Castrol Magnatec 10w40 czy Mobil super S 10w40 ??

06 Lut 2010, 12:27

Witam mam takie pytanie który według was olej jest lepszy ponieważ mam zalany ten 1 a slyszałem wiele negatywnych opini na jego temat prosze o odpowiedź ??pozdrawiam
Honda civic coupe
koksik125
Nowicjusz
 
Posty: 9
Miejscowość: Podkarpacie

06 Lut 2010, 13:04

Możesz podac API tych obu półsyntetycznych produktów..? Jest na każdej butelce.
Pod domem : MEGANE IV 1,5 dci-110KM , MEGANE III 1,6-16V - 110KM lpg -jest paliwowa alternatywa bez elektryki.
artur73
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5801
Zdjęcia: 40
Miejscowość: POZNAŃ
Prawo jazdy: 02 10 1991
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Renault
Silnik: 1,6 110KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

06 Lut 2010, 15:15

Ci którzy wyrażają negatywne opinie na temat Magnateca to ,albo nigdy go nie stosowali albo powtarzają słyszane plotki.Bracia moi stosują w swych samochodach Magnateca od lat i jest wszystko super,żadnych problemów.Ja jeździłem na Magnatecu ,uważam że to olej wysokiej jakości.Który lepszy,tak jak pyta Artur zobacz na oznaczenia ,im wyższa literka po S tym olej jest wyższej jakości.(SJ -SM)
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8594
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

06 Lut 2010, 16:00

No to ja Ci powiem negatywną opinię na temat Mobila 10W40 :mrgreen: Po zalaniu tego syfu odezwał mi się jeden z wtryskiwaczy :lol: Cyka sobie po cihutku :???: Następny będzie inny i na pewno też nie Castrol. Bardzo dobre opinie zyskuje Motul i Valvoline.
Tribul
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 223
Miejscowość: Z Polski

06 Lut 2010, 16:51

Tribul ,masz na myśli może zawory?! Te wszystkie odgłosy ,które mogą pojawić się po wlaniu dobrego oleju wynikają stąd,że wypłukują nagary i pojawiają się większe luzy w pewnych okolicach silnika!
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8594
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

06 Lut 2010, 17:32

Owszem, ale może być także tak, ze po wlaniu kijowego oleju przytyka i zamula np popychacze hydrauliczne,dokładnie nie wiem co to jest,czy wtryskiwacz czy szklanka, cyka mi pierwsza od strony kabiny :mad: wcześniej tego nie było a lany był tez 10W40, a wyczytałem że często zmiana oleju pomaga, często właśnie po mobilu mieli takie problemy.Nie wiem czy w ogóle się tym przejmować bo to niegroźne jest, aczkolwiek olej zmienię na któryś z wymienionych wyżej :wink:
Tribul
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 223
Miejscowość: Z Polski

06 Lut 2010, 17:55

Jeśli wlejesz za dobry olej do silnika ,który jest oblepiony nagarem ,to silnik za jakiś czas zaczyna chodzić głośno,zaczyna nagle cieknąć z różnych miejsc.Wniosek?Taki olej oczywiście jest niedobry ale w innym sensie,jest tak dobry,że aż niedobry :!: :mrgreen: :wink:
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8594
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

06 Lut 2010, 22:36

PhantomASA1 napisał(a):Jeśli wlejesz za dobry olej do silnika ,który jest oblepiony nagarem ,to silnik za jakiś czas zaczyna chodzić głośno,zaczyna nagle cieknąć z różnych miejsc.Wniosek?Taki olej oczywiście jest niedobry ale w innym sensie,jest tak dobry,że aż niedobry :!: :mrgreen: :wink:


Hehehe wiem wiem :lol: nie chodzi mi głośniej, nic nie cieknie tylko zaczęło coś cykać cichutko :mrgreen: A wiesz jak to jest przy 6 cylindrach, ma chodzić tak idealnie że można papierosa w pionie na nim postawić :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Dobra bo zaczyna się off topic robić :mrgreen:
Tribul
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 223
Miejscowość: Z Polski

07 Lut 2010, 03:29

prawde mówiąc z tych 2 to bez różnicy co wlejesz oba są bardzo podobne :wink: różnią się tak na prawde kilkoma dodatkami ale bez rewelacji :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

