BMW - nowe czy używane?

15 Kwi 2018, 22:47

Hej, mniej więcej za trzy miesiące, może nieco wcześniej, planuję zmienić auto. Najbardziej ciągnie mnie w stronę BMW, ale mam dylemat na jaki wariant się zdecydować.

Opcja 1 - auto używane, na kredyt, cena maksymalnie 25-30 tysięcy na samo auto, ubezpieczenie i pakiet startowy osobno. Modele, jakie mnie tu interesują to e60/61 i e90, najlepiej z LPG. To, co mnie przekonuje to niższe koszta miesięczne, ALE tylko dopóki się coś w aucie nie zepsuje, wtedy ciężko określić ile będzie kosztować naprawa. Stąd pytanie, jak wyglądają koszty naprawy tych modeli i na czym można się najbardziej "wyłożyć" finansowo?

Opcja 2 - leasing BMW 316i 136KM. Na duży plus gwarancja i sam fakt nowego auta, na minus wyższe koszta + droższe ubezpieczenie. Aktualnie jeżdżę autem z ~80 KM pod maską, a ostatnio prowadziłem e60 2.2l, także myślę, że ten silnik jak na początek przygody z BMW chyba by wystarczył. Kolejny minus to fakt, że takie auto biorę na trzy lata, ale z drugiej strony, czego może mi w ciągu tego czasu brakować?

Byłbym wdzięczny za przemyślenia i potencjalne rozwiązania sytuacji ;)
elbroth
Nowicjusz
 
Posty: 41
Auto: brak

16 Kwi 2018, 06:53

a rozpatrywałeś wynajem długoterminowy?
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

16 Kwi 2018, 08:24

Tak, to rozumiem pod pojęciem leasingu właśnie - trzy lata płącenia miesięcznej raty, którą opłacam od razu eksploatację + ubezpieczenie, takze na plus jest ten "święty spokój" ;) Niemniej jednak, oficjalnie w BMW "trójka" ksoztuje 1.6k miesięcznie w wynajem.. W mLeasingu nieco taniej, ale z kolei nie wiadomo jak wygląda kwestia ubezpieczenia.
elbroth
Nowicjusz
 
Posty: 41
Auto: brak

16 Kwi 2018, 18:05

elbroth napisał(a):Niemniej jednak, oficjalnie w BMW "trójka" ksoztuje 1.6k miesięcznie w wynajem.


Netto, w bieda wersji, przez alphabet, a kiedy będziesz oddawał to za każdą usterkę/rysę/wgniotkę zapłacisz "jak za zboże"

elbroth napisał(a):auto używane, na kredyt


Sorry, ale dla mnie (osoby po finansach i sprzedającej kredyty) jest to totalna głupota i nieodpowiedzialność. Nowe w wynajmie, uj, wydawaj swoją kasę na co chcesz, nie będziesz płacił to po prostu zabiorą. Ale zadłużanie się na stare auto, którego naprawy mogą w ciągu roku pochłonąć większość jego wartości jest po prostu idiotyzmem.
Olać jeśli kupowałbyś to za swoją kasę, przykre ale po prostu Cię nie stać na takie auto.

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km