01 Wrz 2012, 20:44
Posiadam Opla Astrę G rok 1998 1.6 (75km) Benzyna+Gaz. Padło wspomaganie, wróciłem z meczu i podjechałem pod dom i zgasiłem, po 2 minutach odpaliłem samochód i już wspomaganie nie działało. Wcześniej nie było problemów z tym. Oglądałem z wujkiem bezpiecznik i sprawdzałem stan płynu w zbiorniczku i wszystko jest ok.