07 Lut 2010, 10:10

Tribul,ja na twoim miejscu nie zwalałbym winy na olej,tylko niestety zabrałbym się za wyeliminowanie przyczyny cykania,to nie jest zdrowy dźwięk.Nie jest dobrze,gdy użytkownik sam sobie stara kity wciskać i pocieszać się,że to na 100% wina oleju.Ja na swoim silniku przetestowałem oleje----GLIMAR OIL 20W50(minerał,na nim docierałem silnik jadąc do Włoch),CASTROL 0W40(jeszcze wtedy Magnateca nie było),Castrol 5W40,Castrol Magnatec 0W40/5W40/10W40/, Castrol RS 10W60.Potem MOBIL 1 5W50,ostatnio wlałem zwykły Castrol 15W40 a teraz ponieważ mój silnik po remoncie ma już grubo ponad 200 kkm kupiłem CASTROL EDGE 10W60.Ja te wszystkie oleje przetestowałem i powiem wam nigdy nie miałem problemów z zaworami :!: NIGDY :!: Nie zauważyłem żadnej różnicy namacalnej miedzy tymi olejami.Różnica jednak między minerałem a syntetykami jaką zaobserwowałem to taka ,że minerał daje wyższe ciśnienie oleju po rozgrzaniu silnika na wolnych obrotach i zdecydowanie wolniej robi się brudny,czyli?!Nie czyści tak silnika od środka jak syntetyk.Na tych wszystkich olejach silnik chodził mi jednakowo cicho.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8594
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

07 Lut 2010, 11:02

PhantomASA1 napisał(a):Tribul,ja na twoim miejscu nie zwalałbym winy na olej,tylko niestety zabrałbym się za wyeliminowanie przyczyny cykania,to nie jest zdrowy dźwięk.Nie jest dobrze,gdy użytkownik sam sobie stara kity wciskać i pocieszać się,że to na 100% wina oleju.Ja na swoim silniku przetestowałem oleje----GLIMAR OIL 20W50(minerał,na nim docierałem silnik jadąc do Włoch),CASTROL 0W40(jeszcze wtedy Magnateca nie było),Castrol 5W40,Castrol Magnatec 0W40/5W40/10W40/, Castrol RS 10W60.Potem MOBIL 1 5W50,ostatnio wlałem zwykły Castrol 15W40 a teraz ponieważ mój silnik po remoncie ma już grubo ponad 200 kkm kupiłem CASTROL EDGE 10W60.Ja te wszystkie oleje przetestowałem i powiem wam nigdy nie miałem problemów z zaworami :!: NIGDY :!: Nie zauważyłem żadnej różnicy namacalnej miedzy tymi olejami.Różnica jednak między minerałem a syntetykami jaką zaobserwowałem to taka ,że minerał daje wyższe ciśnienie oleju po rozgrzaniu silnika na wolnych obrotach i zdecydowanie wolniej robi się brudny,czyli?!Nie czyści tak silnika od środka jak syntetyk.Na tych wszystkich olejach silnik chodził mi jednakowo cicho.


Nie rozumiesz mnie chyba. Nie wiem w jakim aucie i na jakim silniku stosowałeś ten zabieg powyżej, ale np do takiego silnika jak ja mam minerału nie leje się w ogóle. To jest śmierć dla silnika prędzej czy później. Przy przebiegach nawet 300tyś leją nie którzy nadal syntetyk, a jak nie to pół syntetyk. U mnie nie ma czegoś takiego jak regulacja zaworów, one się same regulują hydraulicznie (hydroszklanki tzw), mogą wystąpić na nich czasem luzy, jest to akurat przypadłość tych silników. Silniki te mają także bardzo czułe wtryskiwacze, które też lubią wydać z siebie dźwięk, i nie jest to nic nadzwyczaj groźnego, występuje to czasem w autach które mają przejechane 150tyś a czasem w takich ca mają dopiero 300tyś, nie ma reguły. Czterech mechaników osłuchiwało mi silnik i każdy z nich mówił że chodzi idealnie, a to co tak cyka po cichutku to najprawdopodobniej praca wtryskiwaczy.Najprostszym sposobem jest zmiana oleju, aczkolwiek nie musi to dać efektu, jest to jednak najprostszy sposób na próbę wyeliminowania tego, i sprawdziło się to w większości przypadków. Więc nie mów mi proszę, że staram sobie kit wciskać, nic mi ten mobil nie wypłukał bo już drugi raz go lałem i podczas spuszczania po 10tyś km był nadal czysty. Pozdrawiam :wink:
Tribul
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 223
Miejscowość: Z Polski

