REKLAMA
Witam wszystkich na forum, mam nadzieje pisać tu częściej, jednak teraz piszę w konkretnej sprawie.
Mam killkunastoletnie auto warte 800pln.
Mam je od 5 lat.
Corocznie ubezpieczałem je na kolejny rok. Jednak w wyniku nieporozumienia z agentem za ostatni rok, który upłynął w 31.10.2013 - nie zapłaciłem pełnej składki.
Zaskutkowało to tym, że polisa automatycznie się nie odnowiła. Kiedy zacząłem dzwonić do agenta w listopadzie, ten mi o tym oznajmił. Nie chciał się zgodzić na to aby polisa była od 1 listopada.
Dostałem do zapłaty nową polisę od 21 listopada na kolejny roku.
Skutek jest taki, że mam dziurę w oc - 20 dni.
CHCE SIĘ AUTA pozbyć w taki sposób, żeby UFG się o tym nie dowiedziało, że mam dziurę w ciągłości OC.
Co mam robić? Mogę z tym autem zrobić wszystko, sprzedaż, zezłomować, jednak chce dać UFG jak najmniej szansy aby na mnie zarobiło.
Pytania.
1 W jaki sposób na dzień dzisiejszy UFG wychwytuje takie rzeczy?
2 Kto mi poradzi, co zrobić, żeby się nie wystawić?
Dziękuje za porady
Pozdrawiam
R