Buick lacrosse 2006 cxs

21 Maj 2022, 13:11

Jechałem do domu z północnej części stanu Nowy Jork, około 175 mil.

Kreska w połowie wskazywała awarię systemu ładowania i wkrótce po aktywowaniu oszczędzania baterii napięcie akumulatora spadało, gdy to zobaczyłem, wynosiło 11,9 woltów. W ciągu następnych półtorej godziny spadł aż do 9,9 wolta. Trakcja abs i inne rzeczy wyskoczyły lampki ostrzegawcze, a moc samochodu zajęła trochę jazdy, ale bezpiecznie zaparkowałem ją 8 minut od domu.

Po dalszej kontroli widzę, że przewód uziemiający wychodzący z mojej baterii był całkowicie usmażony, taśma była stopiona, drut pod spodem był biały i brzmiał okropnie, jakby kruszył się, gdy go dotknąłem. Samochód odmówił teraz ponownego uruchomienia.

Na początku zimy wymieniłem akumulator i rozrusznik, ale ten samochód zawsze ma problemy z elektrycznością. Ponieważ samochód stracił napięcie, oznaczałoby to, że alternator jest zastrzelony, ponieważ akumulator nie jest ładowany. Wszelkie sugestie byłyby pomocne.
lukutu
 

22 Maj 2022, 08:52

Wygląda na to że alternator słabo ładuje bo jak by nie ładował wcale to nie przejechałbyś takiego dystansu. Trzeba sprawdzić jakie jest napięcie ładowania na wyjściu z alternatora. I porównać z tym na zaciskach akumulatora.
Rokiko
Forumowicz VIP
 
Posty: 10191
Zdjęcia: 35