24 Wrz 2015, 20:40
Cartech Pan Damian D. Mysłowice ul. Cmentarna
Chciałem Was ostrzec przed tym warsztatem, specjalizującym się KIEDYŚ tylko w marce Mercedes. Aktualnie Pan mechanik chce złapać zbyt wiele srok za ogon i bierze każde auto jak leci, a następnie nie ma czasu na ich naprawę. Od kilku lat oddawaliśmy tam naszego w210, zawsze super kontakt, po kilku dniach auto naprawione i cena przystępna. Natomiast ostatnio dużo się pozmieniało, bardzo niemiło jestem zaskoczony faktem, że oddałem swoje auto do naprawy i przez 2tygodnie (TAK, DWA TYGODNIE!) nawet nikt do niego nie zajrzał. Głównym problemem było to, że auto nie odpala. Pan mechanik tłumaczył się tym, że zaglądał do niej z doskoku ale nie wie jeszcze co to jest… PRZEZ DWA TYGODNIE NIE WIE CO TO JEST! O czym to świadczy? O tym, że usterka jest wyjątkowo trudna? – wątpię… o tym, że mechanik jest kiepski? - Raczej też nie, bo wcześniej nie było problemu… Jest to po prostu ignorancja, chęć jak największego zysku, przez co potem auto stoi na placu i czeka na swoją kolej. Kilka razy kontaktowałem się, jeździłem z prośbą o przyspieszenie naprawy, bo brak samochodu to dla mnie wielki problem, ale nic to nie zmieniło, usłyszałem wręcz „jak chcecie, to możecie sobie je dzisiaj stąd zabrać”… Jednym słowem: OSTRZEGAM! I tak jak wspomniałem, KIEDYŚ było bardzo dobrze, aktualnie jak ktoś lubi się denerwować, rozstawać z autem na dłużej i poprawić kondycje jeżdżąc np. rowerem, to Pan mechanik z Mysłowic jak najbardziej pomoże Wam zadbać o swoją formę. Natomiast jak komuś zależy na szybkiej i sprawnej naprawie to udajcie się gdzieś indziej.
PS. Nie jest to spam – wklejam ten tekst na różne fora. Nie mam też konkurencyjnego warsztatu, aby zależało mi na anty-reklamie, chce po prostu podzielić się swoją opinią, na jaką warsztat sobie zapracował.
PS2. Tak, założyłem konto tylko po to, aby dodać tą opinię, ponieważ nie chcę, aby ktoś popełnił taki błąd jak ja i oddał tam swoje auto.