kopia sklasy
Jedynym plusem tych samochodow jest to, ze podobno sa malo awaryjne. Szczegolnie LS na tle w220, pewnie wypada duzo duzo lepiej.
A poza tym jezdzilem swieza toyota rav z CVT w jakiejs mizernej benzynie, naprawde chce jak najszybciej zapomniec o tym smietniku. Przypuszczam, ze do nowych hybrydowych lexusow montuja te same skrzynie. Jak to wyje...to jest dramat jakis.
szybki napisał(a):Jako fan lexusa stanę w obronie BMW co do trzymania mocy i ... z własnego doświadczenia mogę Was zapewnić że tą kwestią nie ma co się podniecać jeżeli auto nie jest uszkodzone. Bardzo dużo silników n/a nie trzyma swoich parametrów a do tego tabelki zawierają pomiary robione w innych warunkach niż testy użytkowników więc są spore rozbieżności.
Uprzedzę zaczepki 959 i odpowiem "tak testowałem i robiłem pomiary na hamkach + RL"
Akurat m54b30 jest ewenementem, bo traci naprawde sporo mocy z wiekiem.