pirania napisał(a):Silnik 2.0 benzyna, nadwozie co się trafi bo oba ładne.
Słusznie.
pirania napisał(a):1) Co się lubi w tym aucie psuć? Słabe punkty? Na co zwracać uwagę przy kupnie?
Ogólny stan. Potencjometr pedału gazu. Manualna skrzynia biegów (wyje/łożyska padają/wałki) - lepiej automat brać (też ma swoje humory i zawory padają co około 200tyś. 650zł + wymiana). Im bogatsza wersja tym więcej pierdół które mogą się zepsuć więc warto porządnie przeskanować auto Lexią przy zakupie.
pirania napisał(a):2) Czy do serwisu C5 potrzebuje specjalistycznego warsztatu? Czy zwykły(ale zajebiście dobry) mechanik da radę?
Zajebiście dobry da radę. Nie mniej jednak jeśli zdecydujesz się na hydro warto go zabierać do warsztatów specjalizujących się w samochodach francuskich. Często pierdoły dają jakieś dziwne objawy, a naprawa jest prosta i tania. Tylko trzeba wcześniej było mieć z nią do czynienia.
pirania napisał(a):3) Będę szukał C5 ze zwykłym zawiasem Nie dość że boję się tego auta to jeszcze to hydrauliczne zawieszenie mnie nie przekonuje. Co jeśli posypię się w trasie? Przecież żeby zebrać C5 z drogi z takim zawiasem to trzeba specjalnej lawety=koszty. Po za tym zwykły serwis takiego zawieszenia to pewnie kolosalne koszty.
Hydroactive 3+ schodzi w trybie awaryjnym do -1 i robi się twardy. Można jechać. Tyle tylko, że nie poszalejesz i na krawężnik nie wjedziesz. Generalnie jest bardzo trwały.
pirania napisał(a):4) Jak z ogólnymi kosztami? Ceny części przystępne i dostępne czy raczej egzotyczne i trudno dostępne?
Do benzyny 1.8 i 2.0 części dostępne bez problemów. Mnogo zamienników wszelkiej maści (jest to model mocno spokrewniony z 407). Generalnie jak na ten segment jest bardzo tanio. Taniej niż w BMW/Fordzie/Oplu/VW
pirania napisał(a):5) Czy C5 ma pełnowymiarowe koło czy dojazdówkę? Bo wiem że miejsce jest
Jest pełnowymiarowe.
pirania napisał(a):6) Czy ma coś tak podstawowego jak kontrolkę temperatury?
Tak. Ale brakuje mu wielu istotnych wk.... i oczywistych rzeczy np. uchwytu na puszkę/kubek.
pirania napisał(a):7) Wiem że utrata wartości tych aut jest ogromna i pewnie za 3-4 lata sprzedam ją z kilka tysięcy. Czy można w PL znaleźć kupca na te auta?
Sporo ich widać na ulicy. Coraz więcej. Generalnie są trwalsze i wdzięczniejsze niż wcześniejsze generacje.
pirania napisał(a):8 ) Inwestować w lawetę?
Jak kupisz szrot lub nie będziesz dbać to w każdym aucie się coś wysypie.
Samochodów na "eF" się nie kupuje dla zasady. W 2.0 jest pasek.
Roman pozdrawia.