07 Lut 2010, 12:05

Tribul, jeszcze nigdy nie spotkałem nikogo komu mineralny olej by zaszkodził,jeszcze nigdy nie spotkałem nikogo takiego komu przez wlanie takiego oleju silnik się zatarł. Pisałem kiedyś ,że moja znajoma Słowaczka do VW-gena Golfa 1.9TDI lała zwykły olej 15W40 i nie miała żadnej awarii silnika.Tutaj problem jest tylko w obrębie katalizatora i filtra cząstek stałych(oleje bez chlorowe).Jeśli ty piszesz,że olej 15W40 może uszkodzić tobie silnik to ja tobie napiszę---- W ŻADNYM WYPADKU----znasz kogoś takiego?! Znam natomiast ludzi ,którym silniki padły gdyż jeździli na niedoborze oleju(zbyt niski stan).70% aut w Polsce jeździ na nieodpowiednim stanie oleju :!: Nigdy natomiast nie odważyłbym się na wlanie oleju latem o indeksie lepkości np.0W30 lub 5W30 ,zatarłbym silnik.Zimą nic by się nie stało :!: Mnie śmieszy to i protestuję, jeśli ktoś nazywa oleje MOBIL I CASTROL Syfem :!: :wink:Mój znajomy ,który swego czasu miał jeden z najlepszych zakładów remontujących silniki oleje tych firm wymieniał w pierwszej kolejności,ze wskazaniem na MOBIL-a.Do silników benzynowych BMW E36 zaleca się oleje 10W40 klasy SL/A2,A3.Specjaliści od olejów twierdzą ,że lepiej jest lać tańszy olej (np.mineralny) i wymieniać go częściej niż najdroższy i wymieniać go rzadko.Wlej kiedykolwiek olej 15W40 ,zobaczysz czy coś się silnikowi stanie.Teraźniejsze oleje mineralne są bardzo wysokiej jakości ograniczają ich stosowanie tylko katalizatory,filtry PFD oraz rzekomo pompo- wtryskiwacze.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8594
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

07 Lut 2010, 12:35

Nie wiem czy można tu podawać linki do innego forum, więc nie będę ryzykował, ale pokazałbym Ci kilka zdjęć z "retrospekcji" silników BMW do których był lany olej mineralny, bądź też różnego rodzaju specyfiki typu Moto-Doktor. Olej taki powoduje osadzanie się ogromnych ilości syfu i nagaru, powoduje zatykanie kanalików. Może przesadziłem z tym że napisałem że to syf, ale po prostu olej ten mnie nie zachwycił. Należy też zwrócić uwagę, że kupując u nas Mobila nie wiesz tak naprawdę co jest w środku. Dla przykładu podam że np. Castrol w Niemczech jest lepszej jakości niż u nas. Olej Valvoline nie jest rozlewny w Polsce, i to jest jego wielka zaleta. Powiem ci jeszcze, że znajomy w silniku 1.8 w BMW zajechał wszystkie popychacze właśnie po przejściu z półsyntetyka na mineralny i musiał wymieniać wszystkie. Ilu ludzi tyle opinii na temat oleju. Nie którzy leją np Orlenowski Classic, albo jakiś inny z beczki i mówią że super. Ja bym się np czegoś takiego nie podjął. Dlatego taka rozmowa jest bez sensu.
Tribul
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 223
Miejscowość: Z Polski

07 Lut 2010, 12:47

Oczywiście,że takie polemiki są bez sensu, gdyż syntetyczny olej jeśli będziesz zwlekał z wymianą, też zasyfi silnik.Najgorzej jest z tym, jeśli ktoś oszczędza i powiedzmy wymienia olej nie co 10 a 20 kkm.Najbardziej niebezpieczne jest rozrzedzanie oleju przez paliwo, a o tym się nie mówi.Nie słyszałem nigdy by Policja namierzyła nielegalną rozlewnię oleju fałszowanego.Nie sadzę natomiast by Castrol czy Mobil ryzykował i oszczędzał na wprowadzaniu w Polsce oleju o niższej jakości,nigdy też nie przestrzega żadna z tych firm przed podróbkami swych produktów,przecież to nie jest takie łatwe,olej jak olej ,ale przecież opakowania stanowią skuteczną barierę.Oszukać mogą jedynie nieuczciwi sprzedawcy,którzy oferują olej z beczek.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8594
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

07 Lut 2010, 13:09

PhantomASA1 napisał(a):.Nie sadzę natomiast by Castrol czy Mobil ryzykował i oszczędzał na wprowadzaniu w Polsce oleju o niższej jakości,nigdy też nie przestrzega żadna z tych firm przed podróbkami swych produktów,przecież to nie jest takie łatwe,olej jak olej ,ale przecież opakowania stanowią skuteczną barierę.Oszukać mogą jedynie nieuczciwi sprzedawcy,którzy oferują olej z beczek.


Jeżeli chodzi o olej z beczki to spotkałem się z 3 przypadkami całkowicie innego oleju niż ten który być powinien. Mówisz że nie sadzisz że Castrol czy Mobil ryzykowałby i oszczędzał na wprowadzaniu w Polsce oleju o niższej jakości, jakoś takim koncernom jak BP, Shell i tym podobne nie przeszkadza że sprzedają nam o wiele gorsze paliwo niż Niemcom. I to się tyczy wielu produktów, nie tylko motoryzacyjnych, to samo tyczy się nawet durnych past do zębów, proszków do prania, płynów do płukania. Nawet firmowe ubrania które trafiają do Polski często są gorszej klasy gatunkowej niż te na zachodzie. Niestety u nas nadal jest dzicz i mało wymagający rynek zbytu :mrgreen:
Tribul
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 223
Miejscowość: Z Polski