REKLAMA
CARINA II 1990r. 1,6 16V LPG
Auto kupiłem rok temu, przebieg na liczniku 217 000km obecnie. Jednak myślę, że ma ponad około 300 000 lekko. A oto historia z olejem:
Właściciel twierdził, że jest Shell półsyntetyk, więc po wymianie wlałem Mobil Półsyntetyczny. Za jakiś czas auto zaczęło klekotać po rozgrzaniu się silnika, mechanik stwierdził, że zawory są ok, a silnik ma 400 000 i musi tak hałasować. Dolał mi motodoktorka od diesla, co nie pomogło. Zaprowadziłem auto do innego mechanika, który stwierdził, że pękła sprężynka kasująca luz między kołami rozrządu i w dodatku ten poprzedni coś źle złożył. Auto zaczęło cichutko pracować ale zostało na oleju półsyntetycznym z tym badziewnym dodatkiem uszczelniającym. Zrobiłem 1500km w trasie dynamicznie. Teraz na ciepłym silniku jest cicho, natomiast do temp. 80 stopni strasznie coś klekocze. Wcześniej tak klekotało po odpaleniu przez 5 sekund.
Jaki mam teraz wlać olej. I czy ten klekot może mieć coś wspólnego z tym klekotem na zimnym silniku.